Pytanko na czasie, bowiem od 2018 r.:


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/10...rnych.html


Aktualnie mam: zero punktów  

Chyba mam zero i niech tak zostanie hehehe

aż trudno uwierzyć ale 0, ale jest ku temu zasługa Yanosika, czy to auto czy to moto (słuchawka w uchu) no i oczywiście dzieci spod sklepu co notorycznie wykrzywiają mi tylną blachę w moto, no co za urwisy......

Ja aktualnie szczęśliwie też mam 0 punktów Chociaż jakiś czas temu był już moment, że miałem 16 punktów i nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo wtedy człowiek zaczyna przestrzegać przepisów i jeździ ostrożnie... Hahahahaha Szymon mam tak samo jak i Ty U mnie nad zalewem dzieciaki jakoś sobie upodobały mój motocykl bo non stop naklejają mi jakieś dziwne naklejki na rejestrację i jak siadam na motocykl i odjeżdżam to zawsze chichrają się do siebie...

23 punkty i prawko zabrane na rok widzę że tutaj sami przepisowcy

Odpukać jak na razie 0 :p

Na razie 0 ale było już 16 także było cieńko bo 10 to w każdej chwili

Nie wiem ale albo żadnych albo niedużo raczej. Tomasz zwykły fart raczej bo ile razy się łamie przepisy a poprostu akurat wtedy nie ma policji w pobliżu  Obawiam się CEPIKu. 22 grudnia mam przegląd auta i się zastanawiam czy mogą mi nie podbić jak spaliny norm nie przejdą bo mam pełny przelot chyba. Teraz jest tak że się płaci z góry a w razie czego trzeba naprawić usterkę i później wrócić znowu ze 30 zł zapłacić i wtedy zaliczy

Ja też 0 pkt, w sumie na Moto nigdy mandatu nie dostałem ale to pewnie dlatego że dopiero od kilku lat mam prawko a autem w sumie przez 12 lat uzbierane 4pkt

Ja od 1,5 m-ca już 0 pkt. ... dla tego Aruś zawsze na szpicy jeździ
Brat 3 m-ce temu zdawał od nowa prawko na moto i na auto - zabrali mu za punkty i 5 dni mu brakło, aby zeszło mi 12 pkt.
Zdawał testy + jazdy na moto i testy + jazdy na auto.
O ile testy od strzału, tak obie jazdy za 3cim podejściem
Ale ... jak nie zdał jazd, to testy i tak musiał zdawać od nowa, bo wszystko musiało być zdane w jednym pakiecie ... masakra!!!

(2017-11-14, 08:34 PM)shogun_zag napisał(a): Ja od 1,5 m-ca już 0 pkt. ... dla tego Aruś zawsze na szpicy jeździ
Brat 3 m-ce temu zdawał od nowa prawko na moto i na auto - zabrali mu za punkty i 5 dni mu brakło, aby zeszło mi 12 pkt.
Zdawał testy + jazdy na moto i testy + jazdy na auto.
O ile testy od strzału, tak obie jazdy za 3cim podejściem
Ale ... jak nie zdał jazd, to testy i tak musiał zdawać od nowa, bo wszystko musiało być zdane w jednym pakiecie ... masakra!!!

To chyba droga ta impreza była?

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

(2017-11-14, 07:33 PM)Kafel napisał(a): Nie wiem ale albo żadnych albo niedużo raczej. Tomasz zwykły fart raczej bo ile razy się łamie przepisy a poprostu akurat wtedy nie ma policji w pobliżu  Obawiam się CEPIKu. 22 grudnia mam przegląd auta i się zastanawiam czy mogą mi nie podbić jak spaliny norm nie przejdą bo mam pełny przelot chyba. Teraz jest tak że się płaci z góry a w razie czego trzeba naprawić usterkę i później wrócić znowu ze 30 zł zapłacić i wtedy zaliczy

Z tego co się orientuję to będzie dodatkowy koszt od 11-36 A czas na usunięcie usterek to 2tyg

Jedynie nawet wynik negatywny będzie odnotowany w systemie. Poza tym wydaje mi się ze nic się nie zmieni. Dalej jeśli będziesz jeździł tam gdzie zawsze to spojrzą coś powiedzą ale podbiją. Poza tym nigdy jeszcze u mnie w okolicy nie miałem badanych spalin.
A żeby nie odbiegać od tematu to do grudnia mam z 10pkt. 2 lata temu prawko na 3 msc poszło się bujać.

od pół roku zero

(2017-11-14, 07:33 PM)Kafel napisał(a): Obawiam się CEPIKu. 22 grudnia mam przegląd auta i się zastanawiam czy mogą mi nie podbić jak spaliny norm nie przejdą bo mam pełny przelot chyba. Teraz jest tak że się płaci z góry a w razie czego trzeba naprawić usterkę i później wrócić znowu ze 30 zł zapłacić i wtedy zaliczy

Rafciu jak nie przejdzie Tobie przeglądu to przyjedź do mnie i pojedziemy do mojego kolegi i będziesz miał podbite

Od 2 miesiąców 0 było 6

Kafel jak co to przegląd mogę załatwić Ci korespondencyjnie
a co do punktów to max co miałem to 6, nie że niby taki przepisowy jestem, ale zawsze coś wynegocjuje albo mam fart,
do Romcia nad morze co leciałem to Pani na suszarce mnie miała na 100% a miałem coś koło 250, ale że widziała że z plecakiem lece więc zajęty to mnie nie zatrzymywała    , tylko głupa waliła że mnie nie widzi.....
a raz na Słowacji to chcieli 650 euro dowalić i prawko zabrać skończyło się na 100 euro w łape.... plus informacje gdzie koledzy czatują....

4punkty od kilku dni ;P Jechali za mną 15km aż się im udało...

@Misiek
@Simon
Podajcie jeszcze adresy stacji, personalia diagnostów i numery ich uprawnień, a najlepiej, to jak byście załączyli ich fotki na forum, to było by super 

Piotruś nie panikuj, jak zauważyłeś nic z imienia tu nie padło ....