Hej, jak sądzicie. Czy zmiana z tradycyjnego siedzenia w rn22 na takie ze zdjęcia, tam jest akurat r6, coś by pomogła w temacie przybliżenia moich pięt do asfaltu
brakuje mi dosłownie ze 2 centy, myślałem nad obniżeniem zawiasu, ale tutaj spotykam same niekorzystne opinie łącznie z filmikiem gdzie po zastosowaniu kości obniżającej, przy np progu zwalniającym koło rąbneło w zadupek. 
Czy ktoś używał takich siedzeń w moto?
   

To się raczej stosuje na torze.
Długich tras na czymś takim nie zrobisz.
Jak masz możliwość to można ew. dać swoje siedzenie do tapicera i niech wymieni samą gąbkę na cieńszą.

Co do walnięcia koła w zadupek, to wszystko kwestia wyregulowania zawiasu i ile waży kierownik. Z dwojga złego, wolałbym dać tą kość niż mieć bardziej twarde siedzenie, bo RN22 i tak jest dość twarda.

Fajnie to wygląda ale pewnie nie byłoby za komfortowo na tym jeździć hehe

Lagi możesz wysunąć trochę nad pułke, to powinno wystarczyć w zupełności na Twoje potrzeby

Tak samo ale pewnie już wiesz oprócz wsunięcia lag w półkę możesz obniżyć centralny amorek sprężyną (ale to raczej uginanie się) lub śrubką do "wysokości"

Chlopie, ta gabka na zdjeciu to tylko na tor, zameczylbys sie na tym po pol godziny jazdy na naszych drogach.

piety do asfaltu ? kup sobie sety sportowe i obniz podnozki

albo szpilki i smigaj tak
a poważnie 2cm kup sety,obniz jak piali
tylko do podparcia na postoju ci potrzeba , zsuń dupę na prawo ,oprzyj stope na asfalcie,2 noga do wbicia biegu poco kombinować