Witam,

Czy może ktoś z was ma w ten sposób http://tnij.org/tablicanadkole zamontowaną tablicę rejestracyjną? Myślę nad taką przeróbką w swojej R1.
Oczywiście wiem, że obowiązkowe jest podświetlenie tablicy ale to żaden problem.
Główne pytanie to czy jest to legalne lub bardzo nielegalne miejsce na zamontowanie i jeśli macie coś takiego u siebie czy policja często się was o to czepia albo zatrzymuje z tego powodu.

Pzdr

Czepiają sie o to niebiescy. Tez o tym myślałem, z tego co patrzyłem to w R1 problem jest tego typu, ze jest wydechpod dupa i polska lub angielska tablica bedzie miała problem ze zmieszczeniem co nie zmienia faktu, ze kilka już R1 takich widziałem nie wiem może upychają tam blachy jakoś albo wyginają. Nie bardzo sobie jeszcze wyobrażam wsadzoną blachę wielkości naszej rodowitej i prace tylnego amora podczas wybierania jakiegoś dola albo jazdy z pasażerem. No i kierunki w lampie wtedy obowiązek

kierunki w lampie nie są dopuszczone do ruchu
ktoś jeszcze jakieś doświadczenie z taką tablicą? bo jak na razie to wychodzi żeby sobie odpuścić, a szkoda..

tablica musi byc w WIDOCZNYM miejscu , jesli bedzie widoczna to jest zamontowana legalnie. wiec czy przyczepisz sobie do wahacza czy zrobisz przedluzke i bedzie wisiec nad motocyklem to juz Twoja sprawa.

A jak zrobisz kierunki w lampie to nawet za to moga Ci zabrac dowod. Pozatym o co sie martwisz. W takim stanie jak teraz masz motocykl to zabieraja Ci dowod od reki Wiec rob jak CI sie podoba i po prostu sie nie zatrzymuj - Ja tak robie. Dzieki temu zaoszczedzilem juz 1500zl i 38 pkt karnych

---

pozatym w razie czego mowisz ze nie masz dowodu i dostaniesz 50zl za jego brak. Wiec czy to tak duzo ?

Cieniu niby masz trochę racji tyle, że taki montaż ma być na stałe, a motocykl jeszcze w tym roku będzie w stanie lepszym niż przed wypadkiem.
Ja myślałem nad montażem tablicy pomiędzy setami tylnymi, a kierunki i tak pozostaną w tym samym miejscu lub przesunięte troszkę głębiej tak jak sety. Ogólnie chodzi o oczyszczenie tyłu i pozbycie się odstających elementów jak właśnie mocowanie tablicy, tak żeby były tylko wydechy i tuż pod nimi kierunki.

mi się strasznie podoba takie przymocowanie tablicy widziałem jak koleś przy kawie mial tak tablice a kierunki miał przymocowane do tylnich setów, przemyśl to bo jak dla mnie wyglądało spoko

(2012-09-29, 11:40 AM)Cieniu napisał(a): tablica musi byc w WIDOCZNYM miejscu , jesli bedzie widoczna to jest zamontowana legalnie. wiec czy przyczepisz sobie do wahacza czy zrobisz przedluzke i bedzie wisiec nad motocyklem to juz Twoja sprawa.

To też nie do końca, bo tablica nie dość że musi być widoczna to musi być zamontowana pod takim samym kątem co oryginał oraz mieć podświetlenie.
Dodatkowo nie może być wygięta, dla tego czasem czepiają się wygiętych tablic w autach z USA, bo tam jest inny rozmiar i europejskie blachy nie mieszczą się w zagłębienie.

Rozszerzając to co napisał Koczis to więcej szczegółów odnośnie tablic i oświetlenia w pojazdach można wyczytać w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia - załącznik 5 i 6.
W 2012 była jeszcze zmiana do Rozporządzenia, ale bez rewolucji.

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?i...2408&min=1
-> Rozporządzenie w PDFie

Hmm nie dość, że niewygięta to też z tego co znalazłem w przepisach jest w jakim stopniu może być odchylona. Co do tablic USA w autach to nie na temat ale dziwne..
Chyba sobie odpuszczę to ale najpierw zajrzę czy w ogóle da się tam zmieścić tak tablicę żeby spełniała większość przepisów żeby rozwiać wszelkie wątpliwości.

ps. artoslav, zajebiście są robione te dokumenty, zeskanowe strony i nie można użyć funkcji szukaj tylko cały przeglądać. Krótko mówiąc pier...e takie dokumenty

W 2004 jak mnie we Wawce Policja zatrzymala na R6'03 w ktorej mialem tylna lampe zintegrowana z kierunkami (taki gadzet ktory w Polsce chyba jeszcze malo kto widzial bo ze zdziwieniem pytali co to i skad mam i ile kosztowalo i takie tam), to pogadali, popatrzyli, sprawdzili dokumenty i pojechali sobie dalej.. Fakt toche dawno temu bylo wiec moze juz sie przepisy pozmienialy ale jak mialem taka sama lampe "Clear Alternatives" i w mojej RN09 i RN19 to nikt problemow nie robil. Wazne zeby kierunkowskazy widoczne byly a nie zlewaly sie w jedno razem ze stopem/postojowka. Jak sie ktos uprze to polecam tylne lampy Custom LED Blaster-X - jest na bardzo mocnych diodach i z daleka widoczna nawet w pelnym sloncu ale trzeba ja sciagac z USA (w obecnej RN22 zrezygnowalem ze zintegrowanej lampy i wsadzilem tylko modulator z 10-ma roznymi sekwencyjnymi ustawieniami swiatla stopu plus zwykle LEDowe kierunkowskazy i przekaznik zeby to mrugalo w normalnym tempie).

Odnosnie tablic to bardziej Policja sie czepia ale popieram bo zaginanie blach tez uwazam za wioche..
malikowy - kup jakies normalne mocowanie tablicy Evotecha, R&G czy cos - bedzie fajnie wygladalo i z podswietleniem do ktorego sie nie przyczepi zaden diagnosta na badaniach techn. Nie bedziesz mial jej usyfionej nawet jak gume spalisz ani amor jej nie wybije jak slusznie XoXo zauwazyl.

Marider mam dobre mocowanie swojej tablicy i nie narzekam na nie, regulowane i tablica odstaje lekko jeszcze za opone ale myślałem żeby to zmienić. Głównie dla wyglądu ale skoro jest to nieodpowiednie wg. przepisów prawa to odpuszczam.

Dziś korzystając z okazji grzebania w garażu wymierzyłem kartonowy odcinek wielkości naszej tablicy i przymocowałem tak aby wisiał w dwóch różnych miejscach

Mocowanie na najniższych otworach po tylnych setach
   

Mocowanie na tych samych otworach z lekko odgiętą tablicą żeby była lepiej widoczna
   

Zdjęcie z boku w tej samej pozycji co wyżej
   

Mocowanie na wyższych otworach po setach
   

Ogólnie moim zdaniem najlepiej widać ją gdy jest właśnie na najniższych otworach i lekko odgięta od stelaża, nie trzeba nawet giąć tablicy bo wystarczy odpowiednio wyprofilować mocowanie, do tego miejsce na mini światełko i elegancja francja Minus jaki może się pojawić to jazda w dwie osoby z tak odgiętą tablicą, na większych nierównościach tablica może stykać się z błotnikiem.

W samej tablicy otwory możesz zrobić po środku wysokości i lekko odgiąć. Ale tak jak piszesz- jak to się będzie zachowywać podczas jazdy z pasażerem...

natrafiłem dziś na ciekawy patent, który w sumie pozbywa się problemu zawadzania tablicy o koło czy błotnik
http://www.ebay.pl/itm/Competition-Werke...4d086e1fee
cena mocno zaporowa jak za mocowanie tablicy

tablica jest przymocowana w to samo miejsce co sety pasażera, ale u dołu jest mała rolka która w momencie obciążenia opiera się na błotniku koła i porusza tablicą na zawiasie, gdyby to sprytnie skopiować to mam gotowe mocowanie na tablicę nad błotnikiem i całkiem bezpieczne, tablica jest dobrze widoczna jak się nie siedzi, a w czasie jazdy porusza się jak trzeba

tak wygląda to mocowanie z bliska w R6



a tak w R1 rn12


zobaczę czy mam odpowiednie kawałki blachy żeby zrobić coś w ten deseń samemu i jak spisze się naszej wielkości tablica w tym miejscu

jak tam Malik, bawiłeś sie w to? ja dziś zrobiłem swoje mocowanie tablicy tak jak masz na tym foto:



podświetlane z oortyginalnymi kierunkowskazami dla mnie sie podoba

poka poka, ja nie bawiłem się bo zimno a leczyłem się 3 tygodnie i mam dość chorób, jak będzie cieplej dopiero, teraz czymś innym się zająłem

a zrobiłeś też tą rolkę u dołu i tablica się rusza? czy na sztywno

Ja będę modził coś takiego w swojej rn12.
W gixie zrobiłem coś takiego poprzez zmianę śrub setów na dłuższe i podłożenie płaskownika do którego przymocowałem tablice

na sztywno nie chce mi sie iść teraz zdjęć robić jak jest wstawiona- mam jeszcze przed przykręceniem

stunciak latałeś tym gixem po Wawie pewnie, czepiali się o to ?

godlefas, masz taką połamaną tablice ?

a Panie, gubiłem ją z 3x... haha wygląda jak z dupy zdjęta... jeszcze zarejestrowana na poprzedsniego właściciela więc ma troche lat