aaa bo lubię na nią patrzyć sącząc whiskey... Pozdro
   

Bardzo ladnie komponuje sie z firakami ja nie mam szans aby wstawic moto do domu, bo Zona by mnie chyba zabila wzrokiem hehehe

kurwa następny :/..wrrrrr jak kupie moto to też je wstawię do mieszkania-kawalerka 29mkw

ps, zawsze marzył mi się taki wystrój, pozazdrościć tylko pzdr

no nie każdy ma mieszkanie na poziomie Garażu..

popijawa z kumplami i palenie gumy
mina żony :bezcenne

No ładna ozdoba

Na szczęście żony się nie dorobiłem jeszcze Popijawy jak najbardziej wskazane.Trochę było zabawy żeby wmanewrować go do domu po schodach ale czego się nie robi dla przyjemności? Po za tym w ciepłym pokoju będzie mi przyjemniej montować do niego gadżety.

ja kiedyś wstawiałem moto do piwnicy na schodach układaliśmy deski żeby zjechać. najlepszy był wyjazd na wiosnę raz jak wyskoczyłem to odbyłem lot na rn12 prawie się obsrałem ze strachu od tej pory motongi stoją w zimnym garażu

tez tak chce!!!

Chciałbym tak mieć u siebie hehe no ale ciężko wstawic moto na 1 piętro hehe

Kiedyś tak trzymałem Kawasaki GPX750R z 87" ale ten ładniejszy

Mi też żona bręczała że do salonu to nie ma mowy wstawić motorsa, więc przerobiłem jedno pomieszczenie na "Moto Room", klimat typowo motocyklowy, barek z lodóweczką, play station itd. Był problem jak wstawić tam motorsy ,bo pomieszczenie było na piętrze. Tak to rozwiązałem

bloto1 no tym to chyba wszystkich przebiłeś Pokaż jeszcze ten motopokoik, bo bardzo mnie zaciekawiłeś
Ja mam w planach zrobienie pomieszczenia koło garażu, gdzie wstęp będzie tylko dla facetów, no może czasem jakaś babeczka wpaść

ale wam goooood a moja maleńka....

Sruba przebił wszystkich... po takich zdjeciach bedziesz mial problem ze sprzedażą, przynajmniej na forum. Zamiast opon to kupilbys blaszaka 2x2 i juz by bylo 100% lepiej. Szkoda moto. Albo kup wiecej foli za grosze. SERCA NIE MASZ?!

o kurwa śrubar. ja na twoim miejscu bym kombinował jak koń pod górkę żeby gdzieś schować moto a nie stoi na zewnątrz. żal mi jej. żebym na piętrze nie mieszkał to pewnie by moja stała w mieszkaniu bo mam szerokie drzwi wejściowe. a tak w garażu stoi okryta i ją co miesiąc odwiedzam i przestawiam koła żeby w jednym miejscu nie stały

rozumiem wasz zal mi tez sie kraje,rozbieram ja i do piwnicy strome schody bez owiewek jakos zjade,narazie koce folia plandeki tak to zdiecie cykłem tamtego roku jak nie zdarzyłem nakryc teraz mam lepsze pokrowce.
ps pytałes garazyk pod blokiem ale to muszę wczesniej komuś pow ze zamierzam postawic taka smowolka wiadomo lincz.

Koczis jak zrobie aktualne foto to wstawie. Trzeba było nazwać ten dział "zimowanie naszych sprzętów" i kto by chciał załączał by fotki .

Popieram! temacik spoko
Ja mieszkam na 1 piętrze ale jak ogarnę moto to dzwonie po ziomków i wnosimy moto na górę! Obiecałem sobie, że to ostatnia zima bez moto w domu i mimo, iż mieszkamy z moją w kawalerce o pow.29mkw to nie będzie z tym problemu bo moja dzięki mnie też pokochała motocykle. Z pasją nie wygrasz pozdro dla wszystkich zakręconych i czekam na foty pokoiku

subar1 potrafisz zmrozić krew w żyłach