Jak w tytule, wezykuje mi Moto lewo prawo jak puszczę kierownice, generalnie jak jedzie tylko na samych obrotach bez mojej ingerencji na manetkę czyli ok 15km/h. Stawiałem na gumę i przy opuszczaniu miałem kierownice lekko w lewą stronę skręcona i od tamtego momentu zaobserwowałem że tak się dzieje przy wyższych prędkościach natomiast czuje że jest niestabilne. Na kierownicy odczuwam że walczę z kierownicą, podbija mi jak by kolo (choć to może być spowodowane naszymi super ulicami) a mój plecaczek przy zakrętach czuje że tylnie koło chce uciec... Dajcie jakieś pomysły co to może najprawdopodobniej być gdzie zajrzeć i co ewentualnie wymienić najpewniej aby to ustało, bo nie ukrywam teraz nawet mam obawy dobić gdziekolwiek do 100km/h...

Dodam że luzów na przednim jak i tylnim kole nie mam ani na główce ramy ani góra dół ani przód tył..

http://r1-forum.pl/showthread.php?tid=11129
?

(2019-05-26, 02:21 PM)yamalubisz napisał(a): http://r1-forum.pl/showthread.php?tid=11129
?

Mało przydatne bo to mi się zaczęło dziac po gumie ale objawy występują przy normalnej jeździe a nie na jednym kole. Buja mi Moto lewo prawo jadąc normalnie a najbardziej przy prędkości utrzymywanej przez same obroty silnika a nie przy prędkości 150 na jednym

na pewno lozysko glowki ramy ok? moze odwazniki z felgi odpadly

(2019-05-26, 04:32 PM)yamalubisz napisał(a): na pewno lozysko glowki ramy ok? moze odwazniki z felgi odpadly

No przód tył góra dół sprawdzałem to żadnego luzu nie było a odważniki czy spadły to cholera go wie

może laga/lagi sie w półkach przestawiły?

(2019-05-27, 09:38 AM)MarioCFC napisał(a): może laga/lagi sie w półkach przestawiły?

Możesz mi rozwinąć jak przestawiły ?? Bo już też czytałem że może się przekręciły a nie bardzo mogę to na chłopski rozum zrozumieć co i jak hahaha

ujecia jak lata kiera a na jednym z filmikow przy wyzszej predkosci widac jak ciagle podbija moto a asfalt jest rownotki

https://youtu.be/zVTOnyzLqfg

https://youtu.be/rj0N0xfy8cM

https://youtu.be/gozzNPshEjw

a wcześniej tak nie było? po mojemu to za mała prędkość żeby jechał prosto. aż u siebie sprawdzę kiedyś na jedynce bez gazu około 12km/h jedzie i puszczę kierę ale myślę że też będzie wężykował bo za wolno jedzie żeby jechać prosto

(2019-05-27, 11:02 PM)Kafel napisał(a): a wcześniej tak nie było? po mojemu to za mała prędkość żeby jechał prosto. aż u siebie sprawdzę kiedyś na jedynce bez gazu około 12km/h jedzie i puszczę kierę ale myślę że też będzie wężykował bo za wolno jedzie żeby jechać prosto

tez tak sadzilem jednak wczesniej tak nie mialem a przy wyzszej predkosci podbija mi przednie kolo a na zakretasach jest nie komfortowo czuc ze zaraz moze sie polozyc bo ucieka kolo

Ja bym obstawial łożysko główki ramy ...

(2019-05-28, 07:32 PM)marcinno1989 napisał(a): Ja bym obstawial łożysko główki ramy ...

tylko male ale jest, w zadnej plaszczyznie luzow nie ma oraz kierownica sie nie przycina/blokuje

a jakbyś pożyczył koło od kogoś i przełożył i sprawdził to wtedy wyeliminujesz oponę i felgę że coś nie teges

(2019-05-29, 11:44 PM)Kafel napisał(a): a jakbyś pożyczył koło od kogoś i przełożył i sprawdził to wtedy wyeliminujesz oponę i felgę że coś nie teges

No właśnie nie mam od kogo jak na złość

(2019-05-29, 11:44 PM)Kafel napisał(a): a jakbyś pożyczył koło od kogoś i przełożył i sprawdził to wtedy wyeliminujesz oponę i felgę że coś nie teges

A ty swoją patrzyłeś czy wezykuje ??

dzisiaj wyjade bo pogody nie było albo praca. może też być coś z zawiechą jak krzywo opadłeś. ale w sumie ja nie jeden raz opadłem krzywo z gumy i jest ok. jak wrócę z przejażdżki to póżniej odpisze jak u mnie jest jak nie zapomnę

moim zdaniem łożysko główki ramy dostało po łbie.... spróbowałbym je poluzować o jakąś delikatną wartość i sprawdził efekt.
Jak miałeś mało wiatru przy przybiciu gwoździa to karkas opony również mógł ucierpieć.

miałem rację czyli do około 30km/h wali się kierownica w którąś stronę bo za wolno ...prawa fizyki. przy wyższej prędkości już utrzymuje prostą linię dopóki nie zwolni i znowu się kładzie. czyli sprawdź przy wyższych prędkościach bo to akurat normalne

(2019-05-30, 11:13 PM)Kafel napisał(a): miałem rację czyli do około 30km/h wali się kierownica w którąś stronę bo za wolno ...prawa fizyki. przy wyższej prędkości już utrzymuje prostą linię dopóki nie zwolni i znowu się kładzie. czyli sprawdź przy wyższych prędkościach bo to akurat normalne

Też tak sądziłem tylko dlaczego w takim razie wcześniej tak nie było, no przy wyższych  to podbija czasem koło chociaż teraz to ustepuje

(2019-05-30, 11:13 PM)Kafel napisał(a): miałem rację czyli do około 30km/h wali się kierownica w którąś stronę bo za wolno ...prawa fizyki. przy wyższej prędkości już utrzymuje prostą linię dopóki nie zwolni i znowu się kładzie. czyli sprawdź przy wyższych prędkościach bo to akurat normalne

ja jak sobie czasami dojezdzam do swiatel bez trzymania kiery to pada, ale na jedna strone, a tu miota nim jak szatan, cos jest nie tak, duzo ma do znaczenia czy amor skretu jest sprawny