widzę Bemisz że doskonale się rozumiemy odnośnie jakiś dziwnych akcji użytkowników tego forum,jest to dla mnie co najmniej dziwne gdyż nie rozumiem jak można uważać się za motocyklistę udzielając się na różnych forach motocyklowych i wprowadzać jakiś zamęt lub ferment wśród nas lub innych użytkowników różnych forum,co o nich myślę? pozostawię to bez komentarza bo i po co język strzępić,mam tylko pomysł jeśli się takie osoby pojawią lub ktoś je wytropi można by założyć wątek że z danym baranem nie dyskutujemy bo szkoda czasu,co do ilości użytkowników na ty forum, jeśli zostanie nas nawet garstka ale garstka prawdziwych motocyklistów ludzi z pasją i chęcią by sobie pomagać to o nasze forum się nie martwię,druga sprawa że jeśli Bemisz ponosisz koszty a pewnie tak (ja się kompletnie na ty nie znam) ja nie mam nic przeciwko żeby zrobić forumową ściepe tym bardziej że nie ma u nas reklam za co jest Tobie bardzo wdzięczny,tyle odemnie