(zarobiony)
wszystko git... za wyjątkiem pogody

Lista:

Piątek (01.06): BeMisz (od 10.00 do... wieczora/nocy)

Sobota (02.06): Kaczor_Scigacz (okolice południa)

Niedziela (03.06): Koczis (cały dzień - ustalone, nie denerwować się)

Poniedziałek (04.06): XoXo (od rana?), Nowak (po południu)

Wtorek (05.06): Młodociany (od rana), Griosek (po południu)

Środa (06.06): Tor_GT (od rana? do 16.30-17.00)

Ok... teraz proszę o potwierdzenie - zwłaszcza godzin
(niech będzie w wątku, bo może pojawić się jakaś dyskusja/ustalenia)

Ja moto muszę oddać w środę do 17.45

Aha... nie dodałem jednego ważnego punktu: prawko kategorii A - obowiązkowe

Pzdr!

we wtorek mogę dopiero tak ok. 16, więc moje pytanie z tym związane: o której najpóźniej mógłbym go odstawić? ...

co do pogody to też słyszałem, że ma być słabo :/

Bemisz spoko od poludnia do wieczora!!! Dobrze zrozumialem ?

pasue byle nie padalo

Potwierdzam i mam pytanie.
O której z rana można podjechać i na którą odstawić lub czy można w sobotę wieczorem po zdaniu przez Kaczora?
A i jeszcze jedno, czy da radę zostawić swoje moto u Ciebie w garażu na czas testu, czy trzeba załatwiać taxi, aby podjechać?

W sumie git. Nowak od której Ci pasuje ?

Spoko mi pasuje. Nie miałem jeszcze okazji z Wami pośmigać wiec nie wiem gdzie kto mieszka. Także moje pytanie gdzie mogę odebrać sprzęta?
Żeby nie pchać się w korki odbiorę motocykl ok 10.00. Może być?

Info dla wszystkich: swój motocykl możecie zostawić u mnie w garażu - jest to podziemny garaż, z pełnym monitoringiem
(dokładny adres podam telefonicznie ... okolice al. Jana Pawła / ul. Stawki - do Arkadii jest około 500m )

griosek: we wtorek R1 do odebrania do 17.00... potem nie ma mnie długo w domu... możesz moto zwrócić około 22.00 - 22.30

kaczor_scigacz: tak, póki co jesteś jedyny na sobotę, więc jak dam Ci sprzęta około 12.00, to będę czekał na zwrot około 20.00 - 21.00 (być może ja sobie jeszcze polatam w sobotę późnym wieczorem, gdy w piątek będzie padać... albo oddam Koczisowi)

Koczis: wolałbym wydać Ci motocykl w niedzielę rano, ale to też zależy o której będziesz chciał polecieć w trasę (jeśli będzie to wczesna godzina, np. 6.00, to jakoś dogadamy się co do soboty)

Młodociany: godzina 10.00 jest ok

(2012-05-31, 12:25 PM)BeMisz napisał(a): Koczis: wolałbym wydać Ci motocykl w niedzielę rano, ale to też zależy o której będziesz chciał polecieć w trasę (jeśli będzie to wczesna godzina, np. 6.00, to jakoś dogadamy się co do soboty)

Wszystko zależy od pogody. Jak nie będzie padać to chciałbym wyruszyć około 7-8 rano, bo te 500-600km i jeszcze jestem umówiony z fotografem(amatorem/pasjonatem) na sesyjkę
Jak będzie padać to wystarczy w niedzielę rano, ale jak byłoby ok to wolałbym w sobotę, nawet o 23:00.

(2012-05-31, 12:25 PM)BeMisz napisał(a): griosek: we wtorek R1 do odebrania do 17.00... potem nie ma mnie długo w domu... możesz moto zwrócić około 22.00 - 22.30

w takim razie potwierdzam swoją obecność

BeMisz od której w pon można odebrać od Ciebie sprzeta ?

XOXO jak dla mnie do 18ej mozesz latac o 18 mozemy sie spotkac u Bemisza pod garazem

XoXo - możemy się spokojnie umówić na 10.00 - 11.00

Ok. 10/11 mi pasuje. Nowak myślę ze oddam tak ok 17 bo potem opijam swoje imieniny Wolny dzień od roboty + jazda nową R1 + opijanie swoich imienin... dzień marzenie

pada... i to jak!

wybaczcie moje oburzenie, ale... jestem strasznie wkurwiony za sprawą pogody...

niestety ponoć ma tak być przez jakiś czas

co wy na to, abym spróbował przełożyć te testy o tydzień?

BeMisz - ostrzeżenie za wulgaryzmy.

napisałbym, abyś się odpierdolił, tudzież wypierdalał, ale pewnie bana bym dostał po 3 sekundach

tak czy inaczej... nerw mnie roznosi, a co gorsza dobra pogoda ma być dopiero od 8'ego!?!?!?

zadzwonię do Yamahy około 9.30... dam znać czy i jakie są możliwości - jeśli nic nie da się zrobić (bez czekania kolejny miesiąc), to jadę odebrać R1
(hehe... prawda jest taka, że po prostu zleje mnie dziś okropnie jeśli tam pojadę, a że jestem z cukru i takie tam, to... nie chce mi się )

dobra... odezwę się później... chyba, że wyskoczę z okna z rozpaczy

trzeba być twardym a nie miękki, też wstałem patrze deszcz nawala ale wole zmoknąć niż stać ponad godzine w korku

oj, szczerze... przecież nie będę jęczał, że mnie zmoczy, ale gorzej z całą sprawą testów, bo jak tu sobie fajnie pośmigać, jak non-stop zapala się czerwona lampka w głowie...

jeśli innym nie będzie to przeszkadzać (zwłaszcza Koczisowi, który leci w dłuuuugą trasę), to luz

czekam na tą 9.30 i dzwonię do Yamahy - chociażby informacyjnie

Moim zdaniem warto zapytać, czy da radę przełożyć