jak odbiore auto od mechanika to też podjade. A pszczółki nie widzedziałem, że taki szybki karting.Nie wiem czemu miałem przeświadczenie, że to taki pizdowaty tor jak Koszalin, a tu faktycznie idzie sobie kuku zrobić :/

Jeżdżących 3 osoby + co najmniej 3 osoby ekipy technicznej
A.S. pewnie będziesz pierwszy, bierz box ostatni lub przed ostatni (te przy wyjeździe na tor), tylko tam jest normalna kostka ale w sumie to pewnie wiesz

Boxy są rezerwowane ( A W ZASADZIE BYŁY !! ) pisemnie - zgłoszeniem do Jaro ..
Już dawno po boxach ...
Ja miałem nie jechać, bo pogoda dupa, Romka brak, Simon też nie jedzie a chciałem, te opony zawieść ..
ALE >>> w sumie mam wolne, Romek będzie i ekipa w miarę się szykuje ( jednak ) więc powinienem jutro ogarnąć RN22 co przyjeżdża do Czewy na 9.00 .. czyli w niedziele do rana będę szykował Sprintera i jadę ..
Tak czy inaczej >> będę pierwszy to OK, zajmę ale tak jak pisałem boxów już nie ma ..

simon po opone se podskoczy jakoś jak będziesz mieć czas

Połączymy Romka i Doctor'a namioty i będzie prawie jak w box'ie

Postaram się wyjechać koło 13.00 .. będą boxy .. zaklepie ( chociaż nie wiem na kogo - bo ja nie jeżdżę ) Jak będą jakieś obiekcje to wykorzystam koneksje z Domelem .. ..

Ja mam plan koło 14 wyjechać. Ze mną będzie jeszcze jeden gość, udało się odsprzedać Tomkowi naszemu kumplowi.
Możesz na mnie machać rezerwację, Szadowski Łukasz.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

Ja będę dopiero około 24 bo miałem poślizg. Dajcie znać gdzie was szukać...

Box nr 17

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

Kto mógł a nie był niech żałuje 

Ja chciałem, ale nie mogłem, ale też żałuję

Ja chciałem i mogłem, ale byłem w niedzielę cały dzień w trasie i na poniedziałek już nie było mocy, żeby ruszyć. Kto był? Jakie czasy?

Byłem, pojezdzilem, minimum nie wykonane ale było blisko. Chciałem 1.49 a zostałem na 1.50. Drugi dzień z dupy był bo wypadek, długo wstrzymane jazdy, potem deszcz.
Ekipa zacna, super spędzone dwa dni.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

(2019-07-30, 10:20 PM)kilofazy napisał(a): Ja chciałem i mogłem, ale byłem w niedzielę cały dzień w trasie i na poniedziałek już nie było mocy, żeby ruszyć. Kto był? Jakie czasy?

Wymówki  ja z Wrocławia przez Rzeszów na Poznań i dało radę    nie wspominając pewnej pary z nad morza 

Ja się zabierałem jak lis to jeża ale za dużo roboty sobie narobiłem terminy, oczekiwania ludzi itd.
Napiszcie coś więcej

Lubie zapach padocku i gwizd silników motocykli na torze... to uzależnia dlatego jedziemy teraz na następny tor 

(2019-07-31, 10:21 PM)Zygi napisał(a): Ja się zabierałem jak lis to jeża ale za dużo roboty sobie narobiłem terminy, oczekiwania ludzi itd.
Napiszcie coś więcej

Pierwszy dzień, pierwsza sesja, pierwsze kółko (wyjazdowe) grupa D trzeci zakręt, chłopak leci taką petardą że przestrzela zakręt, moto w kozły. Kierownik prawie cały, złamana ręka, moto rozwalone a jego komentarz że rodzice się wkur... ale generalnie odbuduje moto i wróci silniejszy . Drugi dzień pierwsza sesja Andrzej rozwala motocykl na wyjściu na karting, zwożą jego moto, jak dla mnie zmasakrowane, A.S. patrzy "nie takie rzeczy się na rundzie robiło" po czym biorą się za odbudowę,  za dwie godziny motocykl przechodzi przegląd i jest gotowy do dalszej jazdy

Grześ mówisz o Adamie co latał za mnie ?
Ty mu użyczyłeś swoich wydechów do końca dnia ? ...   

Dokładnie o nim pisałem :-) tak na moim jeździł a miałem go tylko dlatego, że pożyczyłem Tobie motocykl, jak bym miał go u siebie to pewnie zostawiłbym te wydechy w domu.

cholera, za pozno zauwazylem ten watek.
Ale do zoba na nastepnych. Na SD jezdzicie czy tylko z CR?