Dziwne teorie .. ja hamuje tak samo w całym przedziale klocków czyli od full do takiego samego jak na focie albo i mniej i różnicy nie czuję .. Jak jest chujowy klocek to cały czas klama mięknie .. jak jest porządny ( np. TOYO ) to jest petarda bez znaczenia czy zimne czy gorące a schodzą tak że dwa komplety na 10 wyjazdów po dwa dni a nie 10 sesji po 20 minut ...

A.s. bardziej chodzi o to, że wiedziałem, że nie mam już klocków i bałem się że stracę hamowanie więc to kwestia moich obaw

Wysłane z mojego Samsung S7 przy użyciu Tapatalka

No dokładnie ..spoko jest

Żeby nie robic oftopu w czyims wątku to tutaj powiem o swoich wrazeniach z uzytkowania nowych klockow. Przypomne, ze zakupilem CL Brakes XBK5 i dzisiaj mialem okazje w koncu sie przejechac po wymianie. Staralem sie prawidlowo postepowac z nowymi klockami i kilkukrotnie przy malej predkosci delikatnie wyhamowałem motocykl a potem stopniowo zwiekszalem predkosc i sile na klamce hamulca. Przy ktoryms juz hamowaniu powiedzmy piętnastym zaskoczylem sie bo opone zblokowalem i interweniowal ABS ... mocno mnie to zaskoczylo bo nie spodziewalem sie az takiej reakcji. W pozniejszym czasie jeszcze z dwa razy ABS interweniowal co mi sie na codzien przy moim stylu jazdy nie zdarza. Tak wiec klocki na pewno inne niz moje poprzednie, inna reakcja na tą sama sile nacisku na klamke jak zwykle . Klocki bardzo dobrze hamuja, mysle, ze mocniej hamuja niz poprzednie fabryczne. Jest to mysle na plus jednak trzeba sie troche wjezdzic i przyzwyczaic do innej odpowiedzi hamulcow na tą sama sile nacisku na klamke co zwykle. Szczerze mowiac nie wiem czy chcialbym je miec w motocyklu bez absu hehe , majac slabsze, gorsze klocki wczesniej , po zmianie mozna sie nie milo zaskoczyc przy pierwszej przejazdzce tak wiec z rozwagą je uzytkujcie , jesli ktos sie na nie zdecyduje. Zrobilem na nich dzisiaj okolo 80km i podsumowujac tą "recenzje" jestem zadowolony. Klamka nie mieknie, sila hamowania jest taka sama od poczatku do konca. Polecam dla osob ktore lubią szybszą jazde i częściej hamują hamulcami niż silnikiem hehe

ja jak mocniej hamuje to mi moto stoppie robi. jak miałem jakiegoś Continentala używkę kiedyś to przy mocniejszym hamowaniu się blokowała czyli była chujowa opona bo nie trzymała przyczepności. nie wiem jak w twoim harpaganie może przy absie nie pozwala dupy oderwać więc blokuje na zmiane i puszcza

Blokowanie opony laczysz z chujowa opona ? Opona albo trzyma albo nie trzyma a blokowac kolo to mogą klocki . Tak ja uwazam oczywiscie

jak jest opona rozgrzana na dobrej nawierzchni to przy dobrym kapciu nie ma chuja żeby stopala nie zrobić przy mocniejszym hamowaniu. nie ma prawa się przednie koło blokować o ile czytasz ze zrozumieniem albo źle rozumiesz moją rozkminę. więc uważam że jak hamujesz i się dupa nie uniesie tylko przednia opona puszcza przyczepność i sunie zblokowana to wiedz że coś się dzieje

(2017-09-11, 01:09 PM)bart napisał(a): Blokowanie opony laczysz z chujowa opona ?  Opona albo trzyma albo nie trzyma a blokowac kolo to mogą klocki .   Tak ja uwazam oczywiscie

Mylisz się, a kafel ma racje. Czysta fizyka, zblokować chujową(lub niedogrzaną)oponę można praktycznie na każdych klocka h. A dobre klocki tylko to bardziej uwidocznią i ewentualnie będą trzymać swoją skuteczność w szerszym zakresie temperatur. Ot tyle

bart... ktoś chyba zamiast na fizykę chodził na wagary.... jasne że kafel ma racje, po co na sucho masz slicka większe pole powierzchni przylegania = większa siła przenoszenia energii tył to fajowanie, przód hamulcownik, mieszanka to znowu kolejna rzecz odpowiedzialna za klejenie, tego nie widać ale są mikro pory na oponie, i ostatni punkt mieszanki to jej odkształcanie, mało osób o tym wie ale opona bardzo mocno się deformuje w punkcie styku z asfaltem, twardość mieszanki ma wpływ na tą deformację w zakresie temperaturowym, a to ze nasi koledzy na torze tak często zmieniają opony jest tak dla tego że miękka mieszanka tak naprawdę jest usieciowana w 70 80 %, i sieciuje się dalej na powietrzu w temperaturze użytkowania, guma w zależności od rodzaju rozpoczyna sieciowanie od 35 stopni, zmienia się tylko czas sieciowania, twarde mieszanki są usieciowane na 90%, jak sieciowanie dojdzie do 100% rozpoczyna się proces starzenia, guma "butwieje"

Pany ja się nie znam, ale czy robiąc stopala to nie blokujemy koła? Jeśli tak to mając ABS nie zrobi się stopala. Może gdyby Bart go wyłączył to efekt byłby właśnie taki jak opisujecie, a mając ABS ze stopaka nici

https://www.youtube.com/watch?v=BvIlWz6wVG0
https://www.youtube.com/watch?v=vZTS7foJQf8
Koczis kaj tu widzisz bloknięte koło ? abs tylko się załącza przy zablokowaniu koło, jak się kręci to jest off.....

OK, ale robiąc tą ewolucję nie wciska się klamki do oporu. ABS załącza się jak koło staje.
Super nowa guma, dobrze lepi i owszem trzeba użyć więcej siły do zablokowania koła niż na starym kapciu, który puści szybciej.
Może Bart nie chce robić stopala i siedzi w siodle, a tak to moto łatwo dupy chyba nie zadziera?
Wciska klamkę i mając dobre klocki, super guma też się poddaje i załącza się ABS.

Dobra ja się tam nie znam, więc już siedzę cicho. Chodziło mi tylko o to, że ABS może się załączyć mimo dobrych gum

Rozumiem wszelkie argumenty ale mi chodzi o to, że klocki jeżeli są w chuj mocne to one mogą tak scisnac tarcze, że jaką by nie była opona to koło zatrzyma a tym samym zblokuje koło. Opona jest drugą sprawa w tej kwestii .

Wysłane z mojego Samsung S7 przy użyciu Tapatalka

No właśnie nie jest tak. Jakie by klocki dobre nie były to dobrej opony nie zblokują. Po prostu nakrywasz się motocyklem. Przy przyczepnej oponie nawet fikołka jebniesz przy chujowych klockach trzeba po prostu ścisnąć klamkę jak najmocniej. Naprawdę musi być słaby hebel żeby nie potrafił dać takiej siły do uniesienia tyłu. Do zrobienia stopala wcale aż tak mocno nie trzeba wcisnąć, ja coraz bardziej ściskam dłonią w krótkim odstępie czasu aż czuje że mi podrywa, kwestia wyczucia. Jak się przesadzi to może wysadzić z siodła

Hmm... ja tu widzę ( tak na spokojnie ) ten problem że Bart próbował na zimnej oponie czy tam mało rozgrzanej i system interweniował .. swoją drogą jest tam kilka stopni czułości ABS ile dobrze pamiętam - co do stopala, bo ABS w BMW nie działa TYLKO kiedy koło się blokuje ale nawet wtedy gdy komputer wykryje drastyczną zmianę prędkości obrotowej przedniego koła jak i różnicę między przodem a tyłem więc nie tak do końca działa jak kółko staje ....
Co do reszty to ... owszem rozgrzana opona nie ma prawa puścić podczas hamowania .. ale tylko w teorii ... bo bierzecie pod uwagę punkt styku opona-podłoże .. a nie dokładacie do równania pracy zawieszenia i równości podłoża .. do tego jeszcze samej pracy klamką ...
Kiedy idziecie z trzeciej hoopki na Słowacji na 5-tym biegu pod 220 km/h i w 200 metrów musicie zwolnić do 80 km/h .. a jeszcze spróbujecie wyprzedzić kogoś w tym miejscu ... no to proces wygląda tak że najpierw moto nurkuje, potem zaczyna przód cały wibrować i podskakiwać ( czyli już puszcza ale odzyskuje obracanie ) i jak nie puścicie hampla ALBO co gorsze spróbujecie leciutko skręcić ( podświadomie ) to przód oprócz puszczania, w jedną dziesięciotysięczną sekundy złapie już spory uślizg .... off course puszczenie hampla natychmiast wyłącza proces i moto jedzie dalej ..
Stoopie odbywa się inaczej .. nie od razu hebel i cały czas z taką samą siłą ew. coraz słabiej ( pierwsza faza wejścia w zakręt ) TYLKO >>>> hamujecie z coraz większą siłą .. a ci którzy mają to obcykane po prostu wciskają hebel po czym dociskają z 3 - do 5 mm ( no tak obrazowo ) klamkę i koło tylne idzie w górę ... .. Ja hamuję najmocniej na początku do stopi hamuje się najmocniej na końcu .. ale to też nie do końca bo najmocniej to dla każdego oznacza co innego - dla tego co przelatuje kilometr na przednim kole cały proces wygląda jeszcze inaczej ..

Maly update , wczoraj bylem sie jechnac i zrobilem kolejne 70 km na nowych klockach. Juz sie nie powtorzyla sytuacja z uslizgiem i za kazdym razem czulem, ze kontroluje hamowanie. ABS nie interweniowal, opona nie zachowywala sie dziwnie. Tak wiec akcja z uslizgiem miala incydentalny charakter i zdarzyla sie tylko przy pierwszych powiedzmy 15km jazdy. Ponownie moge powiedziec, ze zadowolony jestem i nie zaluje wyboru klockow. Sprawdzilem je wczoraj jak wyhamowują z 250km/h i bylo tak jak nalezy. Polecam CL Brakes XBK5.

ja latam na SBS-ach 839HS  z 299 do może nie zera ale ... to one mają po parę razy na wyjazd, tarcze mam SK2 braking, zero progu itd. mega zadowolony z takiego układu.
a i często latam z plecakiem i plecaczkiem który ma plecak, i w takim układzie z 280 tys nie raz cza było wyhamowywać 
a to tak lekko licząc ja 98kg moja 63kg i + bagaże....

Dzisiaj zaliczona wizyta w serwisie, wymiana plynow ustrojowych i filtrow i pierwszy raz tak maly przebieg zrobilem w sezonie..,. chujowa pogoda byla na prawde w tym roku, tak wiec zrobilem az ogromne 5 tys km ... malutko jak dla mnie ale co poradzic. Pewnie zrobie jeszcze w tym roku pare kilometrow a potem rozbieram plastiki, myje dokladnie cale moto i maszyna wędruje do salonu na stojaki gdzie będzie zdobić salon )) Pozdro Wam wszystkim ! )

Fajnie trzymać maszynę w domku

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ni też się cieszę tylko zaluje, że się nie najezdzilem w tym roku ... pogoda nie dopisała w tym roku i mam mega niedosyt.

Wysłane z mojego Samsung S7 przy użyciu Tapatalka