Dobra jak z sobotą bo przez Marysię temat zboczył na inne tory. Zbiórka jakaś czy inny plan ?

No tak pod spożywczakiem heh

U nas sie jezdzi, a pod kolumna zawsze same ciotki staly odkad pamietam..

Ponury, jak nie będzie padać to ja będę u Was koło 12:00. Czy będziecie jechać, czy nie

(2013-04-11, 09:47 PM)marider napisał(a): U nas sie jezdzi, a pod kolumna zawsze same ciotki staly odkad pamietam..

... do tej pory masz tam honorowe miejsce

(2013-04-11, 09:58 PM)Suchy napisał(a):

(2013-04-11, 09:47 PM)marider napisał(a): U nas sie jezdzi, a pod kolumna zawsze same ciotki staly odkad pamietam..

... do tej pory masz tam honorowe miejsce

Ok Kuba zajebiscie


Ps.
Z tego co mówił Incom to ty Marysiu sie pod kolumną chciałeś z nimi ustawić ...

Pany ja wiem, że sprawia Wam to dziką przyjemność, ale plisssssssssssssss dajcie Mariderowi spokój.

to po cholere pisać bzdury?

co do spotkania to kto wogole się pisze ?

ja w niedzielę

Ja tylko sobota(cała wolna), bo w niedzielę do roboty na 8:45 i tak do 17:00.

Hej , jakiś żart z tekstem : " dajcie Mariderowi spokój " ? Przecież to nie ja łaże po postach jego żeby się przyjebać tylko chyba odwrotnie jest... Na chuj on włazi na temat Wawki ?? I po co otwiera japę w temacie który go nie dotyczy- a nawet nie interesuje ? Odpowiedz jest prosta : zeby sie przypierdolić Co go boli mój moto ? Ja już mam tej świętej krowy dosyć. Miało być bez obrazania - za co dostałem bana - a Marysia z pod Białego mnie właśnie obraża. Więc pytam : co tu jest kurwa grane ???

Może ja mam inne podejście, ale można wykazać się wyższością i nie ulegać takim podpuszczaniem.
Zobaczycie, olejecie takie głupie wypowiedzi z 5-8 razy i sobie odpuści.
Ja wiem, że dać się "lać po mordzie" nie jest miło, ale czasem lepiej nadstawić drugi policzek i żyć w świadomości, że się jest ponad to

Tyle ode mnie, bo robi się OT.

Tyle ze to nie ja łaże po wątkach na forum żeby sie przypierdalać do niego czy kogokolwiek... Obczaj jego dzisiejsze enteligentne wypowiedzi to sam na to wpadniesz...
Rozumiem że w jego rejonie sie nic nie dzieje a on sam i tak nie jeździ... Ale w przerwach miedzy klepaniem w jajo przy wykresach niech znajdzie inne "hobby"

żeby wrócić do tematu, Koczis daj znać koło 11 czy jedziesz czy nie, jeśli tak to i ja będę, odbiorę tą koszulkę i podlecę do Xoxo, nie mam po co wjeżdżać ale pod bramą/kościółkiem mogę poczekać a później na Bemowo jeśli pogoda się nie skisi

jak juz wam mowilem chca wpasc do was pod koniec miesiaca to jest 27.28 i mam nadzieje ze cos rozkminicie na ten czas bysmy sie spotkali w wiekszym gronie i dobrze zabawili no chyba ze jaki tajfun nadejdzie nad Wawe

Ruby coś sie zorganizuje

post edytowany, bo za dużo OT, aby nie powiedzieć mocniej

ano, z tego co widać, mocno...

Ja się na Bemowo wybieram, to już przesądzone. Że zbijanie kasy, to przecież nihil novi - ale mnie to nie przeszkadza, w końcu nie pobierają myta w postaci stu złotowego banknotu, tylko jakąś względnie symboliczną kwotę.
Ps. A co z tym pomysłem, żeby większą grupą pojechać, gdzieś się wcześniej umówić? Ja dzisiaj będę jeszcze dzwonił po znajomych - może również wpadną.

Miki jak masz/ macie ochotę to możemy ruszyć z Bialołęki - Kuba ma być chyba koło 12

gdzie konkretnie na białołęce się ustawiacie? bo ja będe od legionowa leciał to moge podbić do Was po drodze.