Panowie zakladam nowy watek poniewaz nie znalazlem na forum informacji dotyczacych mojego zagadnienia.
chodzi o to ze po wymianie plynu chlodniczego moja jedynka zaczyna sie dziwnie zachowywac, zalacza sie wentylator po delikatnym dodaniu gazu bez wzglegu na temperature to jest raz a dwa to jezeli zostawiam ja i nie ruszam nic to zalacza tenze wiatrak przy okolo 75 po czym schlodzi na 71-72 i znowu tym razem przy okolo 82- 83 i tak az do 106 kiedy wlaczy schlodzi i znowu 106 ale to jak mniemam temp max i to naturalne zachowanie ale dlaczego takie fazy robi?? plyn zalany do max i uklad odpowietrzony wg instrukcji

a po zalaniu płynem nagrzałeś silnik do 105 stopni?

zagrzalem ale odbylo sie to w sposob jaki opisalem powyzej

Kolego powietrze gdzieś jeszcze masz... czujnik przez to głupieje.

Albo czujnik do wymiany... W mojej pierwszej r1 czujnik wogole wentylatora nie zalączał. Odpowietrz jeszcze raz układ chłodzenie.

Dodam jeszcze że lanie do maxa przed odpaleniem i odpowietrzeniem to nie jest dobry pomysł, uważam że łatwiej odpowietrzyć gdy jest nieco mniej płynu i uzupełnić po odpwietrzeniu, oczywiście nie mowię żeby to było litr mniej

dziekuje za podpowiedzi sprobuje jeszcze raz odpowietrzyc i napisze o efektach

a jak koledzy odpowietrzyć aby było dobrze???