Coś na wiosnę będzie napewno na Kisielinie Zołzik obiecała organizować. Ja jestem na 100% i kisielin planuje odwiedzić 8 razy w przyszłym sezonie

Dżony ty masz rzut beretem

ja bede miał 500km,wiecej niz do Przezmierowa...ale jak faktycznie dużo osób z forum sie skrzyknie to nie wypada nie pojechać, jakby co w pare osób z północy możemy też ruszyć i jakiś wspólny transport ogarnać.

ja ostatnio w każdej wolnej chwili sprawdzam opcje przyczepa/bus.

po pierwsze troche mi szkoda auta do ciagniecia przyczepy,poza tym kiepskie prędkosci z przyczepą,ostatnia sprawa to troche wieksze spalanie niz w busie
bus to znowu loteria bo jakbym miał cos kupować to chciałbym sie zamknac w 40tys max,a za to niestety już coś raczej z konkretnym przebiegiem (i tak miałem kupić do firmy,ale sie przebranżowiłem i nie bedzie mi tak czesto potrzebny i jebaniec na placu bedzie stał)
tak źle i tak niedobrze.
znowu wynajem busa to minimum dwa dni po 150-230 za dzień plus kaucja 700zł.

tak źle i tak niedobrze, do wiosny dojde do jakiegoś konsensusu i samo sie pewnie coś wyklaruje.

tak czy tak Kisielin ma być i koniec

Czy ja wiem ... Kupisz Vito z 20-30 tysięcy bez problema .. ja dałem za 2004 rok 20.000 zł bo chciałem i longa i 5 osób i 150 koni i super stan ....
U mnie też to tak wygląda że auto jeździ od kwietnia do września i potem stoi do kwietnia znowu .. no i niech stoi ... Swoje robi w sezonie .. OC to 400/500 zł na rok co to za koszty przy takim przemiale a mieć spanie i dach nad głową .. mieć motóry wewnątrz gdy pada w czasie drogi, opłaty na autostradach za 3,5 tony a nie cudowanie z dodatkowymi winietami na przyczepkę .. czy opłatami na A2/A4 .. BEZCENNE
20 tysięcy wystarczy w zupełności .. za 30 kupisz super Vito ja niestety nie mogę na firmę więc miałem trudniej ale takie życie .. I jeszcze jeden plus ( no plus nie plus ) zasadniczo latanie we dwóch tylko trzeba mieć tych dwóch ze CZTERECH - wtedy zawsze ktoś będzie gotów bo z tym jest najgorzej i ja mam właśnie kilka osób w stałym kontakcie żeby ZAWSZE ktoś był do pary .. paliwo na dwóch to margines, ważniejsze jest to że na pewnym poziomie zaczynasz już jeździć jakby jutra nie było .. a jak jesteś sam to KTO BĘDZIE WRACAŁ jak się rączka złamie ?? A ciężko się prowadzi już ze złamanym obojczykiem przez 360 km z Poznania a co dopiero z Węgier czy Słowacji - znam z autopsji ..
Także, bier furę na fakturę i heja

No ja mam tylko 135 km do kisielina.Jakby się zebrała większa ekipa na konkretną datę. To moglibyśmy wynająć tor na wyłączność to by było coś same r1 coś pięknego

no to prawda bus dużo wygodniejszy,mozna spać na torze itd masa plusów.

powiedz mi tylko jak z tym vito jesli chodzi o rudą? jakies konkretne roczniki miały ten problem jak pamietam i zjadała je konkretnie. w busach jestem dość zielony ale dzisiaj słyszałem opinie zeby kupować T5. no ale T5 to inne pieniadze...a po co. ma jezdzic i sie w miare nie psuć. ja na czesciach nie oszczedzam ale chciałbym kupić coś co troche pojezdzi,a nie zlepa.
jak skoncze dzisiaj papierkowa robote to popatrze w necie i na alledrogo jak to wyglada.

co do złamanych rączek to
https://www.youtube.com/watch?v=lIxsjxr8cQQ

Wszystkie VITO, VIANO, SPRINTER, V-klasse i im podobne gniją .. to jest stała wartość w przyrodzie .. Na Sprintera wystarczy splunąć i tego nie zetrzeć a za parę godzin masz już lakier złażący - pierwsze farby tzw. wodne wprowadzone przez Mercedesa - MASAKRA !!
Deko to poprawili w tych po 2005 roku .. ale i tak jest chujnia ...
ALE >>>>>>>>>> jeśli trafisz na dobry egzemplarz który nie był niszczony jak się tylko da, to jest duża szansa że będzie spoko.. Jak ze wszystkim, ktoś szanował to i posłuży dłużej .. Ja mam 2004 rok czyli 11 lat i kupiłem od firmy która go miała od nowości - tyle 9 lat w jednych rękach i technicznie i "wyglądowo" jest całkiem, całkiem .... Owszem tu błotnik malowany tam klapa .. ale to detale - zrobiony ładnie i nawet progi nie są pognite - minimalnie je bierze ... ale dostały bitexu i jeszcze pociągnie kilka lat ..

Co do T5 to małe jest w środku, ciasne .. a silniki i ich głowice to jakaś porażka .. płyn chłodniczy w oleju albo ciśnienie spalin w układzie chłodzenia ... Kolega robił to już 2 razy .. autko nowe z salonu odpoczątku w jego rękach.. od wielu też słyszałem o tym w T5 .. Za to Vitek w modelu 639 to tytan do pracy i jazdy .. idiotyzmem jest ta mata od poduszek w fotelu pasażera .. reszta to wszystko zależy jak dbał poprzednik ..

Aaaa ... no i u mnie to rura wydechowa przegniła nad półośką z tyłu ( tylny napęd ) to musiałem pospawać i zrobiłem dwómas ( czy dwumas - nie mam pojęcia jak to się pisze ) jak się okazało 1500 zł absolutnie w błoto bo drgania przy ruszaniu jak się zagrzeje to nie było to tylko podpora wału .. za 600 zł notabene .. A tysiące kilometrów idą ostro - tylko olej i filtry..

dzięki A.S

w takim razie na poczatku roku jak sobie poukładam wszystko to zaczne czegos szukać sensowsnego
troche zjechałem na offtop z tym transportem, nie wiem czy jest temat z busami wiec moze cos stworze albo Koczis przeniesie,a jak nie to niech zostanie

na Pszczółki bede latał na kołach bo to chyba 19km od trojmiasta,ale na duży tor byłoby to samobójstwem chociaż nie o takich akcjach slyszałem, ale potem jakiś paciak i jest problem,a ja lubie miec spokojna głowa niz robic kupe na torze w razie wywrotki.

Ja byłem parę razy na kołach i nie polecam. Po pierwsze trzeba się pilnować żeby nie zrobić gruza, a po całym dniu na torze jest się tak wypompowanym,że już się nie chce latać i najlepiej jest spakować moto wziąść prysznic i wrócić busem czy autem

Kto winkluje w Pszczółkach , podpiął bym się. Kirek !? Wilur1 !? Dariooo !?

Kirek na pewno bo z tego co wiem to on organizuje tam jazdy ale chyba słabo sie udziela na forum.

Romek jak będziesz chciał przyjechać na tor poznan to służę pomocą pokaże palcem co i jak a jak będzie trzeba to i za rączkę zaprowadzę polecam fun lepszy niż w kiślu czy pszczółkach...

tu masz strony dwóch organizatorów z terminami i cennikiem

www.speed-day.pl
www.crmoto.lt/pl

Pewnie, że chce przyjechać pozapierdalać . Szymek!! Trzymam Cię za ,, pale.c,, hehe będziesz Szymuś2 hehe dobrze ?
Kurła!- to kiedy możesz?  a ja się dołączę bo lubię zapierdalać ... ale na torze kurła .. bo łon łot tego 

Jade 22 czerwca i 2 lipca ale z tego co widze to miejsc już brak...planuje tez w sierpniu skoczyć ale nie wiem jak z czasem bede stał to dopiero blizej terminu bede wiedzieć
Pisz tak jak ci wygodnie tylko stażem to ja jestem starszy tutaj od Simona

No to se kurła byłem na Poznaniu... Szymuś1 nic się nie da zrobić !! ?

Czasem ludzie rezygnuja tydzien przed albo nawet pare dni...jak cos sie zwolni i bede o tym wiedzial to dam Ci znac

Romcio, ja mam blisko ale jakoś się tam nie zebrałem. Byłem na Poznaniu 21/22.05. Teraz lecę na Słowację i Węgry w Czerwcu



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk