ajjjj kuźwa ale wtopa. . .eh bo mam małą kłutnie i nie zabardzo mam głowe żeby tłumaczyć proste sprawy. soraja jednośladu
A wracając do motura to nie kopci, przynajmniej na razie nic nie zauważyłem . Jak dolewałem oliwy to też nie śmierdziało z silnika żadnymi spalinami. Ogólnie to moje pytanie ''co może byc nie tak jeśli bierze olej '' było pytaniem retorycznym tak dla mojej własnej świadomości na przyszłość, a nie dlatego że panika zasłoniła mi oczy. Może troszkę za mało nalali przy wymianie i jak ociupunkę wciągnęło to kontrolka daje znaki. Być może i sama kontrolka się pieprzy i to też dlatego. . . z resztą może to przez exupa bo nie mam ani zaworu ani silniczka i chyba jest mały błąd bo wiatrak mi się czasami załącza przy niskich temperaturach. z resztą co ja będe gadał sami wieciea, a nie o tym był temat

Jak nie kopci to dobrze dolej i polataj troche zobacz co bedzie sie dzialo, w niedziele mogles do mnie po oliwe podskoczic co prawda pre km bys zrpbil ale jak byla tak bardzo potrzebna

no w niedziele to nie dałbym rady z resztą znalazłem sklep który jest ode mnie zaledwie kilka minut drogi więc sam rozumiesz A taaak w ogóle to chyba mam źle ustawione te gaźniki i sama wymiana świec pewnie nic nie da na to że dławi się jak mu odkręce szybko manete :/ na wolnych obrotach ma 1,5 tyś r/min, a powinno być 100-110r/min. . . Nie wiem czy nie spróbować samemu ich zmniejszyć jakaś możliwości regulacji tam przecież jest, może to coś zmieni. . eh

mówiłeś, że chyba nie masz exupa to masz odp na zamulenie z dołu. Obr na wolnych powinny być ok 1tyś, a za gaźniki bym się nie brał sam na Twoim miejscu

ja wiem że exup odpowiada za niskie obroty ale zanim oddałem gaziory na czyszczenie i synchro to tego zamulenia nie było. Potem jak odebrałem moto to naprawde dobrze chodził i nawet szedł z dołu, ale tak jak już pisałem w innym moim wątku dopiero po 600 kilometrach zaczął sie tak dławić, a puźniej to już zima była i nie miałem jak tego ogarnąć. Niektórzy pisali że pewnie świece ale troszke w to wątpie skoro głupie obroty są źle ustawione. . . :/

Przypomnij sie w weekend, jak bedziesz latalna moto to mozesz podleciec do mnie i Ci pokaze jak te obroty ogarnac albo ogarniemy odrazu bo duzo roboty nie ma.

jestem za, tylko gdzie Ty urzędujesz ??? Mnie też się wydaje, że nie powiino być z tym jakiegoś większego problemu. . . z resztą jak możesz to napisz w którym miejscu się to reguluje, to ta śrubka na srodku gąźników ??? u mnie ona chyba jest na ampul.

Na ampul to raczej nie.Przewaznie jest wyprowadzona na takiej jakby sprezynie-przedluzce. I z regoly jest nasrubokret krzytzak.
Ja urzeduje w Legionowie, ale i po Wawie sie praktycznie codzien krece. Ewentualnie sobie wycieczke w weekend zrobisz nad Zalew Zegr. i po drodze mozna zajechac.
Masz wogole serwisowke do tego moto ?? Tam przeciez wiekszosc rzeczy jest opisana i pokazana.

Ewentualnie tutaj na rysunku masz to:
(jest numerem 42 oznaczone)

http://yamahapartshouse.com/oemparts/a/y...carburetor

nie pytaj mnie o serwisówkę bo to u mnie drażliwy temat zakładałem nwet wątek o manuala ale to co chłopaki wrzucili to są jakieś podstawy i nie ma mowy żeby były tam wyszczególnione części tak jak na tym obrazku co zapodałeś. Z resztą masz tu linka i obczaj co to jest
file:///C:/Documents%20and%20Settings/%C5%81ukasz.LUKASZ/Pulpit/R1%20MANUAL.pdf
na innych forach też szukałem i nic nie było. . . :/
Z legionowa mówisz Ja ogólnie jestem z jachranki więc poniekąd moje rejony zobaczymy jaka będzie pogoda i jak będe z chajsem stać to mejbi się do Ciebie wybiore. Nie ukrywam że wkurwia mnie już to dławienie jak odkręce szybciej manete. . .

---

ten link chyba nie będzie działać, a dziwne bo mam go niby w pdf-ie ale jak go odpalam to ładuje mi się normalna strona internetowa - nie czaje tego

WRACAJAC DO TEMATU TO DOLAŁEM PÓŁ SETKI OLIWY I KONTROLKA JUŻ NIE ŚWIECI. . . ZOSTAJE MI TYLKO OGARNIĘCIE TYCH JEB.... GAŹNIKÓW I WYMIANA ŚWIEC, A JAK DALEJ BĘDZIE SIĘ DŁAWIŁ TO JUŻ NIE WIEM ://// . . . PZDR