Panowie...

Właśnie doczytałem się dość interesującej rzeczy (spróbuję to zweryfikować), uwaga...

jesteśmy inwigilowani przez policję!

Otóż prowadzona jest ogólnopolska akcja inwigilacji forów motocyklowych, gdzie policja czyta o "ustawkach", by potem jechać na ich miejsce (głównie nieoznakowanymi radiowozami z wideoradarem), by ... no właśnie

Ok, rozumiem że nasza władza sięga po pradawne metody węszenia tu i ówdzie - widocznie policjantów jest za mało i chcą sobie ułatwić życie, ale wszystko pod kryptonimem "bezpieczeństwo na drogach".

Doceniam i nie mam z tym problemu, bo wariatów nie brakuje - hehe, wystarczy, że spojrzę w lustro lub na mój awatar

Tak czy inaczej - uważajcie co tu piszecie! Jeśli robicie ustawki, to umawiajcie się z dala od miejsc, w których będziecie latać i nie wspominajcie o szczegółach na forum!
Chyba, że macie za dużo pieniążków i wolną pulę "punktową"

Aha, oczywiście to też dotyczy wszystkich rzeczy, które są na granicy legalności lub też w ogóle nie są zalegalizowane w NASZYM KRAJU.

No, to teraz czekam na reakcję