(2012-06-24, 01:32 AM)Suchy napisał(a): wyjechalem sobie z `Hamiego` (chinczyk dla nie wtajemniczonych, chociaz pewnie kazdy zna ) ... i sie reka omsknęła Mi : (! Wyjebalem na gume i sie przejechalem, opadlem i pojechalem dalej... lece sobie lece 400m. patrze jakas pizda mi podjezdza z tyłu (nic nie widzailem mrugania kogutow- tajniaki). No to ja odkrecam na 2'gim biegu zeby mi nie zajebał. Podjezdza znow... ja na wkurwieniu ze ktos se jaja robi chce fakersa sprzedawać juz... nagle wyprzedzaja i zonk ; OOO!

I `pan policjant` idzie na tył moto i mowi `jak ja nie lubie u WAS podgietych blach` i zaczyna Mi prostowac po czym dalej odginac i tak z 8x (mialem chec juz mu przypierdolić- ale ich było trzech ) podchodzi drugi i z tekstem `uuu, slabo wyprostowana` i znow to samo... i tak z 10x. Ja juz im mowie ze zaraz złamią itp ; xxx. A typ `juz nie bd. podginal` to se mysle (zaspawam chuju :d) i zaczyna pierdolic co ja nie robilem itp. [jak bym mu wybił pół rodziny].{{{{{{{{{{{{ a to kutasy jebane.... mi na polczynskiej 27lutego zajebali 10 punktow i 400 no i wystep w tvn turbo 148km/h i dodatkowo chcial jeszcze za czerwone swiatlo 6 wjebac ale darowal bo nie stworzylem zagrozenia na skrzyzowaniu i przelatywalem na poznym zoltym a zaczelo sie tak ze jakis pizdzielec obok mnie stal na swiatlach honda civic i gazowal no to ja sobie mysle zaraz cie naucze pokory zielone on w pizde ja na jedynce odwijam spokojnie on dwoja ja caly czas na jedynie i w pewnym momencie pomachalem mu i palnik a za moment cos wyje mysle kurwa co to moto sie zjebalo patrze w lusterko vectra w atrapie na niebiesko miga no to porazka zatrzymalem sie pan policjant wysiadl i mowi co podpuscil pana ten w hondzie? ja mu mowie a dlaczego jego pan nie zatrzymal tylko mnie a on na to : panie gdzie on z tym parchem do pana odrzutowej miotly pasuje wiedzialem ze to pan bedzie numerem jeden i mowi 2stopnie na plusie snieg na poboczach a pan po miescie z taka predkoscia na s8 jak by pan jecchal 140 to nawet bym pana nie zatrzymywal a ja na to panie wladzo na s8 to by bylo nie 148 a248 no i zaczal sie smiac i tyle

Chcieli zabrac dowód uwaga... za brak podswietlenia tablicy ;x. Ale uprosiłem. No i 600zł za podgieta tablice + guma (chociaż tyle dobrze ze wmiare ladnie poszło Mi ;P) no i 9pkt (o to najbardziej wkurwiony jestem).

20.00 '' Bring Light on City ''

ale że co, bo nie kumam?

znaczy że o 20 jeździmy!

ale już po 20 więc o 21 o ile Incom się do mnie odezwie

no i stało się, dziś miałem i ja wypadek na moto. Na szczęście mało poważny. Uszkodzenia motocykla: lekko zarysowane prawe lusterko, prawy ciężarek kierownicy i mocno zrysowana osłona koło linki sprzęgła + wgnieciona poza tym 1mm odprysk lakieru. Uszkodzenia ciała: lewa łydka od wewnętrznej strony przez set zaciągnięta pomimo że jechałem w spodniach, gdybym miał wysokie buty (które idą gdzieś kurierem) to nic by się nie stało ale jechałem w niskich.

Teraz się zastanawiam jak wyciągnąć kasę z OC, ma ktoś zniszczone graty do rn12 prawa strona?

A widzicie co się dzieje na niebie?

Malikowy jak to? Ktoś Ci zajechał, czy przesadziłeś na jakimś winklu? Z drugiej strony, ważne że Tobie nie za wiele się stało.

skopiowałem z FB bo nie chce mi sie jeszcze raz pisać "jadę sobie powoli nawet 30km/h na liczniku nie miałem bo szukałem sklepu komputerowego na tej ulicy no i patrze, że na pasy dla pieszych wchodzą gliniarze no to dobra zatrzymuje się stoje 2-3sekundy i nagle jeb w tył wjebał mi się taksówkarz bo nie wyhamował.. ograniczenie na ulicy do 50 ja serio więcej jak 30 nie miałem ale jemu się kurwa śpieszyło, chyba hamulce miał do dupy bo pisku nie było słychać albo myślał że się wyrobi no i jeb w tylną oponę, stałem tylko na lewej nodze ale wyprostowany moto i poleciał na prawą stronę, nogę obdarł mi lewy podnóżek.. a gliniarze od razu podeszli pomogli podnieść moto, odstawili na pobocze, kazali żebym wszystko sprawdził zniszczenia i czy wzywać drogówkę czy pisze oświadczenie to już na oświadczenie poszedłem i wio. Ale jebany z daleka mnie na 100% widział i musiał na prawdę nieźle gnać bo 200 metrów wcześniej zawracałem i nie widziałem żeby jechał a ulica miała jeszcze z 600 metrów długości"

a no i pytanie czy podczas takiego uderzenia od tyłu może coś się uszkodzić? ośka koła? wahacz?
ps. idę się odstresować i zamontuje nowe wkłady wydechowe AR bo w końcu mam paczkę DDD

(2012-06-25, 09:54 PM)malikowy napisał(a): a no i pytanie czy podczas takiego uderzenia od tyłu może coś się uszkodzić? ośka koła? wahacz?
ps. idę się odstresować i zamontuje nowe wkłady wydechowe AR bo w końcu mam paczkę DDD

Ośka jak ośka, ale fela mogła się zrobić lakko jajowata.

A czy w tej paczce też jest y-pipe dla Incoma? Jak tak, to może jeszcze przed wyjazdem(30 wyjazd z rodziną nad Bałtyk) uda mi się posłuchać Waszej symfonii

Myślisz że przez takie byle jakie uderzenie mógł felge uszkodzić? Jak dla mnie to opona przyjęła większość uderzenia i mnie po prostu odbiło do przodu. Ale ośka i łożyska na pewno to odczuły.

Y-pipe doszedł w piątek i w piątek przekazałem go Incomowi, a dziś mówi że już założony, moja paczka szła ze stanów i w piątek była w urzędzie celnym w Wawie, a dziś odebrałem u siebie na poczcie.

4,5h zakładałem te wkłady, zniszczyłem 8 wierteł przez nity, namęczyłem się z diaksem ale efekt przepiękny!!! no i nie dałem za wygrane i walczyłem do 1:30 w garażu żeby jutro (w sumie już dziś) rano wyjechać sobie na Warszawe z nowym brzmieniem wydechów. Nakręciłem też dwa filmy dla porównania przed i po, jak tylko się załadują to wrzucę linki

baffle: http://www.youtube.com/watch?v=SaZic5WWqgM
stock: http://www.youtube.com/watch?v=DBvJdQv3uEQ

No ładnie mruczy, ale muszę posłuchać na żywca

Hahaha akcja z dziś rana, wjeżdżam w korek, wale do odciny i 3 auta w klaksony
No i ciekaw jestem z jak daleka mnie teraz słychać bo jak jechałem to auta same się rozjeżdżały
Ogólnie jestem zadowolony ale teraz wolniej przez swoją ulicę muszę jeździć żeby sąsiadów nie denerwować za bardzo

Wstępnie z Incomem na czwartek do Volty się wybieramy na mały koncercik także jak masz czas po 18-19 to wiesz co :]

Koncercik ? Kurde o czym nie wiem

jak będziesz chciał się pozbyć klientów to walniemy do odciny ;p

Aaaaaaaa

byłem w poprzednią sobotę na ślubie u kolegi i jak było już po wszystkim tak się rozglądam do okoła i co widzę pub volta co za zbieg okoliczności

Keler trzeba było uderzyć

(2012-06-26, 12:00 PM)malikowy napisał(a): Wstępnie z Incomem na czwartek do Volty się wybieramy na mały koncercik także jak masz czas po 18-19 to wiesz co :]

Dajcie znać to moze i ja w czwartek z Wami się przelece i też zagram

... no to i Ja z chęcią jak bd. pogoda ;P!

tak myślałem żeby wstąpić ale jeszcze będzie okazja dzięki za zaproszenie i do zobaczyska

Posluchalem dzisiaj wydechów Malikowego... Robią robotę

Z tego co widzę XoXo szykuj miejsce na parkingu, bo zbiera się większa ekipa do Ciebie na czwartek