Witam mam do was pytanie pacjent to rn12 wiadomo że chodzi o kosz sprzęgłowy wiem że były o tym posty ale chciałbym mieć 100% pewność czy z tym grzechotaniem można latać czy nie przebieg moto to 29000

ja bym sprzedał

mój kosz też słychać ba nawet napierd.la co dziwniejsze raz go słychać raz nie i jeździłem ale teraz oddaje moto do mechanika i pewnie bd wymiana

W mojej poprzedni właściciel wymieniał na nowe, zrobiliśmy 8k przebiegu i znów je słychać, spokojnie możesz z tym jeździć

Dodam że po wciśnięciu klamki sprzęgła lub wbiciu biegu grzechotania nie ma silnik pracuje równo i cicho

Można jeździć, nie ma żadnego ryzyka uszkodzenia.

Jak Ci nie pasuje to wysyłaj do mnie Koszt regeneracji 500zł jak dla forumowicza. Ogólnie +/- nie słychać przez 10 tysięcy km, ale powinno wytrzymać to więcej (zależy od użytkownika)

Polatam trochę i zobaczę czy będzie mi to przeszkadzać jeśli tak to wyśle widziałem też na allegro że jakaś firma regeneruje te kosze

jak zrobisz regeneracje to daj znać co i jak

Z drugiej strony zastanawia mni dlaczego yamaha produkując model rn12 przez 3 lata nic z tym nie zrobili

Przecież muszą na czymś zarabiać

gdyby robili tak odporne rzeczy jak mercedes beczki to by juz dawno mercedes by nie istniał to ze kupujesz auto w salonie to kropla w morzu serwis serwis

a co do tej regeneracji to robił ktoś u tego szramy? warto to robić ogólnie czy szukać nowego czy jakiejś używki dobrej?

na forum jest gość http://r1-forum.pl/showthread.php?tid=61...acja+kosza
nie wiem tylko jak z jakością bo siedzi cicho w tym temacie ,mimo wielu dyskusji na ten temat
Zawsze warto spytać to nic nie kosztuje

z tego co wiem to kolega wydał około 2500 na zrobienie tej zmory rn12 po 2 sezonach z powrotem zaczeło brzęczec

Bo w R1 sprzęgla są jak w ducati jak nie halasuje tzn ze coś nie tak

Zaba przeciez zielonka juz pisal w temacie lol...

U mnie to juz chyba nawet jeszcze lepiej chodzi niz ducati

(2016-02-02, 09:59 PM)Milvith napisał(a): Zaba przeciez zielonka juz pisal w temacie lol...

Faktycznie :  umknęło mi , przepraszam w takim układzie choć intencje miałem dobre

U mnie też było kosz słychać. Jeździłem i nie miałem żadnych problemów. O grzechotaniu czytałem już wcześniej więc nawet się tym nie przejmowałem. Dla świętego spokoju możesz zajrzeć pod dekiel i sprawdzić czy wygląda to w porządku. Ja nie zaglądałem i jeździłem. Sprzedałem też taką i nie było problemów. Jeżeli ktoś jest nadgorliwy to sobie to zrobi i pocieszy się trochę bezszelestną pracą sprzęgła, ale moim zdaniem te pieniądze można wydać na coś bardziej potrzebnego