A wszystkie sruby masz zakrecone w ukladzie?

To jest fajny gadzet tak przy okazji: http://allegro.pl/odpowietrznik-automat-...70702.html

@up fajny link
Ufff w końcu ... W końcu udało się ogarnąć hamulce. Pomogły manewry z przechylaniem moto, mocno przechylalem jak do zejścia na kolano i potem pionizowalem moto i trzymalem klamkę i pojawiały się pęcherzyki powietrza, po tym zabiegu już wszystko poszło sprawnie. Hamulce teraz mam zyletki więc efekt taki jak miał być. Bardzo wszystkim dziękuję za pomoc, jestem z siebie zadowolony bo obyło się bez wizyty u mechanika i kolejnych kosztów a ja czegoś nowego się nauczyłem. Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję za pomoc w tym wątku.

Odswiezam kotleta ale w nieco innym pokrewnym temacie. Czy wymiana plynu hamulcowego w ukladzie hamulcowym z abs odbywa sie inaczej niz standardowo ? Ktos ma jakas wiedze na ten temat bo zastanawiam sie a na YouTubie slabo z info na ten temat

I jeszcze jedno pytanie odnośnie pewnego sposobu na odpowietrzanie układu, widziałem na filmiku z USA w r1m jak koles po wymianie plany zalozyl trytytke na klamke hamulca i manetke. Czy to faktycznie cos pomaga w odpowietrzeniu czy pic na wode ? Moze raczej ma negatywny wplyw bo zbyt dlugotrwały nacisk na pompe hamulcową moze to rozwalić ? Jaka Wasza opinia ?

P.S. kurde tak patrze, ze ten wątek załozylem 2 lata temu kiedy mialem rn04 hehehe ja pierdziele kto by wtedy pomyslal, ze bede rozkminial wymiane plynu w s1000rr hehehehehe to tak na marginesie


Pozdro chlopy !

Ktoś coś w temacie ??????????????

Odpowietrzałem układ ABS w RSV4 i 636 z ABS ... odpowietrzaliśmy to tradycyjnie - fakt że szło dość opornie - odsysaliśmy strzykawką na dole żeby szło szybciej ale jakoś nie szło ...
Jest kilka myków żeby to sposobem domowym zrobić dobrze i sprawnie .. zależy jak idą przewody ..

Bliżej nie znam tematu - jutro spytam ... coś się dowiem to napiszę

jesli w samochodzie odpowietrza sie tak samo z abs jak i bez to w moto chyba tez

teoretycznie tak samo,ale spojrzcie sobie jak wyglada odpowietrzanie C-ABSu w hondzie, tam jest to dla mnie czarną magią...

Ja miałem honde vfr 800 fi z cbs-em
Na jednym zacisku jest dwa odpowietrzniki czyli z przodu 4 .jeden ukryty pod kanapą odpowiadający za tył no i w tylnym zacisku są też dwa odpowietrzniki
Na szczęście taki ze mnie sprytny chłopak że dałem sobie z tym radę
fajny układ tylko na torze się nie spisywał bo gotował mi się płyn .No i nie można palić gumy bo na lewym przednim pływającym zacisku jest pompka odpowiadająca za tył i jak wciskamy hamulec zaczynamy palić laczka moto prze do przodu i zaczyna działać tylny hebel przez palimy laczka i klocki

Ok wiec czekam na dalsze info chłopy. A jak sie odniesiecie do kwesti tej wcisnietej klamki hamulca na dluzej na trytytke ? Czy to ma pozytywny wplyw na odpowietrzanie czy raczej dopierdala pompe zbyt dlugim naciskiem ?

Zwiększasz ciśnienie. Zgodnie z prawami fizyki powietrze wtedy szybciej poleci do góry i ucieknie przez zbiorniczek wyrównawczy albo odpowietrznik przy klamce. To teoria.
W praktyce, nie ma co kombinować jeżeli wszystko działa tak jak powinno. Jak dobrze zmienisz płyn to nic nie ma prawa się w tym czasie zapowietrzyć.

Ale czy zarazem nie dopierdala sie pompy i nie robi sie negatywnego skutku jakim jest psucie pompy czy jej uszczelek ? Chcialbym poznac Waszą opinie o tym tricku z trytytką na klamce.

Myślisz że taki nacisk jest w jakimś stopniu szkodliwy w porównaniu z mocnymi częstymi hamowaniami np na torze? nie sądzę, dobrze odpowietrzysz to nie ma sensu tego robić z ta trytytka, co wg mnie g...o daje.

Pisalem, ze widzialem taki trick na filmiku gdzie koles w usa wymienial przewody, odpowietrzal a na koncu zalozyl trytytke wlansie na klamke w r1m hmm

tu na forum tez tak robili, Koczis, srubar1 i chyba pompy im nie wysiadły

Mogliby się i oni wypowiedzieć czy coś im to dało

z ta trytka to chyba taka sama nadgorliwosc jak wymiana oleju i pokrecenie rozrusznikiem chwilowo

(2015-11-20, 04:27 PM)wonsz napisał(a): z ta trytka to chyba taka sama nadgorliwosc jak wymiana oleju i pokrecenie rozrusznikiem chwilowo

Akurat po tym miałem czysty olej przez wiele kilometrów, a normalnie robił się czarny zaraz po wyjeździe.

Nic się nie powinno stać od tego wciśnięcia klamki.

Ewentualnie z tą trytytką to sposób na wykrycie nieszczelności, zostawić na noc i rano zobaczyć czy się nie poci gdzieś, innych plusów nie widze.

ja w tamtym tygodniu wymieniałem przewody,i zastosowałem ten patent na noc tylko użyłem taśmy nic sie nie stało z pompa ale może dlatego ze użyłem taśmy a nie trytrytki

Ale po co tak robić? Jak wystarczy dobrze przelać układ żeby nie było pęcherzyków. A płynu idzie na przelanie tyle że śmiać się chce szkoda pompy moim zdaniem