Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Kupię RN12 [cz. 3]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47
http://olx.pl/oferta/yamaha-r1-igla-CID5-IDazNKN.html
Kolega podrzucil mi jeszcze link z tą oto maszynką. Podobno cala w oryginale z przebiegiem 27 tyś. Mankamentem jest to że jest z Anglii ale nie widać żadnej rdzy i tp. Co o niej sadzicie?
Dekiel sprzegla od modelu 2006.
Blue jak jest dobra i polatam niom minimum ze 3 sezony (okolo 7 tys sezonowo) to chce. Napisz mi za ile ja oddasz i przyjade i wezme
Każdy motor będzie jeździł. O ile ktoś o niego dbał wcześniej i robił wymiany na bieżąco. To nie trzeba będzie dokładać dużo. Ale jak.tony.mechanice zepsuć się może cokolwiek.

Ostatnio wracałem z moim Michałem z nad morza. Pech chciał pod szczecinem pękła pompa tandemowa, golf wyjebał olej z silnika i laweta do domu 1300. Do tego przyszło pamiątkowe zdjęcie za 400 ^_^ Tak,że nie znasz dnia ani godziny jak coś po prostu jebnie .
Zdaję sobie sprawę z tego, że czy to auto czy motocykl używany zawsze znajdzie się coś co trzeba będzie wymienić. Ja osobiście dbam i o auta i o motocykle i taki też chciał bym kupić (zadbany) a nie gumowany od świateł do świateł na odcinie i wymiana tylniej opony dwa razy na jednym zbiorniku. Ciężko pracowałem, żeby odłożyć na 12 stke więc jej stan to priorytet. Nie chce jej kupić żeby po wygłupiać sie przez lato a na zimę sprzedać, tylko żeby posłużyła chociaż ze 4 sezony aż sie odłoży na 19 stkie lub 22 ke.
Jak erka blue jest godna polecenia to bardzo chętnie bym ją od niego odkupił, wiem że z forum zawsze bedzie pewniejsza no i moto zostanie na tym forum.

Milvith

A tu się mylisz bo nie zawsze Red_icon_wink
A czy moze sie wypowiedziec odnosnie ter erki z siedlec? Bo sprzedajacy sie zaklina ze ten dekiel sprzegla jest oryginalny
Ksawierek, bo on jest oryginalny, ale dla rocznika 2006 hehehehe
Umówiłem się ze sprzedającym w serwisie na oględziny. Jeżeli wyjdzie, że macie racje i dekiel nie jest oryginalny od tego moto to koszt serwisu pokrywa on a mi zwraca pieniądze za paliwo. Jak twierdzi moto z Anglii przywiózł jego znajomy ze znikomym przebiegiem, po czym on je od niego 3 lata temu odkupił i użytkował do teraz robiąc przez te 3 lata 10 tyś km. Jest pewien bez wypadkowości i oryginalności wszystkich elementów a tak że przebiegu moto. Twierdzi, że jeżeli nawet dekiel był wymieniony to musiał to zrobić serwis na nowym motocyklu. Więc chyba koleś uczciwie podchodzi do sprawy?( acz kolwiek przebiegłość ludzi w tych czasach nie zna granic)
moto wygląda jak 2004r, ale dekiel sprzęgła jak Koczis pisze jest oryginalny tylko z 2006r. Sprawdź czy dobrze to sprzęgło chodzi
No macie racje przejrzałem r1 z lat 2004 do 2005 i prawie wszystkie mają takie jak by 6 kółek w okręgu na deklu natomiast 2006 już tego nie ma. Albo sprzedający jest nieświadomy wymiany dekla bo serwis to zataił albo jest świadomy i to aż za bardzo i dlatego sprzedaje moto. Ale ogólnie poza tym deklem to chyba nie ma się do czego doczepić? Więc jeżeli jest wszystko OK poza tym deklem że jest zmieniony to chyba warta jest 17000 tysi.?
Silnik wygląda na 2006 rok, ale w 2006 miska olejowa była czarna, a tu mamy srebrną tak jak w 2004, ale dekiel jest od 2006. Jestem prawie pewien że dekiel z 2006 nie pasuje do 2004, a jeżeli pasuje to sprzęgło nie powinno działać tak jak powinno. Tylny wahacz krótki więc z 2004/2005, malowanie 2004. Tu się zgadza. Trochę słabe fotki i ciężko dojrzeć śruby czy są ori.Chociaż widać na niektórych fotkach że śruby owiewek nie są oryginalne ale może ktoś zmienił bo mu się tak podobało (chociaż tylko kilka jest złotych reszta normalne)? Tyle co ja zauważyłem to Ci piszę zgodnie z prośbą Red_icon_smile
Co do mojej, to co widać i tyle co gadaliśmy przez telefon, według mechanika który robił mi regulację zaworów, silnik spokojnie przejeździ drugie tyle jak będzie się o niego dbało. Żadnych śladów wypadku na ramie czy też odbojnikach nie ma. Plastiki wszystkie ściągałem (poza czaszą) przy wymianach eksploatacyjnych i nic nie jest klejone, wszystko całe. Sprzedać jej nie chce ale znasz temat, w razie co wal śmiało.
Odpuszczam tą z Siedlec bo dogadaliśmy się z BLUE :-). Kolega z forum miał ją podjechać oblukać więc pewnie podzieli się spostrzeżeniami.
Nie ma co za wiele opisywać bo wszystko widać:
- brak jednego wypełnienia koło ramy, po lewej, pod kierownicą
- na całej długości przerysowany wahacz, po lewej, na dole
- zryty lewy pług
- rysy na lewym boczku
- lekko podgięta dźwignia zmiany biegów
- zadupek wydaje się ciemniejszy od reszty moto, ale może to złudzenie
- brak kilku śrubek od lewego boczka
- troszkę nie w tym miejscu zaczyna się napis YAMAHA na prawym pługu, bo "Y" powinno być przy samej śrubie
- prawa owiewka też kiedyś ucierpiała, bo rant naklejki jest poobcierany
- może się czepiam, ale jakoś to malowanie zbiornika i nakładki mi nie pasuje. Niby wszystko jest ok, choć same naklejki nie jestem pewny, czy nie powinny być ciut niżej, ale sam odcień mi nie pasuje. Dodatkowo jest identyczny z zadupkiem, który jak dla mnie był malowany na 99%

Tyle, że cena ciekawa, jak technicznie jest wszystko ok.
Jak byście ocenili ten egzemplarz:
http://olx.pl/oferta/sprzedam-yamahe-r1-...b1hHj.html

Cena dobra, ale ciekawe czy jakiś nie rzeźbiony ten motocykl.
ksawierek123 Zarzekał się że bierze, chciał wpłacać zaliczkę i nagle coś mu wypadło, że jednak nie kupuje. Uważajcie jak coś na człowieka.
Przy okazji moja do wzięcia jak ktoś chce.
trzeba było brac zaliczke. A moze faktycznie cos wypadło róznie w życiu bywa
Irku sprzedający zawsze powinien mieć w umowie zadatek, a nie zaliczkę. Red_icon_wink
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47