Jestem i ja    Wróciłem wczoraj do swojej miejscowości przed 19.00 ale do domu zjechałem po 22.00 więc dopiero teraz piszę, bo wczoraj nie logowałem się już na forum

Dziękuje Wam wszystkim BARDZO BARDZO BARDZO za kolejną mega imprezę w Waszym towarzystwie. Było superancko i na najwyższym poziomie Cieszę się, że mogłem Was znowu zobaczyć i spędzić czas w Waszym towarzystwie. Żaba, Pewus cieszę się i fajnie, że poznałem Was osobiście Jedyne czego mogę tylko żałować to to, że weekend tak błyskawicznie minął i trzeba było wracać do domu... Do następnego  

Jarek co przyjechał ze mną też bardzo zadowolony z wyjazdu i pod wrażeniem zajebistej atmosfery jaka panowała na zlocie i już dziś deklaruje swoją obecność za rok

Szymek para powstała ale nie wróże im przyszłości bo Kafel jest niestały w uczuciach i oprócz Kynia miał też na zlocie Romka na boku...