Poszperałem trochę na forum ale jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem. Mianowicie czy oryginalny amor w rn22 daje radę? znalazłem że na torze jest okej, ale pytanie jak się ma oryginał do ohlinsa czy hyperpro? W rn 19 oryginał się nie nadawał (to moje zdanie) i pytam jak jest w rn22?
Drugie pytanie jak bym kupił to: http://allegro.pl/decat-wydechy-tlumiki-...94167.html
Co jeszcze musiał bym zrobić i jakie koszty żeby wszystko grało jak należy w moto? (mam już końcówki akrapa i filtr kn)

Seryjny amor daje radę.

Jak zakładasz decat, puszki i filtr k&n to jeszcze reflash (ok. 500 zł), moduł rapidbike evo (2400 chyba) no i hamowania ze strojeniem z 600 zł.

Dzięki za info. Także do przyszłego roku z decatem

No ogólnie do wykorzystania drogowego nie wiem czy opłaca sie inwestować tyle kasy. mocy nie brak. Jedyne co by sie jednak przydało to obniżenie temperatury które daje decat

W sumie masz rację że może i nie ma potrzeby ale zawsze też można to zdemontować co się założyło i jakąś część kasy się odzyska albo przełożyć do innego moto.

No właśnie rapidbike jest spoko bo jak nie pasi to wymontowujesz i sprzedajesz wiec to modyfikacja za która pieniądze możesz odzyskać niemal w 100%. Oczywiście za strojenia juz nie odzyskasz. I reflasha.

Ja założyłem pełnego akrapa i na trybie standard prawie nic nie strzela, obroty równe trzyma tak jak wcześniej.
Na trybie A potrafi strzelić i ognie walnąć ale to raczej jak się chce i pogazuje prawie do odciny a nie że samo z siebie
Tak że na razie flasha odpuszczam bo miałem też wrażenie że teraz mniej silnikiem hamuje
Na razie tylko raz jeździłem to jeszcze za dużo nie mogę powiedzieć ale na pewno z dołu większy moment i tak jakby przyjemniej się jeździ ale to nie wiem czy ja się przyzwyczaiłem do tej dzikiej manetki czy to zasługa tego układu
Aha i mam standardowy filtr powietrza a on podobno robi większą różnice niż wydech.

(2016-03-03, 05:17 PM)kyniu napisał(a): Ja założyłem pełnego akrapa i na trybie standard prawie nic nie strzela, obroty równe trzyma tak jak wcześniej.
Na trybie A potrafi strzelić i ognie walnąć ale to raczej jak się chce i pogazuje prawie do odciny a nie że samo z siebie
Tak że na razie flasha odpuszczam bo miałem też wrażenie że teraz mniej silnikiem hamuje
Na razie tylko raz jeździłem to jeszcze za dużo nie mogę powiedzieć ale na pewno z dołu większy moment i tak jakby przyjemniej się jeździ ale to nie wiem czy ja się przyzwyczaiłem do tej dzikiej manetki czy to zasługa tego układu
Aha i mam standardowy filtr powietrza a on podobno robi większą różnice niż wydech.

Kyniu jak polatasz trochę to daj znać jak moto się zachowuje.  Z filtrem wrócić do oryginału to chwila moment.

Tak się zastanawiam po co ludzie zmieniają te filtry powietrza.
Żeby mieć 1km więcej albo i puszczać więcej syfu do silnika czy może są jeszcze jakieś inne powody?

A w dodatku z filtrem k&n silnik sie bedzie bardziej grzał chyba

jak komp nie ruszany to na pewno bo mieszankę źle dobiera

może na gaźnikach tak by było, ale w motocyklach z wtryskiem jest sporo czujników, które dobiorą odpowiednią mieszankę , dlatego sama wymiana filtru nic nie zmieni...

To dobrze że ten kn jest czy źle? Czy wszystko jedno?

pewnie zależy kogo zapytasz.
jedni powiedzą, że przepuszcza więcej śmieci i nie warto go zakładać (ma to sens),
drudzy powiedzą, że dodaje trochę mocy (moim zdaniem głupota)
trzeci powiedzą, że zakładanie k&n bez dodatkowych modyfikacji nic nie zmieni i żeby coś to dało trzeba jeszcze w wydechu i ecu pogrzebać, oraz sondy odpiąć (z tym się zgodzę)
czwarci powiedzą, że taniej wychodzi k&n niż oryginalne filtry (to też ma sens)
i pewnie jeszcze kilka opinii się znajdzie
wszystko zależy od moto, twoich oczekiwań i modyfikacji...

Griosek dobrze opisane
W jakimś stopniu komp poprawia mieszankę, pewnie szczególnie na niskich obrotach dlatego po zmianie wydechu trzymają się równe obroty. Ale to nigdy nie będzie to samo co normalnie bo jednak czasem strzeli z wydechu.
Co do mocy to może ona być nawet niższa niż normalnie. Dopiero po flashu takie coś ma sens.
Z tymi filtrami to chyba więcej chwalenia niż pożytku żeby można było w ogłoszeniu napisać "sportowy filtr KN".
Ja założyłem oryginała bo wole żeby czystsze powietrze dostawała moja R1
Z tym taniej to chyba jak ktoś robi grube tysiące km bo oryginał jest na 42tyś km.

Ja mam 3/4 wydech, filtr Kn, wywalilem AiSa. Odpalać odpala, nawet się przejechalem pare km. Nic nie faluje, pracuje normalnie. Zapewne zrobie ECU pod to, jak bedzie mi sie chciało to moze podskocze przed na hamownie i po ecu

(2016-03-04, 04:23 PM)kyniu napisał(a): Griosek dobrze opisane
W jakimś stopniu komp poprawia mieszankę, pewnie szczególnie na niskich obrotach dlatego po zmianie wydechu trzymają się równe obroty. Ale to nigdy nie będzie to samo co normalnie bo jednak czasem strzeli z wydechu.
Co do mocy to może ona być nawet niższa niż normalnie. Dopiero po flashu takie coś ma sens.
Z tymi filtrami to chyba więcej chwalenia niż pożytku żeby można było w ogłoszeniu napisać "sportowy filtr KN".
Ja założyłem oryginała bo wole żeby czystsze powietrze dostawała moja R1
Z tym taniej to chyba jak ktoś robi grube tysiące km bo oryginał jest na 42tyś km.

Ten papierowy filtr na 42tys km?? Po takim przebiegu to by Ci zostala sama gumowa ramka :p

kyniu, trochę przesadziłeś
filtr na 42 tys, to trochę za dużo. Zresztą co do filtru to bardziej uznaję zasadę jednego sezonu i wtedy k&n pewnie bardziej się opłaca (jak ma się zamiar mieć moto kilka lat)

Co do mieszanki, największy wpływ mają sondy (które korygują mieszankę) lub ich brak, ale jak dla mnie temat z tym jest zbyt pokręcony i przestałem to badać

Ja tylko zacytowałem serwisówke, chyba na jakiejś podstawie powstały te liczby
Zobaczę po sezonie jaki będzie ten filtr ale obstawiam że prawie jak nowy, no chyba że jakichś much nałapie
Co rok to trzeba niby świece zmieniać

Bo do rn22 nie ma irydówek
A przeczytałeś tipa na końcu strony w serwisówce?
Air filter
• This model’s air filter is equipped with a disposable oil-coated paper element, which must not be
cleaned with compressed air to avoid damaging it.
• The air filter element needs to be replaced more frequently when riding in unusually wet or dusty
areas. (czyli polska pogoda)

po 10-15 tys. km filtr jest już mocno brudny, a to dla mnie jest jeden sezon