posiadam rękawice gp pro, z 5 sezonów,ponad 30tys zrobione
ale juz palce wychodzą,tylko palce czas na zmianę
dałem sporo,raczej ori
kupował ktoś podróby,duzo widzę z pl kupujących....ktoś stad
warto te 40 dolców wydać,opinie sa rożne,sporo dobrych

http://www.aliexpress.com/item/2014-Free...5,201409_4

ps.griosek ty nie brałeś nick Nadole taki sam jak kupowałeś mi sety......

czemu niema literki A na mankiecie,czy tylko taka fotka

poradźcie czy te łyknąć,lub coś podobnego do max 200pln

wez z alie, ja tam bralem te same rekawice , koleszka tez i juz maja z 4 lata nic sie z nimi nie stalo

Ochrony to Ci zapewne zbytniej nie zapewni. Pewnie na poziomie roboczych wampirków Nie lepiej już porozglądać się za czymś używanym ?

glupoty gadasz , mialem raz szlifa nic sie nie stalo, koleszka 2 x mial powazniejszy wypadek i tez rekawice zyja , moim zdaniem sa nie do zajechania, mam te rakawice jak i duzo znajomych nikt nie narzeka

wonsz a to wierna kopia,jest ten znaczek na plastikowym mankiecie bo na foto brak
używki,to wiesz przepocone itp
skad brałeś,ile dałeś,

smierdza i sa moje

Protektory w takich rękawicach to najchujo... plastik lub jakaś tektura albo w ogóle pewnie tego nawet nie ma. Na YT jest test oryginalnych tych rękawic vs fake (tych co mają normalnie napisy Alpine), porozcinali  je i widać różnice klas, protektory w fake to porażka i to nie skóra , te co wrzucił srubar1 to wg mnie jeszcze poziom niżej, czyli "fake fejków" hehe afake te co wrzucił wonsz to i na allegro za  250-300 zł kupisz

dlatego pytam gdzie nabyć z ali,wierna kopie
bo kopia a kopia wiadomo
sa po 40dolców i ponad 100dolców cos wtym jest
chodzi mi o pewnego,sprawdzonego sprzedawce

Podobo są lepsze i gorsze podroby. Ja miałem okazje kupić te gorsze na allegro. Po dwóch sezonach (ponad 20 tyś km) rękawice alpiny chyba sp2 praktycznie się rozpadły. Tylko ze to nie była nawet skóra .
Teraz ma go pro oryginalne i po 10 tyś są jak nowe. Może kosztują 10 razy więcej, ale dla mnie i tak warto.
wiadomo, ze jak nie ma pieniędzy to lepiej podróbki niż żadne, ale są też firmy, które produkują całkiem niezłe rękawice za ok 300 zł...

Za 300 zł to polecam SHIMA RS-1 mam takie i są spoko , jednego szlifa juz przezyły. Zrobione ze skóry koziej niby bardziej miekka niz bydleca a tak samo wytrzymała. Jest jescze wyzszy model za 400zł vrs-1 ze skóry kangurzej. Mozna zamówić bezposrednio ze strony shima.pl  i w razie jak by sie rozpadły czy coś nie ma zadnego problemu z gwarancją .

O właśnie shima, też słyszałem o tej marce dobre opinie i z tego co pamiętam to polski produkt. Teraz jakbym miał 300 zł do wydania to bym je kupił...

szlifa można przeżyć i w crossowych rękawicach co nie znaczy,że są świetne

Shima jest tyle warta co ich cena, odbarwia sie kolor i robią sie szmatowate po jednym dobrym sezonie.

Podróby alipne GP też kupiłem i od roku leża w szafie bo chciałem z ciekawości sprawdzić jak wyglada alpin za 220zł,a jeżdze w różnych innych modelach (głownie full metal dainese)
Słyszałem ze ORI GP PRO po jedym szybszym szlifie na torze też sie okazały jednorazówkami.

To co dodał śrubar w pierwszym poście to identyczne jak moje ...oczywiscie są to podróbki więc skoro wytrzymały 30tys to nie jest tak źle.

Co do Shima mam te rękawice a dokładniej vrs to zgodzę się że kolor od słońca się odbarwił, lecz myślę że to moja wina bo w nie konserwowałem skóry w jakikolwiek sposób. Kupiłem je w połowie poprzedniego sezonu nawinięte w nich ponad 7tyś. km i uważam poza odbarwieniem nie widać jakiegoś większego zużycia, ostatnio w Radomiu miałem mały uślizg i ochraniacze Knoxa od wewnętrznej strony dłoni spisały się znakomicie. Skóra rękawic nie ucierpiała ani żaden szew. Uważam, że to był dobry zakup za te pieniądze.

właśnie konserwować skórę,pot,deszcz robią swoje
zajeździłem s drenaline i alpiny tzn wykańczają sie,2 pary 8 lat,
strój tez zarzygany owadami,a wosk modeki lezy rok juz,ale tam gruba skóra
niema czasu po jeździe to kup nowe rękawice
draco dawaj te alpiny biore je jaki masz rozmiar

ale moje alpiny sa ori kupione w inter carsie,to nie chinol i 30kafli no co wy a teraz chce podróby bo leza mi te alpiny

sprawdzałem je na wszystkie sposoby ktore znalazlem porównujac z ori i były ok,prócz chyba środka bo wygląda dość badziewnie.
kupiłem je za 250zł z przesyłka wprost od producenta
dziewczyna z allegro zaproponowała mi Dainese Full Metal nowy model za chyba 370zl.
i fakt,sprawdziłem w sklepie na wszelkie sposoby,ale...identyczne..jak przyszły to miały kawałek folijki bezbarwnej jak ta po fajkach przy szwie wtopionej,pewnie chinol jarał jak kleił i o!
ale oderwanie tego zajeło mi 20 sekund.
obie pary szły do mnie 2 i 3 miesiące.


PS Sruba niestety już mam dla nich przeznaczenie w przyszłym sezonie
Ale moge wrzucić tutaj foty jutro to sobie zrobimy super ekstra forumowe porównywanie oryginałów robionych przez chińczyków vesrus podróbek robionych przez hmm chinoli

ok wstaw ale podajcie tez gdzie nabyte
bo jedna podróbka to wierna kopia ,materiały w miarę itp
a druga moze byc lipa,
choruje na knoxa ,ale w tym sezonie inne wydatki wiec narazie chinol

kupiłem z allegro od pewnej dziewczyny która już "znikneła" , a miała dostęp do wiekszosci rękawic alpinestars i dainese "od producenta".

co do knoxa to potwierdzam,miałem okazje przejechać na handroidzie pare okrążeń i w następnym sezonie biore.
Nic mi w życiu tak dobrze do ręki nie przylegało ale tu wchodzi w gre tylko ori , nie widze zrobienia podróbki z systemem zapinania knoxa.

jeśli chodzi o tańsze rękawice to tylko z moich wrażeń przymierzania/jeżdzenia to porządne są Berik 2.0 czy Spyke.
Porządnie i tanie produkty można znaleźć też firmy Held.

Niemcy głównie Helda kupują..

pany daac linki skad braliscie gp pro z ali,sprawdzone
łykam jednak chińczyki do 40 dolców ok 160zł a na alegro 220
ale tam brak literki a ,czy takie przyjdą ,czy tak dla foty dali

Kurde coś mnie kusicie na te knoxy hehehe mialem juz wiele roznych par rekawic na rekach i jeszcze zadne idealnie nie lezaly tak wiec jesli te by byly idealne to bralbym bez zastanawiania ....