ja tam też jestem zwolennikiem nie zakładania toreb czy tym podobnych, fajki dokumenty w schowek i kita, torby to na turystyka...
o nerce myślałem ale jak ma się odpiąć, a potem szukać jej kurwa w polu to odpuściłem.

Ja mam doszyty pasek łączący oba końce. Minus jest taki, że muszę ją zakładać przez głowę, ale wiem że nawet jak się rozepnie to mi nie zleci podczas jazdy
Schowek w moto jest ok. ale jak gdzieś będziesz chciał podejść, to co? Cały pakunek w łapy, czy zostawiasz w moto? Ja wolę nerkę i mieć wszystko przy sobie cały czas.

zrobiłem z nerka z 30tys km i nigdy jeszcze mi sie jeszcze nie odpieła a jak pisze Koczis zawsze dla pewnosci mozna doszyc dodatkowy pasek erłan87 a z tymi torbami na turystyka to troche nie łapie