Yo
Przymierzam sie do wymiany oleju w rn22, zaglądam do książki serwisowej zeby zobaczyć jaki olej był wcześniej zalany i sie troche zdziwiłem. Motocykl ma przejechane ponad 10500 km a przy wczesniejszej wymianie (6400km) w aso w Niemczech wlali olej yamalube s4 10w40. I chodzi o to, ze przy tak niskim przebiegu zatankowali półsyntetyk. To normalne?

wlali to co mieli w beczce pewnie, a po 2 nie wież książce do końca. Wlej pełny syntetyk, bo na takim powinno to moto latać. Tak naprawdę producent nie ma większego znaczenia. Ja mam r6 rj15 i miałem motula 300v, miałem wymieniany napinacz - historia taka sama jak w r1 na gwarancji i wlali mi Castrola i jestem bardziej zadowolony niż Motula. Przy tym przebiegu co masz możesz spokojnie sobie wlać co chcesz i nić sie nie stanie na 100% zresztą, kłopoty po przejściach z oleju syntetycznego, a połsyntetyk to raczej mit

k1kristo pochwal sie sprzetem w dziale ze zdjeciami

Ja też wcześniej jeździłem na Motulu i zalałem teraz Castrola i jestem bardziej z niego zadowolony. Oczywiście Motula kupowałem w Intercarsie a nie na allegro. Wydaje mi się ze mniej skleja sprzęgło i troszkę ciszej wszystko pracuje. Pozdrawiam.

ja ostatnio tez kupilem rn 22 i koles mowil zeby lac full syntetyk yamalube przebieg 16 000

Czyli jak wleje syntetyk to sie nic nie stanie? Bede chciał to w aso zrobic zeby kontynuować książkę serwisowa. 


Pochwale sie jak bedzie skończona

Boże, to, że wlali Ci - 10W-40 nie oznacza, że to jest półsyntetyk.. Mogli Ci zalać Yamalube 10W-40 4S FS (czyli pełny syntetyk).. Kiedyś tak było, że 5W-40 to syntetyk, 10W-40 to półsyntetyk, a 15W-40 to mineralka - tak, ale to było kiedyś.. Teraz znajdziecie na półce pełny syntetyk nawet 15W-40 lub 15W-50 (nie pamiętam dokładnie).. Ale chodzi o gęstość oleju.. Macie rzadsze i gęstsze syntetyki, półsyntetyki i mineralki.. Ja osobiście preferuje rzadki olej na starcie na zimnym silniku czyli 5W, ale w wyższej temperaturze nie traci swojej lepkości i zachowuje się jak olej zalecany do tego motocykla (Yamaha R1 RN19) czyli ten z indeksem 40..

W książce serwisowej jest napisany przebieg i yamalube 4S 10w40. 4s to pół syntetyk. Dlatego pytam czy moge teraz zalać syntetyk

Nie nie Panie.. 4s to oddzielne oznaczenie.. 4s tyczy się silników czterosuwowych..

A nie 4T?

Do tego poszczególne oleje Yamalube zalewane są w bańkach o innych kolorach:
złoty - pełny syntetyk,
szary - półsyntetyk,
czarny - mineralny..

P.S.

(2015-09-09, 09:07 AM)k1kristo napisał(a): A nie 4T?

4S - 4-Stroke (4-suw)

Dobra. Podsumowując bo juz nie wiem. Jeśli w książce serwisowej mam wpisane Yamalube 4S 10w40 to jaki to olej?

4-FS do pełny syntetyk i taki wlej lub 4-R
S to pólsynetyk

W książce nie podają czy ma być to mineralny, półsyntetyk czy też pełny syntetyk.. Podają tylko oznaczenie zakresu temperatur w jakich olej zachowuje swoje właściwości (np. 10W-30), normy jakie musi spełniać (JASO MA, API SF) i oznaczenie dotyczące typu silnika - w naszym przypadku 4-takt (czyli 4S)..

P.S.
A Ty zalej syntetyk, no chyba, że nie masz pewności co do zalanego wcześniej oleju.. I tu są znów dwie szkoły.. Jedni mówią, żeby nie zmieniać oleju na klasę wyżej (bo on płucze, jest rzadszy - zacznie wyciekać itp. - i silnik szlag trafi), a drudzy mówią - zmieniaj śmiało.. Ja należę do tych drugich, pod warunkiem, że zmienisz olej z półsyntetyka na syntetyk.. Oba te oleje mają właściwości płuczące, więc gadanie o wypłukiwaniu sadzy i możliwości zatkania kanalików smarnych w elementach silnika jest troszeczkę nie na miejscu.. To tak jakby powiedzieć wódką (40%) się najebię, a piwem 2,5% już nie.. Owszem najebiesz się, z tym, że trzeba więcej wypić.. Tak samo półsyntetyk płucze silnik.. Osobiście nie wymieniałbym z mineralnego na syntetyk.. Ale w R1 z 2004+ nikt chyba mineralnego nie nalał..

Dobra. I tak w aso bede wymieniał bo chce książkę prowadzić. Kolejny bede chciał zeby zalali syntetyk (o ile teraz jest półsyntetyk)

Pozdrawiam

Full synthetic, semi-synthetic, mineral, all of them are fine.

You would want to worry if you had higher km's on the bike and wanted to switch to full synthetic since the full synthetic oils often have great detergent packages that scrub off all the deposits and sludge that may have been plugging leaks. Some have additives to swell rubber seals to help fight this. If you switched back to mineral later, the seals would shrink and you would often get worse oil leaks than you may have had before.

If you switch back and forth often, very little consequences, if any.

Przetłumaczy ktoś? Bo ja tak troche rozumiem ale jednak nie rozumiem

W pełni syntetyczny, półsyntetyczny, mineralny, wszystkie z nich są w porządku.


Jeśli nie chcesz się martwić, a masz wyższy kilometraż w motocyklu i chciałbyś przejść na pełny syntetyk, ponieważ pełne oleje syntetyczne mają często duże zestawy detergentów, które czyszczą wszystkie osady i szlam, które mogą zatkać kanały (smarne w silniku). Niektóre mają dodatki, które nie pozwalają puchnąć uszczelkom gumowym. Jeśli przełączysz z minerału na syntetyk uszczelki się skurczą i może dojść do wycieków oleju, w większym stopniu niż mogłobyć wcześniej.


Jeśli zmieniasz (olej) często, będą bardzo małe konsekwencje, albo w ogóle.
(Choć ja bym powiedział, że chodzi mu raczej o to, że jeśli niedawno olej został zmieniony na minerał, a Ty przejdziesz dość szybko na syntetyk to będą nikłe konsekwencje negatywne albo żadnych negatywów)..

Dzienki Paul89R1!

I ran the factory Yamalube mineral oil for the first 8.500 km on my bike (1.000 km change done by the dealer). I've now switched to full synthetic AmsOil 10w40 and their oil filter. When I did the oil change I had an oil analysis done on the Yamalube mineral oil, they said the oil looked fine and could be run till 10.000 km without any issues (the U.S. manual has different oil change intervals than EU). As long as you get a decent oil with a food additives package you should be good to go.

Jeszcze trzeba sie umówić ile to jest często? Bo ja wymieniałem zawsze co 5 tys km w sportowych




Ps. Sorki ale ten sam post napisałem przez pomyłkę w moim temacie z płynem chłodniczym a nie moge juz usunac