Koczis
Moderator - Forumowa Legenda :)
Warszawa
RN32 Twitty
Liczba postów: 10,667
Dołączył: May 2011
Reputacja:
58
|
RE: była RN19 teraz chce kupic RN22
|
|
2012-10-28, 10:17 PM |
|
marider
E=mc^2 ;]
Podlasie
Rn22 / EU
Liczba postów: 2,261
Dołączył: Dec 2011
|
RE: była RN19 teraz chce kupic RN22
Nie chce mi sie powtarzac wszystkiego po raz kolejny, skorzystaj z forumowej wyszukiwarki.. Pzdr
|
|
2012-10-29, 12:45 AM |
|
lukasbmw
Użytkownik
Liczba postów: 364
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
0
|
RE: była RN19 teraz chce kupic RN22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-11-02, 03:16 PM przez lukasbmw.)
|
|
2012-11-02, 03:15 PM |
|
marider
E=mc^2 ;]
Podlasie
Rn22 / EU
Liczba postów: 2,261
Dołączył: Dec 2011
|
RE: była RN19 teraz chce kupic RN22
Miala szlifa na prawa strone (i to takiego ze nawet dekielek ma wymieniony), chlodnica zle zalozona i ciekawe co jeszcze i jak sam silnik, przebieg watpliwy. Stad pewnie "okazyjna" cena. Natomiast jestli chodzi o oryginalne malowanie nowka sztuka bez rysy, to prosze bardzo - wykladasz dodatkowo 6 tysi i masz nowke z salonu :
http://moto.allegro.pl/r1-2012-11-rn22-o...36697.html
Jesli chcesz niebieskie owiewki 2010 (lub 2009), to moge swoj komplet odsprzdac bo sie wlasnie zastanawiam nad zmiana kolorow
|
|
2012-11-02, 05:00 PM |
|
marider
E=mc^2 ;]
Podlasie
Rn22 / EU
Liczba postów: 2,261
Dołączył: Dec 2011
|
RE: była RN19 teraz chce kupic RN22
Bzdura z tym sprzedawaniem z jednym kluczykiem, ja mam np. 2 do mojej (drugi zapas posial poprzedni wlasciciel= bywa) ale dorobienie jak ktos chce komplet 3 szt, to zaden problem. Przy glebie tak jak sam zauwazyles, nie ma mozliwosci zeby choc podnozki, ogon czy tlumiki nie oberwaly - za bardzo wystaja, podobnie ten maly prawy dekielek od impulsatora (ten tu nawet nie jest oryginalny od rocznika 09-11) - przy glebie crashpady rowniez za bardzo nie pomagaja (sprawdzilem u siebie wiec pisze z doswiadczenia niestety..). Chyba ze sie kierownik podlozyl pod spod jako poduszka i sam robil za amortyzacje W pekniecia przy transporcie tez bym nie wierzyl, no chyba ze ja wiezli z UK polozona na boku ale szkoda by bylo jakby sie tlukla po pace czy przyczepce te 2 tys km, moze niekumaci przewoznicy.. I jakim cudem czacha peknieta jest z lewej skoro moto lezalo z prawej? Jak nic "sztuka" na sprzedaz, bo kto sie pozbywa fajnego motka po kilku miesiacach i po sezonie?
Odnosnie oryginalnego malowania to jakas fobia panuje w narodzie - osobiscie mi nie przeszkadza jak sprzet ma nowy lakier, pod warunkiem ze jest to dobrze zrobione i z glowa a nie jakas chaltura za grosze. Liczy sie stan techniczny przede wszystkim i zdrowy silnik, nad wygladem zawsze mozesz sobie popracowac.
|
|
2012-11-03, 11:04 PM |
|
kawasakizx9r
Użytkownik
Liczba postów: 373
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
1
|
RE: była RN19 teraz chce kupic RN22
(2012-11-03, 10:37 PM)lukasbmw napisał(a): co do tej r1 to bylem osobiscie ja zobaczyć i widac ze motor jest godny polecenia(mimo minusów) Klient sprowadził ja z wielkiej Brytani i ma ja kilka miesiecy. Motor faktycznie lezał na prawej stronie ale ciezko w takiej cenie poszukac 100% ideału-to ze lezal mi nie przeszkadza bo wystrczy wymienic owiewke i bedzie ok.Niestety z uszkodzeń dopatrzyłem sie uszkodzonej czaszy po lewej stronie przy lusterku(podobno przy transporcie) Jest tez wygieta mocno stópka(kiedys tez mi sie tak wygieła jak motor wyleciał mi z tyłka i leciel 10 metrów krecąc sie przy tym jakies 6 razy...Jeszcze sruby mocujace oslony wydechów sa czarne a nie jak w oryginale srebrne??? Jak sie motor przewraca to raczej ogon tez dostaje, albo sety a w tym motorze ani sladu zarysowan tylko prawa owiewka...a i na koniec najgorsze-facet ma tylko jeden czarny kluczyk-podobno z Angli tak sie sprowadza...
Na a po co tobie czerwone klucze do szczescia bo nie rozumiem ? Nie ma i tyle dorobisz sobie zaden problem w tych czasach. Zapewne ta r1 byla z coppadu a tam jak sa rozbite to napewno nie dostaniesz czerowonego kluczyka. Tak jak mowie nie ma co szukac dziury w calym na chlodno podejsc do sprawy. I tak jest wiadome ze sa wszystkie te r1-dynki po jakis desnatach wiec szukaj takiej w ktrorej jest najmniej uszkodzen do naprawienia i ktore maja zdjecia jak byly uszkodzone.
Jesli bedziesz odblokowywal taka R1 do serii i bedzie to EU to imobilazer jest wylaczany tak samo jak jest to w wersji US. Dioda dalej miga i wszystko wyglada ok ale imo. nie bedzie dzialac zreszta jest wogole zbyteczne. Najwazniejsze zeby byl glosny alarma zamontowany przerobilem to na wlasnej skorze i dodatkowa dioda od alarmu.
Motocykle z uk zazwyczaj sa w dobrym stanie z aukcji nawet jesli lezaly. Jesli bylo by tylko cos z kolami i rama to nie mozna ich zarejstrowac takze to plus ze sprzet z UK.
(2012-11-03, 11:04 PM)marider napisał(a): Bzdura z tym sprzedawaniem z jednym kluczykiem, ja mam np. 2 do mojej (drugi zapas posial poprzedni wlasciciel= bywa) ale dorobienie jak ktos chce komplet 3 szt, to zaden problem. Przy glebie tak jak sam zauwazyles, nie ma mozliwosci zeby choc podnozki, ogon czy tlumiki nie oberwaly - za bardzo wystaja, podobnie ten maly prawy dekielek od impulsatora (ten tu nawet nie jest oryginalny od rocznika 09-11) - przy glebie crashpady rowniez za bardzo nie pomagaja (sprawdzilem u siebie wiec pisze z doswiadczenia niestety..). Chyba ze sie kierownik podlozyl pod spod jako poduszka i sam robil za amortyzacje W pekniecia przy transporcie tez bym nie wierzyl, no chyba ze ja wiezli z UK polozona na boku ale szkoda by bylo jakby sie tlukla po pace czy przyczepce te 2 tys km, moze niekumaci przewoznicy.. I jakim cudem czacha peknieta jest z lewej skoro moto lezalo z prawej? Jak nic "sztuka" na sprzedaz, bo kto sie pozbywa fajnego motka po kilku miesiacach i po sezonie?
Odnosnie oryginalnego malowania to jakas fobia panuje w narodzie - osobiscie mi nie przeszkadza jak sprzet ma nowy lakier, pod warunkiem ze jest to dobrze zrobione i z glowa a nie jakas chaltura za grosze. Liczy sie stan techniczny przede wszystkim i zdrowy silnik, nad wygladem zawsze mozesz sobie popracowac.
hahaha kolego mariderze nie masz nic przeciwko malowaniu praktycznie nowych koni ktore kosztuja takie pieniadze?. Ja wrecz przeciwnie absolutnie nie dopuszczam do siebie mysli ze chocby kawalek plastiku nie jest w oryginalnej barwie bo wkocu place za tego konia niemalo. Takze jak juz ktos wymienia jakies plasticzki to tylko swierzutkie i oryginalnie malowane bo za to sie placi te kosmiczne pieniadze. Wole miec pogiete manetki podziurawiony wydech nie wiem co tam jeszcze kapy obdarte ale owiewki musza byc igla bo to kosztuje majatek.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-11-03, 11:20 PM przez kawasakizx9r.)
|
|
2012-11-03, 11:12 PM |
|