felgi bajkaaa ale Wallrav'a dodatki całkowicie nie pasują moim zdaniem

http://allegro.pl/niepowtarzalna-yamaha-...04806.html
A mówiłeś że ją zostawiasz?

Nom wrzucilem, moze sie komus spodoba tak jak mi i ja sobie kupi Ja sezon i tak skonczylem chyba ze pod koniec wrzesnia bede dal rade kolano zgiac na tyle zeby stope na podnozku postawic, to sobie jeszcze troche posmigam zanim pogoda sie schrzani. Jak sie R1 nie sprzeda, to tez plakal nie bede - w przyszlym roku Hiszpania i Portugalia czeka - pytanie tylko czy na R1 czy na czyms innym..

Hehe, a w zyciu! Predzej padnie na XT660 x czy z lub cos w tym stylu, na czym bedzie mozna smialo z asfaltu zjechac i zebow przy tym nie wybic

Kumpel mnie namawia juz od jakiegos czasu po tym jak sie z Hayki przesiadl na Trampka ktorym niebawem leci tu: http://wagadugu2012.pl/

http://allegro.pl/yamaha-yzf-r1-rn09-200...05312.html

ładna sztuka

Tak mi się wydawało, że to Maridera, bo nie czytałem opisu

O prosze, Punge sprzedaje moje 2ex cacko a mowil ze zostawi ja sobie na zawsze jak Mu ja zawiozlem ;P. Jesli ktos szuka wypieszczonej az do przesady rn09 w bardzo rzadkim malowaniu, to moge ja naprawde polecic bo takiego moto to ze swieca w Polsce szukac a i za oceanem bedzie problem

W sumie jakbym mial wolna 15 to sam bym ja odkupil tak swietnie mi sie ta r1 jezdzilo heh. Mam nadzieje ze trafi w dobre rece i kolejny wlasciciel tez z niej bedzie rownie zadowolony.

Ufff, pracowity dzien dzis mialem, o 9 rehabilitacja do poludnia a pozniej zabawy przy R1

1. Zmodyfikowalem sprzeglo na sprezynach Barnett / Heavy Duty + Graves Clutch Kit (ciezko bylo dekiel zalozyc z powrotem i zgrac z wodzikiem sprzegla ale po 2h walki jakos sie udalo i teraz jest cycus a klameczka wyregulowana jak nalezy).

2. Przyszla tez juz paczka od Marcina z moim "nowym" podkreconym ECU na sportowych mapach YEC'a (polecam zabieg takze dla posiadaczy RN19 -> http://tinyurl.com/cbmpwv4 - opcja tania i mozliwosci ustawien duzo wieksze niz daje Power Commander czy Bazzaz, plus odpowiednio wiekszy przyrost mocy oczywiscie). Komputerek wlasnie do moto zamontowalem wiec wrazenia sa na swiezo - Yamaszka uruchamia sie od razu na mode A (czyt. pelen gwizdek), pracuje OK i zywiolowo sie wkreca.

Testy jak R1 teraz jezdzi beda w nastepnym tygodniu (przy okazji podjade na hamownie zobaczyc jaka jest roznica na wykresach w porownaniu do PCV&AT i zysk na mocy/momencie ). Na razie jeszcze kolano pocwicze ale jesli jutro bedzie sloneczna pogoda, to wyciagne potwora i porobie foty w nieco nowej odslonie

O zesz w morde jeza, na swiezo po lataniu R1 jestem wiec jak ochlone, to opisze wrazenia wieczorem. No nie moglem sie powstrzymac, takie slonce dzisiaj...

Oki, to czas na opis.

Zrobilem dzis podkrecona R1ka 62,5km testujac na miescie i poza nowy amor Ohlinsa i zmodyfikowane wczoraj sprzeglo oraz stare "nowe" ECU po tuningu - i JESTEM W MEGA SZOKU jak duzo moze dac zmodyfikowana mapa i pozdejmowane fabryczne blokady. O wiele lepiej R1 teraz reaguje na otwarcie przepustnicy i manetke niz przy Power Commander PC V i Autotune AT-200 ktore mialem zamontowane w moto wczesniej.

Mode A odpala sie juz po przekrecenia kluczyka (obroty schodza z 2000 na 1200 w miare nagrzewania sie sprzeta), po kliknieciu w przelacznik przeskakuje na tryb B a dopiero pozniej na STD. Jazda RN22 dopiero teraz zrobila sie ciekawa (normalnie morda sie cieszy jak u dzieciaka ktoremu lizaka dali hehe ), kierownice z rak wyrywa przy mocniejszym odkreceniu nawet na 3cim biegu - o ile wczesniej byla ociezala i zbierala sie do tego jak rower teraz sama z siebie podskakuje i sie wyrywa z gazu wiec trzeba uwazac na ruchy reka. Wentylatory zalaczaja sie teraz juz przy 96C (fajna sprawa na miasto a moto az tak bardzo sie nie nagrzewa jak wczesniej), przyspieszenie jak rakieta - jechalem dzis "tylko" 230 (dokladne 230 zgodnie z GPS a nie to co przewaznie pokazuje ludkom predkosciomierz ze sporym zawyzaniem w gore ). Co jeszcze? Delikatnie zmniejszone jest hamowanie silnikiem a takze zupelny brak pierdzenia i strzalow w tlumik nawet przy redukcji z wysokich obrotow. Pozniej na druga runde wyjalem dB-killery z tlumikow i byla powtorka z rozrywki po nieco kretej drodze za miastem, teraz ten motocykl chodzi po prostu pieknie a zap*****la przy tym jak wsciekly! Tego mi w nim brakowalo

Cholera warto bylo, troche szkoda bo moglem zrobic to wczesniej ale chcialo mi sie bawic w montaz Power Commander 'a i kombinacje z mapami bez sensu (koszta tez duzo wieksze niz zdjecie blokad z kompa i wtryskow). Jesli ktos ma RN22 i chce ten motocykl przywrocic do zycia to jak najbardziej polecam wydac te kilkaset zl na modyfikacje ECU. Niedowiary jak Yamaha fabrycznie stepila taki motocykl, teraz to on ma pierdolniecie z gazu takie ze az sie nie chce w domu siedziec majac takie cacko w garazu gotowe do jazdy...

Prawie lusterka zgubilem podczas jazdy sruby zaczely sie odkrecac- zapomnialem wczoraj dokrecic jak montowalem nowe wloty powietrza, dobrze ze dojechalem do garazu w calosci i zrobilem juz z tym porzadek jak nalezy.

W zalaczniku nowa foty w starym ubranku z nowa wydumka (lampe zmienilem na przeprojektowana z 2011 roku zeby zadnych dziurek juz Slonce nie wypalalo we wlotach powietrza jak to ma ma miejsce w modelach AD 2009 i 2010 ). Lepiej bedzie wygladalo jak w koncu wrzuce HIDy i owiewki z AD 2010 ktore na razie zdjalem do zdjec

A w nastepnym tygodniu odwiedze hamownie dla porownania, to wrzuce nowe wykresy w odpowiednie miejsce

No coz zostalem wywolany do Tablicy jako stworca twojego potwora Marider .

Czesc koledzy to co Marider teraz bedzie doznawal w swojej r1 rn22 EU ja juz mam od paru miesiecy w swojej Rn22 USA . Ciezko go bylo przkonac zeby wkoncu mi wyslal ten cholerny komputer do przegrania no ale wkoncu zmeznial .

Nie bac sie tego oddlawiania w Polsce chyba 21 sprzetow razem z maridera r1 dynka zostalo w tym momencie uwolnionych od restrykcji. Efekt jest ciezki do opisania na nowo poznajemy R1 !!!!!!.

Nie wiem czy sie kolega Marider zgodzi ze mna ale R1 w tym momencie wymiata a jeszcze rok temu chcialem ja sprzedac i kupic s1000rr[/align].

(2012-08-23, 09:36 PM)kawasakizx9r napisał(a): Nie wiem czy sie kolega marider zgodzi ze mna ale R1 w tym momencie wymiata a jeszcze rok temu chcialem ja sprzedac i kupic s1000rr.

Mialem podobnie i tez chcialem sie pozbyc R1 z powodu tego wlasnie mula o ktorym piszesz i generalnie sporej masy ale teraz po tej ostatniej modyfikacji totalnie zmienilem zdanie. Wczoraj bylem na hamowni zobaczyc ile dalo zmodyfikowanie komputera, przegonilem R1ke 2 razy na przeprogramowanym mode A. Otoz jesli chodzi o wartosci maxymalne mocy i momentu to roznica jest minimalna ( 1,6 KM i 0,8Nm czyli cale NIC ) a wykresy - ktore wrzuce niebawem w odpowiednie miejsce i dzial - w stosunku do poprzedniego pomiaru wlasciwie sie nakladaja ale z jedna WIELKA roznica - teraz motocykl ma takie pierdolniecie z gazu dzieki odblokowaniu przepustnic i wtryskow ze az z siedzenia sciaga przy mocniejszym ruchu reka. Zupelnie inna jazda, brak nerwowosci w oddawaniu mocy, po prostu jakby ktos mu wsadzil drugi silnik wspomagajacy albo uturbil, zbiera sie fantastycznie. Cieszy mnie teraz zero opoznienia w reakcji gaz-kolo co mialo miejsce przy oryginalnym ECU wczesniej, podejrzewam ze chodzilo o przeliczenie stopnia otwarcia przepustnicy i przeniesienie mocy na tylne kolo poprzez szereg nalozonych restrykcji. Komputer teraz jest odblokowany i szybciej przetwarza informacje z ruchu nadgarstka. Co prawda jade na mapie paliwowej 91+ octane i tu trzeba troche ja dostroic do norm europejskich ale to da sie zrobic przez dodatkowe dogranie odpowiednio dosterowanej mapy paliwa i wygladzic nieco wartosci ale to juz z panem dr to ogarniemy . Dzieki testom na hamowni wiadomo w ktorym kierunku teraz isc a najwazniejsze jest juz zrobione. Jedynym slowe jestem bardzo zadowolony i dla mnie to chyba najlepsza modyfikacja jaka zrobilem w mojej RN22 niz strata kasy na PC V i Autotune i zabawy po omacku z wycisnieciem slabo przekazywanych przyspieszen. Bez dwoch zdan.

W zalaczniku foty z wczorajszej malej sesji, tak zeby bylo czym oko pocieszyc

Foty fajne, ale jakoś mi te białe wloty nie pasują. Zrobiła się taka lekka choinka, ale co się komu podoba.

(2012-09-01, 01:03 AM)Koczis napisał(a): Foty fajne, ale jakoś mi te białe wloty nie pasują. Zrobiła się taka lekka choinka, ale co się komu podoba.

zgadzam się w 100% dla mnie taki wieś tuning... ale to moje zdanie...

no way.. białe wloty?! jak dla mnie tylko czarne, a żeby te białe ładniej wyglądały można takie czarne nakładki na soczewki kupić i wtedy pół/pół

Zgadzam sie z Koczisem trochę chaos zapanował na R1 niepodobają mi sie również te białe wloty czerwone paski na kołach ale mimo to twoja RN22 jest zajebista i zdjęcie nr.3 pozwolę ustawić sobie jako tapetę na pulpicie

Thx za uwagi, biale wloty zrobilem (zwyklym sprayem za 10zeta hehe) pod boczne owiewki z 2010 zeby sie troche odrozniala od reszty ale spokojna glowa, mam drugie wloty w oryginale wiec zawsze moge je zamontowac z powrotem. Nakladki przyciemniane na szkla sa lipne, z doswiadczenia - mialem takie covery w rn09 i rn19, wieczorem trzeba je odrywac z rzepow bo inaczej g... widac..

Na razie chce polatac tak na tych bialych wlotach (kolanko juz sie zgina ze dam rade jezdzic - hurraaa!!) i zobaczyc czy to rozjasni i rozproszy choc troche swiatlo z soczewek bo jesli nie, to ze wzgledu na marne swiatla R1 zwlaszcza w nocy za miastem bede montowal HID'y (4300 ub 6000K, jeszcze sie zastanawiam nad barwa).

Natomiast czarne fele bardziej mi pasuja z tymi rantami niz szare oryginalne ktore byly wczesniej (sprzedalem i kupilem drugie - wlasnie te ktore sa teraz). Opony tez zmienilem na bardziej turystyczne Q2 ze sportowych D209GP.

Nastepna sesja w odslonie 2010 juz niebawem...

marider, a ty ile masz na kole i na silniku? ile wykazuje?

Pewnie wykazuje tyle co wszystkim r1 09/11 160KM na kole dla dogranej generlanej mapy paliwa czyli chyba nie jest zle. W tych modelach jest jeszcze pole do manewru na 4KM w gore z tym co on ma (seryjny silnik i jedynie kocowki zminione-mozna powiedziec z niczym ) ale to musi byc juz optymalizowane.

Ale nie o 4 czy jakies marne 5KM chodzi. Teraz po odblkowaniu komputera jego R1 nie jezdzi ona lata tak samo jak moja!!!!!! a wszystko dzieki odblkowanej przpustnicy. Roznica odzczuwalna w pierd...... miedzy normalna seryjna Rn22 a po modyfikacji ECU jest mniejwiecej taka sama jak miedzy trybem B i A !!!!!!!. Gdzie tryb B i A daje ta sama moc do 10000RPM . Takze chyba wyjasnilem wszystkim z czym maja do czynienia.

Teraz moja R1 lata tak ze morde mam uchcachan od uch do ucha i kazdy kto ma rn22 musi miec to odblkowane.

Odrazu napisze ze teraz r1 zachwouje sie jak superbike dotykasz gazu i jest kolo, tego modu nie polecam dla niedoswiadczonych kierowcow sprzet stal sie bardzo wymagajacy i zreszta to trzba przezyc na wlasnych 4-literach.

Teraz slowo do kolegi Maridera- czy na nowym modzie powinni latac niedoswiadzczeni ?