Cześć wszystkim...o-)o
W MotoGP mamy nowego króla, ale walka o vice mistrzostwo wciąż nie rozstrzygnięta. Dzisiaj mogę śmiało powiedzieć, że tak jak w całym cyklu rozgrywek mało kto do jakiegoś czasu stawiał na Suzuki  i ich młodsze dziecko Mira. Tak w Yamasze nikt nie stawiał i nie pokładał nadziei we Franco, który co jak co pokazał swoimi wynikami środkowy palec wszystkim z Yamahy...o-)o
Jego droga do walki o mistrzostwo nie była usłana różami. Awaria silnika w Jerez i zbombardowanie przez Zarco w Austrii, nie było niczym przyjemnym dla byłego mistrza świata Moto2 z akademii VR46. Mimo to potrafił się zrelaksować i wygrał trzy wyścigi. Jednak było to za mało dla konsekwentnego Mira. W Walencji dali z Jackiem fajny finish, ale jak podkreślił w relacji Adam, Jacek to za mało jak na mistrzowskie geny Franco Morbidellego...o-)o

W ten weekend nowe Portimao, pomimo tego, że walka o tytuł w królewskiej klasie rozstrzygnięta zapowiada się ciekawie. Nieznany tor, może nam dać kolejną sensację na najwyższym stopniu podium. Kto tym razem wykorzysta ostatnią szansę sezonu 2020? Nowe Portimao to niestety koniec pewnej epoki, koniec występów pewnej generacji zawodników...o-)o
Mam tu na myśli powolne wyhamowywanie Doctora, którego emerytura nieuchronnie staje się już faktem, Doviego, którego przerwa może się okazać dłuższa i nieskończona. Cala, który co by nie było kolorował paddock swoim ,,Pierdolcie się ten motocykl to gówno nie motocykl...o-)o
W zamian ekipy oferują nam młodzież, która czasem ma przebłyski geniuszu, ale jak dla mnie w większości przypadków ich droga jest zbyt krótka do królewskiej klasy. Jestem wyznawcą zasady zdobądź przynajmniej dwa mistrzostwa w niższych klasach i przyjdź walczyć o szczyt planety jakim jest MotoGP, a nie wpychasz na siłę bo masz styl...o-)o
Niestety od paru sezonów zauważam tendencję piłkarskiego rynku transferowego i przepychanie coraz to młodszych zawodników z przebłyskami wyżej i wyżej. Może coś z tego będzie? Ta polityka mi nie pasuje, dla mnie królewska klasa jest dla wielokrotnych mistrzów, a nie przypadkowych mistrzów, którzy potem wielokrotnie lądują w żwirze, a nie na podium...o-)o

OK, ale w Portimao ma być zabawa, a nie narzekanie Rozkład jazdy UWAGA!!! WYŚCIGI GODZINĘ PÓŹNIEJ!!!
Moto3 12:00 Moto2 13:20 MotoGP 15:00, bo to Portugalia. W TV PSN może pokaże wyścigi, przynajmniej tak obiecuje.
Ipla od piątku do niedzieli bez przerwy do odciny internetu...o-)o

https://www.teleman.pl/program-tv/stacje...2020-11-22

https://www.ipla.tv/live/GP-Portugalii-T...atna/25045
https://www.ipla.tv/live/GP-Portugalii-T...atna/25046
https://www.ipla.tv/live/GP-Portugalii-T...atna/25047

BONUS PACK Ipla
EuropeanGP ważne do 22.11.2020
ValenciaGP ważny do 29.11.2020
https://www.ipla.tv/wideo/sport/Moto-GP/5013581

Pozdrawiam Was do odciny dobrej zabawy w Portimao...o-)o

Oj z Rossim coś się dzieje niedobrego.
Wyścigowa emerytura się zbliża, ale przedostatnie miejsce w FP2 to jest serio nie podobne do Vale.
Może ta kobita u jego boku miesza mu w głowie hehehehe 
Choć jak obawiam się że zniknie z życia Rossiego jak On zniknie z padoku jako zawodnik.

Ciężko się to ogląda, ale dla mnie Rossi będzie Królem Motogp na wsze czasy.

może kobita a może teściowa mu miesza... trza by spytać mistrza 

Zgadzam się z Tobą Maćku w 100 %  

Vini mówi, że bawi się jazdą a Doctor, że tor mu nie leży i jest trudny, czas umierać ..........
Jeśli chodzi o tempo zawodników, to jeśli nic się nie zmieni Franco powinien zostać vice mistrzem bo Rins sobie zbyt dobrze nie razi. Zaskoczył  Zarko WOW jaki czas. Vini w czołówce choć to nie nowość, gorzej jednak gdy przychodzi wyścig i to też nie nowość Franco super trzymamy kciuki

Yamaha ma szanse jeszcze wygrać klasyfikację producentów, jednak po tym wałku co zrobiła, powinna ze wstydem oddać go Suzuki Mam nadzieję, że za rok Lina już nie będzie w tym Teamie.....

Rossi już raczej idzie ku emeryturze. Nie ma co się tutaj podniecać bo jednak nie ten wiek (to jest straszne bo sam jestem tylko trochę młodszy). No ale sport to sport i wiek się liczy. Mimo wszystko wszystko jak był " trochę mlodszy" to miał to "coś"... jak to młodzi i wymiatał. Rozwalał system i innych. Niestety do tego nie wrócimy bo to kolej losu...czasu i pokoleń. Ale w sporcie nic nie umiera i mamy kolejnych championow

Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka

(2020-11-20, 08:30 PM)dodziu napisał(a): Rossi już raczej idzie ku emeryturze. Nie ma co się tutaj podniecać bo jednak nie ten wiek (to jest straszne bo sam jestem tylko trochę młodszy). No ale sport to sport i wiek się liczy. Mimo wszystko wszystko jak był " trochę mlodszy" to miał to "coś"... jak to młodzi i wymiatał. Rozwalał system i innych. Niestety do tego nie wrócimy bo to kolej losu...czasu i pokoleń. Ale w sporcie nic nie umiera i mamy kolejnych championow

Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka

Tomek to mi teraz zainponowałeś ...........   Świetne spostrzeżenie
Choć na TT wiek nie obowiązuje ale i tam John McGuinness ustąpił miejsca młodszym

No to są mega mistrzowie. Tylko brać przykład i chociaz wziąć jakieś procenty talentu od nich. Dla mnie będą non stop mistrzami

Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka

Rossi jest już stary i nie ma co się czarować. Ostatni dobry sezon Doctora to 2015 i wtedy trzeba było się pożegnać i zejść ze sceny.
Tak jak napisał Kuba, Rossi będzie zawsze mistrzem a ja będę mu kibicował do ostatniego dnia.
Co do toru w Portugalii to uważam go za petardę. Może MO88 coś namiesza.
Trzeba się delektować ostatnim wyścigiem zwariowanego sezonu i czekać na nowy choć już bez Brna.

(2020-11-21, 08:03 AM)Pita napisał(a): Rossi jest już stary i nie ma co się czarować. Ostatni dobry sezon Doctora to 2015 i wtedy trzeba było się pożegnać i zejść ze sceny.
Tak jak napisał Kuba, Rossi będzie zawsze mistrzem a ja będę mu kibicował do ostatniego dnia.
Co do toru w Portugalii to uważam go za petardę. Może MO88 coś namiesza.
Trzeba się delektować ostatnim wyścigiem zwariowanego sezonu i czekać na nowy choć już bez Brna.

za hasło stary wale w ry... bez ostrzeżenia  ... on miech młodszy odemnie 

(2020-11-21, 10:37 PM)simon68 napisał(a):

(2020-11-21, 08:03 AM)Pita napisał(a): Rossi jest już stary i nie ma co się czarować. Ostatni dobry sezon Doctora to 2015 i wtedy trzeba było się pożegnać i zejść ze sceny.
Tak jak napisał Kuba, Rossi będzie zawsze mistrzem a ja będę mu kibicował do ostatniego dnia.
Co do toru w Portugalii to uważam go za petardę. Może MO88 coś namiesza.
Trzeba się delektować ostatnim wyścigiem zwariowanego sezonu i czekać na nowy choć już bez Brna.

za hasło stary wale w ry... bez ostrzeżenia  ... on miech młodszy odemnie 

A starszy odemnie wiec mówię stary

Z wielkim smutkiem można napisać, że wyścigi Moto GP anno domini 2020, właśnie dobiegły końca.

Gratulacje dla Franco, nikt na niego nie stawiał a tu proszę, vice mistrz świata............
Ogólnie dziwny sezon, nikt nie potrafił ustabilizować formy. Gdyby losy tytułu miały się rozstrzygać w Portimao to Mir nie został by mistrzem.

Mimo wszystko Yamaha nie najgorzej, wygrała najwięcej wyścigów, jest nadzieja na przyszłość. Rozwój silników na 2021 jest zamrożony, oszczędzanie kasy bo covid, więc wymiana felernych zaworów powinna ustabilizować sytuację z silnikami Yamahy.

Wchodzi młodość do Moto GP, czy stare lisy wykorzystają doświadczenie ? Franco był najbardziej stabilny, w dodatku bardzo sympatyczny i skromy chłopak, będę trzymał kciuki za niego w 2021 VR46 ma już dozgonny szacunek 

Sezon dobiegł końca i dla Rossiego jazda w fabrycznym zespole. 15 lat w Yamaha Factory!!! Szmat czasu. Czekam ma elDiablo co pokaże w przyszłym sezonie i reszta zawodników Yamahy i oczywiście jak Doctor odnajdzie się w nowym zespole.
I oby wszystko wróciło do normy bo brakowało w tym sezonie torów spoza Europy.