Witam. Po długiej przerwie przyszedł czas na przejażdżkę moja rn19. Nie wiem dlaczego moto gaśnie mi przy schodzeniu z obrotów. Wygląda to tak.
Pali normalnie. Po wbiciu 1 tez wszystko oki. Dopiero w czasie jazdy zauważyłem że wciskam sprzęgło i obroty spadają ale nie zatrzymują się jak wcześniej tylko moto całkiem gaśnie. To samo jak w bije luz. Kiedy puszczam gaz to moto gaśnie.
Dodam że nie miałem ani szlifa ani nic przy elektronice nie grzebalem. Dopiero ostatnim razem trzymając gaz zatrzymalem moto. Wbilem luz i powoli puszczalem manetke i obroty zatrzymały się jak powinny.
Co może być przyczyną bo nie ustawia się nigdzie chyba obrotów na jałowym itd.