Grzesiu pozwole sobie jeszcze jedną tylko myśl Ci przekazac. Uwazam, ze lepsza opona pozwoli Ci sie rozwinąć. Bo mając turystyczną oponę zawsze bedziesz o tym pamietal i nie bedziesz robil progresu bo tam gdzie inni beda sie skladac tam ty bedziesz jechal na kwadratowo bo ... bo nie masz sportowej opony. Nie pozwol aby sprzet Cie ograniczal, on ma Ci dawac mozliwosci a nie ograniczac Cie Tak osobiscie uwazam, dlatego ja staram sie uzywac jak najlepsze dostepne akcesoria czy to opony czy to klocki hamulcowe itp abym mogl miec z glowy pytanie ... czy sprzet ogarnie, czy nie zawiedzie ... tylko skupiam sie na tym ABYM TO JA NIE ZAWIODL . Z takim podejsciem jak moje moge sie rozwijac i przesuwac swoje granice strachu. A wiem, ze to nie gadka z czapy ani efekt placebo poniewaz jezdzac po swoich stalych trasach w okolicy poprawiam swoje kąty złożenia (wiem o tym bo na wyswietlaczu widze wyniki swoich kątów pochylenia) oraz czasu ktore sa coraz lepsze. Opony kleją , nie mam uslizgow i mogę sie bawic i rozwijac Polecam Grzesiu sprobowac nieco innego podejscia do tematu i moze dostrzeżesz , ze to dobra droga i dal Ciebie.