Napisze z wlasnego doswiadczenia - buty i rekawice uzywam Alpinestars, kombinezony mialem 1pc Texporta i 1pc/2pc Dainese, Astarsa nie probowalem (jeszcze).

Z butow swietnie sie sprawowaly Alpinestars GPS a pozniej nowsza wersja ze sliderem na palce GPS-3 (i do chodzenia i do jazdy, bardzo wygodne nawet w deszczu, mialem ze 2 czy 3 lata), rekawice tez bralbym Alpinestarsa, SP2 wygladaja na OK. Natomiast zanim sie przesiadlem na Shoeia bedac studenciakiem jezdzilem w Sharku S600 Krypton ze 3-4 lata (wywalilem na niego swoje pierwsze 2krotne stupendium - kosztowal 540zl z pierwsza wycieczka do Wawy gratis w '98 ale bylo warto) i naprawde byl dobry, pozniej kupilem pasazerce S-800 (sam tez w nim troche ganialem ), teraz jakies nowe modele z blenda wypuscili ale po co to komu to ja nie wiem, lepiej kupic szybe progresywna lub przyciemniana/lustrzana albo zalozyc okulary przeciwsloneczne i tyle. Ale generalnie Shark jest dla mnie srednia polka ktora dosc dobrze trzyma sie w rankingach porownawczych i wole to niz jakies wynalazki.