Wcale nie takie normalne, tylko trzeba się dopytac o zapis w umowie ze ustalona kwota np. 40tys  jest stała przez cały okres umowy. Wiadomo że składka wyższa ale masz faktycznie te 40tys. Żaden agent o tym nie wspomniał jak ubezpieczalem wszystko bo im to lata, ważne że hajs się zgadza. Gdy masz ubezpieczenie bez tego zapisy przy wypadku liczą stratę wartości motocykla zużycie opon itd.  Jeden debil mi ubezpieczal wszystko jak leci, trzeba 80tys proszę bardzo jest 80tys. A jak przyszło do szkody to bylo: aaa bo wie Pan bo to jest wartość początkowa a nie stała przez całą umowę trzeba było powiedzieć ze przez cały okres Pan chce...

BTW.  Polecam ubezpieczenia w Gothaer, mają rozsądne ceny, wszystkie nasze auta tam przenieśliśmy jakiś czas temu