Witam! Proszę o pomoc ,sprawa wygląda tak,odpalam czekam,aż się nagrzeje do około,jakieś 46°C i startuje,ruszam spokojnie przejeżdżam jakieś 2km,i się zapala kontrolka oleju,jadę 5km i zgaśnie. moze ktos zna przyczyne??

proponował bym dolać oleju

wymieniałeś już olej czy jeszcze nie? stan rozumiem, że masz odpowiedni :>

Yamaha R1 nie ma czujnika ciśnienia oleju (niestety) ma czujnik poziomu oleju ,zapalanie się kontrolki oleju ,sygnalizuje zbyt mały stan oleju w silniku ,dolej (wymień) olej i powinno być ok, jeśli nie to może coś z czujnikiem jest nie tak,sprawdź najpierw olej

Mam podobnie, u mnie zazwyczaj przy ok 60*C i gasnie przy 68-70.
ZObaczymy jak bedzie po wymianie oleju (teraz mam wystarczajaco duzo, moze nawet wiecej niż normalnie)

kontrolke od oleju wymien i bedzie cacy. yamahy czesta usterka

stan oleju jest ok jeszcze nie wymienialem oleju a macie jakies namiary na kotrolke oleju czy tez czujnik?? wi wywala mi bład na obrotomierzu na 8,5tys wie ktos co to??

sprawdź wtyczkę od rezerwy pod bakiem taka zielona

własnie sprawdiłem była nie dopieta dzieki za pomoc

U mnie to samo sie dzieje.Kontrolka sie zapala przy okolo 64 a gasnie przy 71.Czujnik w porzadku.Wystarczy dolac oleju.Nawet maly brak potrafi spowodowac zapalenie sie denerwujacej czerwoej lampki

Miałam podobne objawy krótko po tym jak kupiłam R1 , okazało się że wystarczyło wymienić czujnik w misce i wszystko wróciło do normy , bo się po prostu zawieszał .

a gdzie dostane taki czujnik jak cenowo poza serwisem kupie ma ktos jakies dojscie

allegro prawdz, powinne grosze kosztowac, kiedys do r6 mialem ten sam objaw to kosztowal 35 zl

Ja w serwisie za czujnik + wymiane zapłaciłam coś około 400 zł (już nie pamiętam dokładnie), no ale wiadomo na serwisie sobie cenią robocizne :-(

jak tego szukac na allegro bo nie wiem co wpisac;/ i czy od inego modelu yamahy pasuje

Czy to samo może się dziać w RN04 z 2001roku ?

norma. u mnie sie zapalała na winklach, na szybkich podjazdach lub zjazdach. trzeba patrzeć w okienko i pilnowac stanu. ja jeździłem 2 sezony i tak sie zapalała, poprzedni własciciel jeździł 4 lata i tez sie zapalała. nic sie nie stało do dzisiaj. pozdro

(2013-03-16, 02:25 AM)ninjakomando napisał(a): norma. u mnie sie zapalała na winklach, na szybkich podjazdach lub zjazdach. trzeba patrzeć w okienko i pilnowac stanu. ja jeździłem 2 sezony i tak sie zapalała, poprzedni własciciel jeździł 4 lata i tez sie zapalała. nic sie nie stało do dzisiaj. pozdro

Dzieki bardzo za odpowiedz .
Pozdro