Witam. Mam takie pytanie czy przed wymianą oleju w moto próbował ktoś z was zastosować jakąś płukankę np. LIQUI MOLY Engine Flush. Znajomy który pomyka 1000rr i ma już ponad 40tyś nalatane kupił ostatnio olej filtry i taką płukankę, jednak że waha się trochę z jej zastosowaniem. Co wy na to?

Ja bym tego nie lał, dobry olej ma też właściwości czyszczące, druga sprawa wiadomo że wszystkiego nie spuścisz z silnika przy wymianie zawsze zostaje jakieś 0,5l starego oleju razem z tą płukanką i czy nie będzie zbyt aktywna resztka tej płukanki na oringi i uszczelki przez kolejne 10tyś km. do następnej wymiany.

Ja przelewam ok. 0,5-0,7L nowym olejem, bo do silnika wchodzi trochę ponad 3L, a bańki zazwyczaj są 4L.

Ja stosuje ten liquid molly i polecam!

Tak oleje powinny jeszcze czyścić silnik od wewnątrz ale tego nie robią, stosuję ten płyn w autach. W mojej astrze zawsze przed wymianą wlewam tego flusha i nawet nie macie pojęcia jaka kaszanka wylatuje. Dodam że robiłem to już 4 razy a auto mam od 100 tyś przebiegu. Bierze śladowe ilości oleju i wszystko fajnie chodzi . Polecam ten środek a to że zostaje w silniku to nie prawda. Oczywiście na koniec przed zalaniem przelewam też nowym olejem tak jak Koczis pisał.

Stosuje GM 10w40 półsyntetyk.

No my myśleliśmy dolać tej płukanki i odpalić moto tak na 15min. Spuścić to i zmienić filtr oleju jakiś tańszy typu hiflo, po czym zalać silnik jakimś tanim motulem 5100 i znowu odpalić na 15 - 20 min. Po czym już założyć filtr K&N i zalać już właściwym olejem Liqui Moly Motorbike 4T Synth 10w-50Race

Ja nie zmieniam filtru oleju dodatkowego, wlewam flusha, chodzi 10 minut. Wykręcam śrubę spustową, zlewam olej z flushem, przepłukuje tak około 0,7- 0,8 litra olejem a reszta to wiadomo.

a korzystaliście kiedyś z METABOND?

na włoskich torach to podobniez popularne, do oleju i do paliwa.

https://www.youtube.com/watch?v=STLw_nNLNuQ

https://www.youtube.com/watch?v=vcrEXUBJZhI

Oprócz tego że je wymyje z części syfu który się ściera i osadza + odwirowywuje z oleju w tym filtrze odśrodkowym to więcej skutków ubocznych nie uświadczysz ..
ALE CO WAŻNE >> nie ma się co czarować że jeśli ktoś zmienia oliwę raz w roku czy tam po 10.000 km to po wlaniu płukanki i jej pracy jednorazowo przez 10 minut silnik nagle będzie czysty jak łza a i wlany olej nie zrobi się czarny po 10 km .. jak to zwykle w R1 bywa ... Płukanka DAJE SWOJE i usuwa sporo syfu i szlamu >> pod koniec zlewania oleju pięknie widać jaki brązowy "mazut" skapuje a nie ciemna oliwa ... no tylko, nie myje to jak Karcher ..
Jest to środek mało inwazyjny, a jeśli chcemy mieć olej czysty ( nie czarny w sensie ) po kilku chwilach pracy silnika to i miskę trzeba zdjąć wylewając z niej cały szlam i myjąc ją i właśnie sprzęgło rozebrać i kosz umyć ... do tego oliwę zmieniać 2 - 3 razy w sezonie ...

Ad. płukanki ... sam się w nich pogubiłem bo jest ich kilka więc ... A.S. Ci prawdę powie .... i powiedział, że do moto z mokrym sprzęgłem ma być taka i TYLKO taka:
LIQUI MOLY Motorbike Engine Flush, kod produktu: 1657 

Ja swoje kupiłem dokładnie tutaj: https://allegro.pl/liqui-moly-motorbike-...32133.html

Może dla tego weszło Ci właśnie więcej oliwy bo jak to ujales wyzygalo więcej.
Przy "normalnej" wymianie wchodzi tyle co w serwisówce. Tylko potem oliwa czarna po 10s pracy silnika

Właśnie o tym pisałem ... przy odkręceniu korka spustowego i filtra olejowego zlatywało tylko to, co było w misce, jak się go odpaliło na kilka sekund, to pompa wyrzucała "premiowy" olej, co zasyfiał ten nowy, czego efektem było wlanie do silnika 4,3 litra oleju, a nie 3,7, czy 3,9 litra.
Następnym razem wymianę zrobię w ten sam sposób, bo olej jest czysty

(2018-11-16, 10:16 AM)shogun_zag napisał(a): Właśnie o tym pisałem ... przy odkręceniu korka spustowego i filtra olejowego zlatywało tylko to, co było w misce, jak się go odpaliło na kilka sekund, to pompa wyrzucała "premiowy" olej, co zasyfiał ten nowy, czego efektem było wlanie do silnika 4,3 litra oleju, a nie 3,7, czy 3,9 litra.
Następnym razem wymianę zrobię w ten sam sposób, bo olej jest czysty

Piotruś do mojej niuńki też wchodzi ponad 4 litry, tylko robię to z lekka inaczej
po zlaniu starego oleju, mam aku naładowane na 100% plus podpięty prostownik co wyrabia rozruchowo,
i wlewam nowy olej bez zakręcania filtra i strzelam z startera bez odpalenia aż pompa wywali cały stary olej...
akcja podobna tylko na mniejszych obrotach .....

Warto też tył postawić na stojaku i przechylić moto na prawą stronę mocno ... jakieś 0,5 litra zleci z miski jeszcze ..

Mnie zastanawia jak krecicie samym rozrusznikiem bez uruchomienia moto. Przecież odpala po 1s, chyba że postoi kilka dni, ale olej musi być rozgrzany więc taka opcja nie wchodzi w grę.
Chyba tylko stukacie w starter, bez chwili przytrzymania.

Bo to są te RN22 co odpalają z fochem  .... nimi trza dłużej pokręcić ..

Z tego co mi Simon kiedyś opowiadał to właśnie tylko stuka palcem w guzik

(2018-11-16, 02:26 PM)A.S. napisał(a): Bo to są te RN22 co odpalają z fochem   .... nimi trza dłużej pokręcić ..

nic nie cza kręcić dłużej.... po prostu jako informatyk gracz się ma refleks ... 
a jak nie  to dwa paluchy jeden na rozrusznik drugi na czerwony knyfel, tak że prawie chwyta ale ją odcinasz.....

(2018-11-16, 03:21 PM)simon68 napisał(a):

(2018-11-16, 02:26 PM)A.S. napisał(a): Bo to są te RN22 co odpalają z fochem   .... nimi trza dłużej pokręcić ..

nic nie cza kręcić dłużej.... po prostu jako informatyk gracz się ma refleks ... 
a jak nie  to dwa paluchy jeden na rozrusznik drugi na czerwony knyfel, tak że prawie chwyta ale ją odcinasz.....

A jak przy okazji masz podniesiony bak np. do czyszczenia filtra powietrza, to można sobie porozpinać kostki co nieco i nie odpali a kręcić będzie

a nie wystarczy odpiąć tylko kostki od pompy paliwa?

Ja tak zacząłem stukać rozrusznikiem, ale pomyślałem ... co sie może stać silnikowi przez 5 sekund pracy na wolnych? Nic! Odpaliłem i wypluło wszystko i tyle.
Dopiero jak zalałem nowym olejem, to odłączyłem zapłon alarmem i kręciłem rozrusznikiem aż okienko olejowe opustoszało.

Ale przy następnej wymianie nie będę się ceregielił, tylko odpale sprzęta i tyle.
Przecież zobaczcie ... jak moto czy co tam macie mechanicznego postoi z 2-3 miesiące (albo dłużej) nie ruszany, to cały olej z układu i tak spłynie do miski ... każda kropelka ze ścianki, kanałów olejowych, zaworów ... i sądzę, że w takim przypadku silnik gorzej dostanie w dupe niż zaraz po spuszczeniu oleju i odpaleniu go na 5 sekund.
Czasem człowiek daleko szuka, kombinuje, szuka dziwnych rozwiązań (tzw. przerost formy nad treścią), a rozwiązanie jest proste jak drut i lezy pod nogami