Potrzebuję pompy oleju do mojej rn09. Niestety na alledrogo krucho z częściami do tego modelu(chyba, że słabo szukam) więc jakby ktoś miał to proszę się zgłaszać do mnie.

Generalnie części do RN09 to tragedia, jest ich bardzo mało..

Bo ten model był tylko 2 lata produkowany

Może to:
http://moto.allegro.pl/pompa-wody-oleju-...40650.html
lub
http://moto.allegro.pl/yamaha-yzf-r1-pom...65880.html
lub
http://moto.allegro.pl/r1-rn-09-silnik-l...35526.html
lub
http://moto.allegro.pl/yamaha-r1-rn09-po...37523.html
i
http://moto.allegro.pl/yamaha-r1-2002-20...86022.html
i
http://moto.allegro.pl/czesci-yamaha-r1-...61443.html

Może od rn04 też podejdzie, ale musisz się zapytać innych speców na forum, bo ja tego nie wiem.

Szymku pompa musi być od RN09 czyli od 2002r do 2003r bo silni uległ zmianie więc inna pompa nie będzie pasować

Koczis dzięki za linki

co do pierwszej z Żabą stwierdziliśmy, że coś może być nie tak jeśli tylko "stan dobry".
Co do reszty napisałem PW i dostałem jak narazie jedna odp.

robiliście może pompę wody w r1 2005 r nie mam pojęcia gdzie ona jest zaczeło mi coś wyć jak dodaje gazu podejrzewam pompę

dobra już wiem na jakiej zasadzie to pracuje jednak nie pompa ;/ tylko kosz :<

Witam
ostatnio zauważyłem że leje mi z miski olejowej,tzn wycieka mi płyn chłodniczy z dziurki (drenażu),czy to coś poważnego?
czytałem że może być uszkodzona pompa wody.
Ktoś coś wie na ten temat?

moja erka to model RN09

W tamtym sezonie miałem to samo, winnym okazał się uszczelniacz pompy wody. Przy jego wymianie warto też wymienić uszczelniacz pompy oleju, oraz skontrolować stan rotora pompy oleju. Chodzi o to żeby na jego powierzchni szczególnie bocznej nie było głębokich rys. Jeśli zrobisz to sam koszt nie przekroczy 150zł.

A proszę powiedzcie czy mogę w takim stanie zjechać moto do warsztatu bez szkody dla silnika?

Jeśli z tej dziurki nie leje się mocno to możesz, ja tak pół roku jeździłem zanim się za to zabrałem poprostu monitoruj poziom płynu w chłodnicy, zalej zbiorniczek wyrównawczy do połowy nie więcej bo nadmiar i tak wyrzuci.

No właśnie z tej dziurki leci, a raczej leciutko się Sączy na postoju, moto stoi nie ruszamy od października, i od tego czasu troszeczkę pokapało ale bez dramatu, martwię się tylko czy nie uszkodzę silnika podczas jazdy.

nie uszkodzisz ,właśnie po to jest ten odpływ zrobiony podjedź sobie i zrób koszta naprawy nie powinny być wysokie
Ps. Szymek wchodzę i nie wierze

Dziękuję wszystkim za odpowiedź, wobec tego zadzwonię do serwisu i ogarnę temat przed sezonem.
Pozdrawiam