Witam ostatnio trapi mnie mały problem mianowicie kupiłem oponke do przodu Continental conti sport atack i okazało sie ze straszna kicha ta opona takie były słowa goscia.... ogolnie szłyszałem ze niektorzy producenci robia slady na oponie punktowe markerami badz inaczej i jest to punkt odniesienia ze to miejsce powinno znajdowac sie w miejscu Wentla na feldze. U mnie sprawa wyglada nastepujaco napierd....li mi odwaznikow na felge po czym uznali ze ta opona jest do .... W trakcie jazdy tragedia nie puszcze kierownicy bo wpada w wibracje. I teraz pytanie czy zdjecie opony i obrocenie jej na feldze o 180 stopni i ponowne wywazenie przyniesie lepsze rezultaty? Ps wywazałem u nich wczesniej opony nie miałem problemu szczerze to watpie aby opona była jebnieta.

wyważali ja wogole czy tak sobie odważniki przyklejali?? widziales jak robili ?? ja tez niedawno wymieniałem i gość mi wywazal w ten sposób http://www.youtube.com/watch?v=T2AuivYzaBs

Opone nowa kupiles ?

Czasem opona może być walnięta lub była źle przechowywana. Wtedy faktycznie może być bicie. Często pomaga przesunięcie opony na feldze, ale to się zazwyczaj robi od razu podczas montażu, aby właśnie nie nawalić odważników. Dziwne, że tego nie zrobili od razu.
Jedź do nich i niech Ci to poprawią, bo przy wyższych prędkościach może to być już niebezpieczne.

prawie nowa miała jeszcze dziubki czy jak sie to tam zwie z 2011 roku. Mysle ze po prostu załozyli opone i heja na maszyne a odwaznikow mam nawalone jak nigdy najwyrazniej powinni sami dojsc do tego ze trzeba opone przekrecic na feldze i ponownie wywazyc, podobno w takich sytuacjach przeprowadza sie wywazanie optymalne czy optymalizacje...

---

podjade i porozmawiam z nimi zareklamuje to. A powiedzcie panowie i panie czy sa fdaktycznie na oponach jakies znaczniki ktorymi sie wzoruja zakladajac na feldze?? chodzi mi o to ze dany punkt na oponie ma byc na wysokosci miejsca gdzie jest wentyl...

(2013-05-11, 09:03 AM)kamil1020 napisał(a): ja tez niedawno wymieniałem i gość mi wywazal w ten sposób http://www.youtube.com/watch?v=T2AuivYzaBs

Ta metoda jest chyba najczęściej stosowana. Mnie zastanawia jak serwisant określa ile gram ma przykleić? W autach jakoś wylicza to komp z dużą dokładnością. W moto jednak mamy wyższe prędkości, a 99% serwisów wyważa koła właśnie klasycznie, czyli na wyważarce statycznej.

Może faktycznie jest jakaś wada tej opony skoro ktoś się jej pozbył jak jest prawie nowa... Co do tych punktów na oponie to pierwsze słyszę...

jesli po ponownym wywazeniu nie bedzie poprawy, to gosc mi opone przyjmie lub wymieni na inna nie ma problemu bo juz z nim rozmawiałem wiec o to NO PROBLEM typek jest bezkonfliktowy i zajmuje sie tylko oponami motocyklowymi od lat. Dzieki za sugestie koło do ponownego wywazenia poki co

Wg. manuala jest punkt na oponie, który oznacza, w którym miejscu ma znajdować się wentyl.

(2013-05-11, 09:12 AM)Koczis napisał(a):

(2013-05-11, 09:03 AM)kamil1020 napisał(a): ja tez niedawno wymieniałem i gość mi wywazal w ten sposób http://www.youtube.com/watch?v=T2AuivYzaBs

Ta metoda jest chyba najczęściej stosowana. Mnie zastanawia jak serwisant określa ile gram ma przykleić? W autach jakoś wylicza to komp z dużą dokładnością. W moto jednak mamy wyższe prędkości, a 99% serwisów wyważa koła właśnie klasycznie, czyli na wyważarce statycznej.

Koczis pokazane jest nakleja ciężarek (dłuższy pasek) lekko i ustawia koło by był z boku jesli koło się obraca zdejmuje- odrywa stopniowo cięzarek i tak po trochu aż koło będzie stało w miejscu gdy ciężarek jest na bocznych pozycjach mozolna technika, ale skuteczna

Ja pracowałem trochę u wulkanizatora i tak jak kolega pisał są na oponie punkty oznaczone żółtą i czerwoną kropką. Jak chcemy żeby koło było wyważone jak najlepiej to dajemy tą żółtą kropkę tak żeby się pokrywała z wentylem.

panowie koło było kompletnie zle wywazone nie wiem jak oni to robili za 1 razem ale porazka nie miało prawa byc dobrze.... teraz po ponownym wywazeniu przy mnie jest GIT MAJONEZ. Mysle ze fuszere odjebali bo za pozno przyjechałem i zrobili to złosliwie na tzn odpierdol...wszak pracuja do 17 a byłem o 16.