Z racji wieku 12lat lampy troszke zmatowialy i się porysowaly postanowiłem je wypolerowac. To tego używałem papieru 400i 600 sucho na maszynie 800 1500 2000 recznie wodne i pasty polerskie t1 na sucho z padem średnim i miekkim na polerce i filtr UV z alledrogo. Czas ok godziny na lampę jedna rozbieralem do zera ponieważ w soczewce było dużo kurzu.
Może komuś się przyda

Na sucho 400 za gruba ale oki, na mokro lepiej zejść do 2500 papieru wodnego ...
Najlepsza pasta jak dla mnie jest G3 - robi robotę, polerujesz na mokro ( lustroooo ) .. :-)))))))

No super efekt. Choć ja bym się bał zmatowić klosze na początku.

Tez mnie to czeka

Koczis na szczęście nie masz tego problemu w rn22 To spokojnie, nie musisz się bać

Ciekawy jestem czy nie beda teraz za szybko matowiec spowrotem , ja u siebie polerowalem szybke od kasku i srednio co 2 tygodnie musialem pasta polerska przeleciec bo matowiec mi zaczynala. Chyba ze cos zjebalem

no dokładnie tak sie bedzie działo- wypolerowany plastik trzeba zabezpieczyć , sa do tego odpowiednie filtry uv , w innym przypadku za miesiac już bedzie widać ze zółknie , i trzeba polerować delikatnie recznie i znowu błysk , jednak dla mnie to sie mija z celem .

polecam zastosować środek do zabezpieczania lamp , jest tego pełno na internetach .

to samo tyczy sie lamp samochodowych , fabrycznie lampy sa pokryte jakby takim klarem zabezpieczajacym .

Mnie to w Vito czeka ( ... Kupiłem już wszystko tylko nie bardzo mam czas i też się BOJĘ ...

Ja używam filtra za 30zl z allegro polerowalem lampy w byłej rn09 i po półtorej sezonu praktycznie wyglądały tak samo zero zmatowienia ani rysek

A jak się te lampy rozbiera? Łatwo? Czy są klejone?

Bez problemu opalarka w ostateczności suszarka do włosów są na uszczelniaczu

dokładnie ,suszarka do włosów i sie rozklejaja ladnie , przerabiałem w rn12

Miesiąc temu polerowałem ale w aucie opel astra h były tak żółte że masakra w nocy myślałem że jadę bez świateł, myślałem żeby zrobić to samemu ale poszukałem ogłoszeń i lakiernik zrobił obie lampy w ciągu 40min. za 80zł oczywiście zabezpieczone filtrem  . 
Dla tego jak dla mnie samemu robienie tego niema sensu pokupić wszystko to pewnie wyjdzie z 50zł a eksperymentowanie samemu żeby zaoszczędzić 30-40zł to wolę oddać w doświadczone ręce

Witam ja robiłem tak w samochodzie ważne aby nałożyć na koniec wosk ja robiłem to jakimś zestawem z allegro ceny nie pamiętam ale towaru starczy jeszcze na kilka lamp Trzyma się już 1,5roku i nic się złego nie dzieje.

Panowie, na miłość boską nie róbcie takich rzeczy Nie tak to powinno wyglądać. Jeśli już chcecie robić to samemu, to zróbcie to zgodnie ze sztuką. Nie będzie to najtańsze, ale będzie dobrze. Warszawiaków natomiast zapraszam do siebie, ale wracając do tematu.
1)myjecie dokładnie lampe
2)odtłuszczacie
3)NA MOKRO papier ścierny 2000 i polerka na wolnych obrotach....
4)odtłuszczacie
5)NA MOKRO papier ścierny 2500 i polerka na wolnych obrotach....
6)odtłuszczacie
7)NA MOKRO papier ścierny 3000 i polerka na wolnych obrotach....
8)odtłuszczacie
9)zabezpieczamy powłoką kwarcową Gyeon Trim (ok 150zł) lub lakierem bezbarwnym. Wosk to nie jest zabezpieczenie!! szkoda lampy na to...

powłokę powinno się wygrzać promiennikiem (60stopni przez 10min), bez tego też będzie ok, ale trzeba zostawić na min 12h zalecane 24h.

u nas koszt takiego zabiegu to ok 50zł

https://www.facebook.com/chester.garage/...=3&theater

https://www.facebook.com/chester.garage/...=3&theater

jeden z efektów naszych prac. Zapraszamy.

Zastanawiam się czemu u niektórych tak szarzeja lampy. Podejrzewam, że u mnie takie zjawisko nie będzie miało miejsca bo po każdej jeździe czyszcze całe moto.

Wysłane z mojego Samsung S7 przy użyciu Tapatalka

Tak się zastanawiam, po co polerka po każdym papierze?

Tu nie ma znaczenie mycie motocykla .. tylko jak długo stoi na słońcu i naparza ono w lampy ..

A.s dzieki za info bo nie wiedzialem skad taki efekt hehe  Oj kocham was i chetnie wam obciągnę pałkę

(2017-07-07, 07:33 PM)bart napisał(a): Zastanawiam się czemu u niektórych tak szarzeja lampy.  Podejrzewam, że u mnie takie zjawisko nie będzie miało miejsca bo po każdej jeździe czyszcze całe moto.

Wysłane z mojego Samsung S7 przy użyciu Tapatalka

Sa trzy glowne powody. 1) kwasy owadow, to nadal kwasy. Nie zmywane regularnie niszca strukture plastiku jak kamyczki. 2) zla chemia. Plastiki i cala reszta sa pokryte bezbarwnym, ktory chroni. Lampy nie, dlatego my zalecamy klientom zabezbieczyc kwarcem (pakiet uslug na moto na naszym fb), aby nie plowialy i robale sie nie przyklejaly. 3) slonce.