Wydaje mi się ,że nowa R1 ma jednak inny silnik
Od nowa zaprojektowany silnik o mocy 200 KM, z wykorbieniami w dwóch płaszczyznach, inspirowany motocyklem M1.

W celu stworzenia całkowicie nowego super-motocykla, naszpikowanego zaawansowaną technologią, Yamaha opracowała nowy, lekki i kompaktowy silnik, który daje początek nowej erze motocykli sportowych o wysokich osiągach.

Sercem nowego, 4-cylindrowego, rzędowego silnika o pojemności 998 cm3 jest wał korbowy zaprojektowany w technologii crossplane. Ta technologia, dostarczająca mocny, liniowo przyrastający moment obrotowy, zapewnia przełożenie przepustnicy na tylne koło w stosunku 1:1 i charakter, który umożliwia kierowcy pełną eksploatację wysokiej mocy wyjściowej nowego YZF-R1.

Pełna sukcesów koncepcja crossplane oryginalnie została opracowana z pomocą Valentino Rossiego do motocykli MotoGP. Najnowsza generacja R1 nadal korzysta z tej innowacyjnej technologii. Wykorbienia 270°-180°-90°-180° silnika crossplane nadają każdemu tłokowi i korbowodowi ich indywidualny, oddzielny ruch, tworząc mocniejsze pulsowanie w niskim i średnim zakresie obrotów, wydając charakterystyczny ryk na wysokich obrotach.

Dzięki zaawansowanej technologii, która jako pierwsza została użyta w Yamahach YZR-M1 MotoGP, nowy silnik korzysta z całej gamy rozwiązań, zaprojektowanych w celu zwiększenia ilości zasysanego powietrza przy jednoczesnym zmniejszeniu strat mocy. Zastosowanie najnowocześniejszych technologii w każdym obszarze nowego silnika zaowocowało uzyskaniem mocy maksymalnej (bez układu doładowania ram air) 200 KM.

Nowa konstrukcja wału korbowego

Udowadniając, jak bardzo ta nowa jednostka o mocy 200 KM różni się od swego poprzednika, warto podkreślić, że nie tylko ma ona inny stosunek średnicy cylindra x skoku tłoka, inny stopień sprężania, cylindry, głowicę cylindrów i system wtrysku paliwa, lecz także korzysta z całkowicie nowej konstrukcji wału korbowego, wykonanego w technologii crossplane. Jedyną rzeczą, która łączy R1 nowej generacji z aktualnym modelem jest jej nazwa!

Aby móc dostarczać doskonałe przyspieszenie o natychmiastowej reakcji, moment inercji wału korbowego w generacji 2015 jest ustawiony na poziomie o około 20% niższym niż w obecnym modelu. Nowy układ korbowy zawiera lekki wałek wyrównoważający, którego obciążenia znajdują się w pobliżu cylindrów zewnętrznych, co w konsekwencji redukuje moment inercji podczas mocnego przyspieszenia i wysokich poziomów liniowo narastającego momentu obrotowego.

Bardzo wydajna głowica cylindrów i konstrukcja zaworów

Dla uzyskania niezwykle wydajnej dostawy mieszanki powietrzno-paliwowej, silnik R1 2015 został wyposażony w nową głowicę cylindrów o wysokim stopniu sprężania 13.0:1, którą charakteryzuje zmieniony kształt otworów oraz duże zawory dolotowe i wydechowe o średnicach odpowiednio 33 mm i 26,5 mm. Ponadto, został zmniejszony kąt otwarcia zaworów dla uzyskania kompaktowej komory spalania.

Ta nowa konstrukcja umożliwia wydajniejszą dostawę mieszanki powietrzno-paliwowej do komory spalania oraz zawirowanie mieszanki, przyspieszając jej spalanie i wydajność oraz zapewniając lepsze właściwości momentu obrotowego.

Pierwsze tytanowe korbowody wykonane metodą łamania w motocyklu produkowanym seryjnie

W celu uzyskania nowego poziomu sportowych osiągów, silnik nowej R1 został wyposażony w tytanowe korbowody wykonane metodą łamania. Zastosowany w nich specyficzny stop tytanowy jest o około 40 % lżejszy od stali, co umożliwia uzyskanie ekstremalnie reagującego charakteru silnika i wielkiej mocy przy wysokich obrotach.

Dzięki zastosowaniu technologii łamania, konstrukcja stopy korbowodu charakteryzuje się ekstremalnie wysokim poziomem precyzji, zapewniając stałe, wysokie osiągi przy wysokich obrotach. Dodatkowo, metoda ta przyczynia się do zmniejszenia tendencji do deformacji stopy korbowodu przy wysokich obrotach, oferując najwyższą niezawodność.

Lekkie tłoki z kutego aluminium

Nowe, odkuwane tłoki o konstrukcji "mostu skrzynkowego", która zapewnia wysoki poziom sztywności, a jednocześnie charakteryzuje się niską masą. O niezmienne, wydajne chłodzenie dba specjalnie zaprojektowany układ chłodzenia tłoków strumieniem oleju.

Lekkie i wytrzymałe tłoki z kutego aluminium w znacznym stopniu przyczyniają się do uzyskania wysokiego poziomu mocy razem z mocnym liniowo narastającym momentem obrotowym i doskonałą odpowiedzią zwrotną przepustnicy. Oprócz tego, wykorzystanie pierścieni tłokowych o niskim naprężeniu i nowych sworzni tłokowych z karbonową powłoką typu diamentowego (DLC) również pomaga zredukować straty spowodowane tarciem, zwiększając osiągi.

Nowy, dźwigienkowy mechanizm napędu zaworów

Po raz pierwszy w historii R1 zastosowano nowy, dźwigienkowy mechanizm napędu zaworów, w którym proporcje ramion dźwigni zapewniają podniesienie zaworu wyżej niż wysokość krzywki, przy jednoczesnym zmniejszeniu jej obciążenia, redukując tym samym straty spowodowane tarciem. Nowa konstrukcja dźwigni zawiera ekstremalnie wytrzymałą powłokę karbonową typu diamentowego (DLC), która odgrywa ważną rolę w uzyskaniu wysokiego poziomu mocy płynącej z silnika oraz doskonałej odpowiedzi zwrotnej.

System dolotowy powietrza o wysokim przepływie

Aby zoptymalizować wzrost wydajności uzyskanej przez nową głowicę cylindra i mechanizm napędu zaworowego, R1 nowej generacji wyposażono w airbox o dużej pojemności 10,55 litra. Konstrukcja większa aż o 23% od airboxa zastosowanego w obecnej R1 dostarcza więcej powietrza do systemu elektronicznie sterowanych kanałów dolotowych YCC-I. System ten tworzą kanały o zmiennej długości, aktywowane elektroniczne w celu dostosowania ich długości do danej prędkości silnika w celu uzyskania optymalnej mocy wyjściowej i właściwości momentu obrotowego.

Zaawansowane, 2-kierunkowe wtryskiwacze paliwa

Nowa R1 jest wyposażona w elektronicznie sterowaną przepustnicę (Yamaha Chip Controlled Throttle – YCC-T), obsługującą nowy system wtrysku paliwa, składający się z dwukierunkowych, 12-otworowych wtryskiwaczy głównych, które kierują rozpylone paliwo pod wysokim ciśnieniem na tył dwóch nowych zaworów dolotowych o dużej średnicy.

Ta nowa konstrukcja zwiększa prędkość spalania poprzez zminimalizowanie ilości paliwa, które dostaje się na ścianki otworów, oferując wyższy poziom mocy i ulepszone właściwości momentu obrotowego. Nowy system wtrysku paliwa zawiera także dodatkowe wtryskiwacze, które działają przy wyższych prędkościach silnika, a w celu zredukowania efektu rozgrzania spalaniem, dostarczają one rozpylone paliwo od górnej części kanału dolotowego.

Lekki, tytanowy, 4-2-1

W celu uzyskania maksymalnej mocy i dla ulepszenia właściwości liniowo narastającego momentu obrotowego, R1 2015 jest wyposażona w nowy układ wydechowy, wyprodukowany głównie z tytanu. Jego kompaktowy tłumik przyczynia się do centralizacji masy, co jest kluczową cechą tego zaawansowanego technicznie, nowego superbika.

Cztery tytanowe rury kolektora wydechowego łączą się w dwie poniżej silnika, a następnie biegną w kierunku dużej, 5,2-litrowej komory, gdzie ciśnienie wydechu jest stłumione, zanim gazy przedostaną się do tłumika poprzez nowy zawór wydechowy. W niskim i średnim zakresie gazy wydechowe płyną tylko przez jedno z dwóch przejść w komorze, a przy wyższych obrotach zawór sterowany serwomotorem, znajdujący się między komorą a tłumikiem, otwiera się, umożliwiając swobodne przedostanie się wysoko sprężonych gazów przez oba przejścia.

Poprzez kontrolę ciśnienia wydechu przy wszystkich prędkościach silnika, nowy zawór wydechowy umożliwia tłumikowi uzyskanie wyjątkowej mocy wraz z mocnym, liniowo narastającym momentem obrotowym i dobrym wyciszeniem odgłosów pracy

NoExpert You are the best !!! THX .. Wery good idea ..

A ja bez problemu pochlastam bo to i tak laminaty .. do tego przysadzę crasha tam gdzie jest "czubek buta" tak oględnie mówiąc .. i będzie miodzio ..

Żaba .. litości przyjacielu ... Ja piszę o tym z czego ten silnik jest zrobiony .. to pęka nawet jak pierdniesz głośniej obok tego .. To że oni coś tam piszą że coś tam zrobili i że ble, ble, ble ... to dokładnie tak samo pisali o RN22 ..
Już jak oglądałem tą w Polkowicach to powinno mi coś to powiedzieć że silnik cały był popękany ( masa rys i szczelin w wielu miejscach w bloku ) - no ale pomyślałem DZWON był że przy 300 w wiadukt zajebał no to silnik popękał .. a tu nic bardziej mylnego .. na necie MASA zdjęć jest jak dekle przeszlifowane a mocowania w bloku popękane, albo właśnie całe dekle pourywane z kawałkami bloku .. źle zaprojektowane, za słaby stop .. i się dzieje ..
Bardzo wątpię że cokolwiek zmienili w tej kwestii w RN32 ... Jak podskoczę kiedy do garażu to zrobię ci fotkę i pokaże o co mi chodzi .. Mam zdjęte dekle i od strony łańcucha jest taki otwór wytoczony w bloku ( chyba do oliwy ) i MASAKRA .. w tym wytoczeniu widać że materiał NIE JEST jednolity tylko ma masę jakby dziur, czarnych takich specyficznych pustek w sobie .. NIE UŚWIADCZYSZ czegoś takiego NIGDZIE w silniku w ZX-10 na przykład ( który o dziwo nie pęka ) .. coś tu musi być na rzeczy ..
Chciałem Yamahę bo nasłuchałem się MILIARDA opowieści o R6 .. To jest motocykl niedościgniony w wielu kwestiach, przemyślany pod każdym względem po 5 razy .. Owszem padają panewki - no ale to trzeba piłować i to piłować konkretnie, ile się nasłuchałem o RN19/20 że to MEGA motocykle - no deko nie idą z dołu ale potem petarda, hampe boskie, silniki pancerne i bez obsługowe na tle reszty .. dlatego byłem pewien że topowy model Yamahy w litrze pod postacią RN22 to perfekcja w każdym calu .. No to mam perfekcję .. oj ..... trochę w życiu przeżyłem i pewnie przeżyje drugie tyle rozczarowań ale póki co RN22 prowadzi !!

Crash pads can't save everything...

   

My 2014 R6 is a perfect example of that (same brand cut style sliders that are on my R1).

Plastics are going to get damaged if you go down regardless if you have crash pads or not. Here we call them frame sliders, they're meant to save the frame and engine, not the plastics.

I've seen no cut frame sliders bend on impact making them useless to stopping more severe damage. I've seen them twist motor mounts also due to the extra leverage they have. That's why I go with cut style frame sliders. It's a personal choice.

jak NoExpert u mnie też było cięte (ale tylko z prawej) 
plus ten pierdolnik pod deklem

crashpady dają tylko złódne poczucie bezpieczeństwa, i jestem tego samego zdania co A.S. że prze glebie mogą a wręcz narobią jeszcze większych zniszczeń niż gdyby ich nie było (przetarta kapa od sprzęgła wygląda mniej strasznie niż dziura wielkości pięści w bloku silnika). Osłony silnika GB Racing zdadzą egzamin przy glebie z średnią prędkością, w filmiku co wrzucił Robot (https://www.youtube.com/watch?v=uuHRnnG4i5U) moto sunie ponad 700 metrów po asfalcie przez 15 sekund gdzie na innym widać https://vid.me/ETkc jak przez 2 sekundy znika ponad polowa stopki 

moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem są małe gmole z crashpadem, które wyglądają całkiem estetycznie




bo już klatka nie robi szału 

Draco jeśli możesz to pokaż drugą stronę chce zobaczyć jak wygląda ta osłona dekla z drugiej strony

Dobra jakby chciał ktoś odkupić to sprzedam za 350 zł. W sklepie są za 399, nie wymagają wycinania otworu w owiewce marki womet-tech

kyniu nie ma mnie w domu a to stare foto z lata i tylko tej strony, gdzies w necie widzialem ze jest fota tego zalozonego, wyglada mocno średnio szczerze mówiac,ale mi to tam w sumie zwisa :>

a opcja zakładania klatki do sportowego moto to dla mnie profanacja, te mini gmole z czarnego gixera bardzo spoko, ale te dwa ostatnie na cebrze i yamasze to wyglądają jak moto dla inwalidy
miałem nawet wieksza w f4i ale moto latało wiecej na jednym kole niz na dwóch wiec to miało sens.

Dokładnie Draco te z GSXR bardzo spoko ..
Stachu_R1 - tak właśnie kombinowałem na początku zrobić jak wrzuciłeś foty - jak w gixie ..

nie zrozumiałem ,że chodzi o materiał z jakiego wykonany jest silnik teraz rozumiem

Kyniu masz po jednej i po drugiej

Słuszna oslona na silnik

Wszystko jest słuszne oprócz "GB"czy jak one tam się nazywają czy jakichkolwiek innych ( no chyba że estetyka, żeby kamyczki żwiru lakiereczka nie poduśdały ) - bo cały wątek jest o tym że jak moto zahaczy o asfalt TO WYRWIE dekle razem z odłamkami silnika a w najlepszym razie blok silnika popęka na gwintach w które wkręcone są śruby mocujące dekiel i osłonę ....Bo siły i tak przeniosą się na nie ..
Nie dość że ścianki bloku silnika są dramatycznie cienkie, do tego najeżone są dziurami w które naprali śrub jakby ktoś miał 1000$ od każdej .... a jakby tego było mało pomijając że wystaje to idiotycznie na boki to materiał z którego jest blok silnika to porażka kolejna - dlatego dobra osłona to taka która NIE pozwoli w ogóle deklom dotknąć asfaltu przy ślizgu .. Wtedy możemy się bawić na luzie ..
Do tego te śmieszne pałąki wystające z ramy na NIBY crashpady ( i mocowanie silnika ) są zaprojektowane idiotycznie .. W R6 są zblokowane tak jakby po trójkącie do ramy a tu wystaje jakaś pałka że jak się Pudzianowski by uparł to to wyrwie w pizdu .. a co dopiero 220 kg przy prędkości 150 km/h walące w asfalt .. Pierwsze to odleci ... Niestety trzeba deko popracować nad tym żeby wzmocnić te punkty które są zrobione definitywnie specjalnie pod to żeby ten motocykl był jednorazowy ..

Crashpad powinien być tak zrobiony żeby poprzez swoje mocowanie czyli wkręcenie w odpowiednie miejsce samemu się wygiąć lub urwać a nie uszkodzić konstrukcji motocykla poprzez wygięcie/wyrwanie spowodowane zastosowaniem mocniejszego materiału niż element do którego jest przymocowany. U mnie akurat spełnił zadanie poprzez starcie tego wystającego czarnucha . Bez niego dekiel z lewej strony by już nie istniał

Po pierwsze. A.S. po uj kupowałeś RN22, skoro w dwa dni po zakupie tylko narzekasz na ten motocykl?
Załapałeś coś od Mada, czy jak?

Po drugie. Ja tam też planuję kupić te osłony GB, bo przy wolnej glebie uratują dekle i dość znośnie wyglądają na moto. Tyle, że ja kupię tylko te dwa małe, bez osłony na dekiel sprzęgła, bo ona rzadko ulega uszkodzeniu w rn22, bo jest płaska i nie wystaje jak to było w rn19.

Koczis pojedynczych elementow sie nie kupuje w tym wypadku tylko kompletami sprzedają GB

Sprawdź jeszcze raz, zanim bzdury będziesz pisał

Bart oczywiście, że można kupić pojedyncze osłony:
http://www.gbracing.eu/Yamaha.114/YZF-R1...ction.272/

Nie rozumiem pytania .. To znaczy lepiej żebym nie opisywał po kolei co widzę i jak to można porównać z innymi motocyklami ? Ale moge wyjaśnić po UJ :
Narzekam z powodów o których pisze czyli :
1. Jak już pisał kiedyś mad666 >> Dekle są tańsze niż te osłony - więc przy wolnej glebie jak ci się lakierek obrysuje to taniej wyjdzie dekiel wymienić - oby było go do czego przykręcić ..
2. Wiesz .. kwestie czy coś się nadaje na tor czy nie, czy skręca czy nie i czy ma moc czy jedzie jak rower to kwestie względne - TOPOWY model motocykla sportowego firmy Yamaha można założyć że się jednak nadaje do jazdy .. więc czytając forum i opinie że to niby nowa maszyna ale raczej do lansu .. no to można w to nie uwierzyć i JEDNAK KUPIĆ .. Ale NIGDZIE nie przeczytałem jak makabrycznie jest to beznadziejnie słaba maszyna pod względem o którym piszemy w tym temacie .. NIGDZIE .. Gdybym szukał teraz motocykla i przeczytał posty TAKIE JAK MOJE WYŻEJ to bym prędzej Hyosunga kupił .. Dlatego pisze o tym bo może komuś oszczędzę tej wtopy ... Cóż taka prawda - nie pisać o niej ?
3. Cały czas ten motocykl pluje mi w oczy a ja twardo uważam że pada .. dokupuje kolejne gadżety, to napęd to świece, uszczelniacze, oploty , klamki, laminaty i inne głupoty - teraz temat z napinaczem itd .. Bo cały czas mam nadzieję że stanie się CUD i jak wsiądę na niego na torze ( choćby małym ) to nagle spasuje mi tak jak podczas jazdy próbnej i na pierwszej i na tej która kupiłem ..
4. Po uj kupiłem .. NO powiem ci dobre pytanie ... Ale ci nie odpowiem BO SAM NIE WIEM ..
Chociaż nie ... wiem dlaczego.. >> fajny dźwięk, mega odejście z dołu, piękne walenie ogniem, mega wygląd, idealna ergonomia dla mnie ( siedziałem jak w fotelu a nie jak na pręgierzu co było na ZX-10 ) .. dobre podejście od zawieszenia, małe ceny gadżetów i części .. w miarę dużo ich na necie .. Wreszcie kwestia ECU i QS ..
Czy to jest wystarczające kiedy po drugiej stronie wagi mamy akcje z napinaczami czy z tych czy innych powodów padające uszczelki pod głowicą czy te całe nieszczęsne "dekle" ... Cóż .. może i tak ...
5. I nie piszę że motocykl jest DO DUPY >>>pisze o tym co jest W NIM DO DUPY .. co mnie strasznie rozczarowało .. nie pisać o tym ? Pisać tylko co jest w nim wspaniałe ?

Ja też po zdjęciach od pajaka chyba zamiast crashpadów zamontuje to gbracing.