Cześć wszystkim...o-)o
Portimao to ostatnia runda sezonu 2020, a tym razem trzecia i zarazem pierwsza runda europejska sezonu 2021...o-)o
Stare, nowe Portimao tak można przedstawić kolejną rundę mistrzostw świata w sezonie 2021. Stare bo jako ostatnia runda zeszłego sezonu dała nam się poznać i utkwiła w pamięci jako niezwykle widowiskowe, a zarazem wymagające miejsce dla sprzętów, zawodników i ekip...o-)o

Dzisiaj wydaje się, że ze starego zostały jedynie wymagające warunki i stare doświadczenia. Początek sezonu niesie ze sobą całkiem nowe nastawienie i wiele niewiadomych, a przy tym większy stres i mniejszą skłonność do ryzyka. Na wspomnianą widowiskowość, która miała miejsce już po rozdaniu nagród w Portimao w sezonie 2020 raczej nie ma co liczyć (no może oprócz tej górki, na której system anty-wheelie ma dużo pracy )...o-)o

Swoją drogą ta górka kojarzy mi się z niektórymi sekcjami z TT na Wyspie Man oraz północnoirlandzkim North West 200, ale to taka ciekawostka dla chętnych, żeby nacieszyć w Internetach oko do odciny...o-)o

Wracając do nowego Portimao mamy wymienione już nastawienie ekip. Mamy inną porę roku i chociaż średnie temperatury w listopadzie i kwietniu utrzymują się na tym samym poziomie ok 20*C to nienagumowany asfalt po zimowej przerwie może nagrzewać się w inny sposób niż to mamy pod koniec sezonu. Mamy też Portugalczyka Miguela Oliveire, który przeszedł do fabrycznego KTMa i nie jest to gwarantem powtórzenia wyczynu z zeszłego sezonu, biorąc pod uwagę presję jaka doszła po udanym występie w 2020 roku. Tłumy, które przyszły przywitać MO88 na torze Portimao stawiają przed nami pytanie czy presja jest obca MO88. Na pewno wymagania są wysokie, bo sam prezydent Portugali nie był świadom, że ma tylu obywateli w swoim kraju Oprócz gospodarza jak wiemy jeszcze paru zawodników zmieniło swoje barwy więc jak to mówią ustawienia, ustawienia i jeszcze raz dobór opon...o-)o

Największą i chyba już wyczekiwaną przez wszystkich łącznie ze mną psychofanem VR46, nowością jest powrót MM93!!!
MM93 wraca, ale w jakim stylu tego nawet najstarsi wyścigowi górale nie wiedzą. Dla MM93 jest to na pewno inna rzeczywistość niż rok temu. Jak to mawia obecny lider tabeli Zarco "We're racing, not dancing" więc zobaczymy kto z kim zatańczy...o-)o

Po krótkim wstępie czas na Yamahę. Zarco jest liderem, ale Fabio i Vińi mają do niego ex aequo stratę 4 pkt. Zamieniając się z rundy na rundę miejscami na koncie obu widnieje 36 pkt. Pecco na Ducati traci do nich już 10 pkt., Dla MM93 strata 36 pkt. do Yamah to w poprzedniej dekadzie, żadna strata, ale jak będzie po nowemu?
Z przekąsem można powiedzieć, że w Yamasze wrócili do normy, fabryczna jest w czubie zdobywając zwycięstwa, a prywatna dopiero się uczy. Ile potrwa ten idylliczny ład? Oby jak najdłużej. Nie chcę naciskać, ale z jeszcze lekko poturbowanym MM93, Yamaha musi wręcz wykonać tą zapowiadaną od dawna zmianę na lepsze. Jestem bardzo ciekawy, kto tu komu zawadzał w niebieskiej fabryce Rossi czy Lin? Wyniki obronią się same...o-)o

Jedziemy więc z rozkładem jazdy w TV PSN tylko niedzielne wyścigi, za to niezmiennie Ipla od piątku do niedzieli do odciny Internetu...o-)o
Zaczynamy od 10:00 w piątek i kończymy w niedzielę wyścigami od 12:20...o-)o

UWAGA 12:20 Moto3, 14:00 MotoGP i na końcu 15:30 Moto2...o-)o

https://www.teleman.pl/program-tv/stacje...2021-04-18
https://www.ipla.tv/live/GP-Portugalii-T...atna/27151
https://www.ipla.tv/live/GP-Portugalii-T...atna/27152
https://www.ipla.tv/live/GP-Portugalii-T...atna/27153

Czy stare czy nowe Portimao? Od sezonu 2020 żadna z podwójnych rund nie była taka sama, czego Wam i sobie życzę do odciny i pozdrawiam Was tradycyjnie do odciny...o-)o

Takie wstępy to ja szanuję Maćku
Po dzisiejszych FP trzeba powiedzieć jedno, MM jest piepszonym kosmitą. Ja za nim nie przepadam i nie będę mu kibicował ale co ten gość wyprawia..., pozostaje się nisko ukłonić.
Niestety Doctor znów w lesie, oby to tak dalej nie wyglądało bo smuteczek straszny

(2021-04-16, 06:08 PM)żaba napisał(a):  MM jest piepszonym kosmitą. Ja za nim nie przepadam i nie będę mu kibicował ale co ten gość wyprawia..., pozostaje się nisko ukłonić.
Niestety Doctor znów w lesie, oby to tak dalej nie wyglądało bo smuteczek straszny

A dziadek bez formy przed nim   po  FP3

Simon po FP3 już tak, jak to pisałem było zgoła odmiennie Poprawiły się warunki i kontuzja daje znać, ponoć mięśnie jeszcze nie te
Dobrze, że Jorge Martin cały bo wyglądało to okropnie, dobrze też Franco, widać, że coś znaleźli
Niestety Doctor dalej w czarnej dupie, tempo miał na 17 miejsce Simon

Już po Rossim... źle się to ogląda.
Mareczek daje i jeszcze poustawia zawodników po kątach w dalszych wyścigach jak niczego nie odwali.

Umarł król, niech żyje król.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

To będzie raczej ostatni sezon Rossiego. 
MM93 raczej nie będzie na pudle, bo widać ręką puchnie, choć i tak będzie przez Vale

Ale Vinialesa coś oszukali...przecież nie wyjechał poza linię. Co tam sie odpierd..ala z tymi flagami- pojeb.. przepis.

będzie protest bo to jakieś jaja so...

Koleś powinien mieć PP a nie 12 miejsce. Kpina

była żółta flaga podobno

żółtą miał Peko Kafel, Viniemu anulowali za przekroczenie toru, powtórki pokazały, że nie wyjechał.
Całe zamieszanie mogła spowodować ta nowa technologia Dorny

Kurde szkoda mi Vinialesa. Bo wiadome jest, że starty ma nie najlepsze, tempo z pełnym zbiornikiem też bez szału i jak dowalili mu 12 pole startowe to raczej pozamiatane. Oby się nastawił tak jak w pierwszym wyścigu.

Niestety nie można było się odwołać, Dorna idzie w złą stronę widzę. Ciekawe jak będą interpretować to w wyścigu.
Zgadza się Zygi, jeśli Vini pokaże charakter jak w pierwszym wyścigu sezonu to jest szansa na pudło, na szczęście Fabio ma tempo i jest szansa na kolejne zwycięstwo Yamahy.
Martwią słowa Franco które powiedział włoskim dziennikarzom, wychodzi na to, że źle się dzieje w Petronasie

No zgadza się, też na to zwróciłem uwagę. Petronas pomaga komu chce a Morbi jednak umie walczyć o pudło.

Kurde przecież to jest wicemistrz świata 2020, nie rozumiem co oni w tym sezonie odpierdalają.
Doctor to tragedia a przecież w tamtym sezonie Petronas walczył o tytuł, może Yamaha poczyniła jakieś kroki by nie zawstydzać fabrycznego zespołu?

Wątpię w to. Tam każdy ma jakieś zadanie ale też nie takim kosztem.

Acosta jebaniutki. Dobry dzik, fajnie stawia bokiem te 250ccm

(2021-04-18, 11:02 AM)żaba napisał(a): Kurde przecież to jest wicemistrz świata 2020, nie rozumiem co oni w tym sezonie odpierdalają.
Doctor to tragedia a przecież w tamtym sezonie Petronas walczył o tytuł, może Yamaha poczyniła jakieś kroki by nie zawstydzać fabrycznego zespołu?

Przecież Rossi ma fabryczny motocykl taki jak Fabio czy Viniales. Tragedia to mało powiedziane. Trzeba było odejść na emeryturę wcześniej jak był na szczycie!! Ostatni dobry sezon Rossiego to 2015 i koniec. On nawet nie walczy w pierwszej 10!!!!
Fabio rewelacja. Fasola naciskał i sam przegiął. Yamaha znowu pierwsza brawo! Oby tak dalej.

Nie 2015 a 2016 wtedy walczył do końca o mistrza i przegrał o 5 punków, moim zdaniem przez MM
Fabio znów wygrywa to cieszy, ważne by Yamaha wygrywała, niezrozumiałe jest dla mnie to co wyprawia Vini..., Franco był blisko podium zobaczymy czy jest progres za dwa tygodnie Doctor gleba a był już 11, jednak to jest jakiś dramat w tym sezonie.

Acosta nowym bohaterem moto3
Sam Lowes na własne życzenie ta wysiadka.

Ogólnie zbyt wiele wywrotek w Moto GP, można się czepiać Doctora ale to co robi Jack Miller to jakaś masakra, zbyt szybko poczuł się mistrzem najwidoczniej

(2021-04-18, 06:50 PM)żaba napisał(a): Nie 2015 a 2016 wtedy walczył do końca o mistrza i przegrał o 5 punków, moim zdaniem przez MM
Fabio znów wygrywa to cieszy, ważne by Yamaha wygrywała, niezrozumiałe jest dla mnie to co wyprawia Vini..., Franco był blisko podium zobaczymy czy jest progres za dwa tygodnie Doctor gleba a był już 11, jednak to jest jakiś dramat w tym sezonie.

Acosta nowym bohaterem moto3
Sam Lowes na własne życzenie ta wysiadka.  

Ogólnie zbyt wiele wywrotek w Moto GP, można się czepiać Doctora ale to co robi Jack Miller to jakaś masakra, zbyt szybko poczuł się mistrzem najwidoczniej

To był 2015 rok kolego. Słynna historia z Malezji i przegrana w Walencji.