za taki rocznik w pustym stanie to 16-17 max

(2013-03-17, 02:43 PM)Marki napisał(a): za taki rocznik w pustym stanie to 16-17 max

Dobrze wiedzieć, bo rozrzut cen za rn12 jest masakryczny.

18/18,5 myślę za to, że masz crashpady Evotecha, zmieniony amor skrętu na LSL, licznik biegów Acumena, zmieniona szyba na Puig'a. Cena musi być niższa od tych 21tys bo to nie jest rocznik 2006
Do tego jeszcze zauważyłem, że ten co składał czasze odpinał kable od wiązki przymocowane do prawej lampy, więc się nie przyłożył. Na zdjęciu licznika pod nim widać taką białą opaskę na kablu, powinna być przykręcona do lampy, a nie latać luzem. Do tego prawy wlot przy ramie lekko odstaje też pytanie w którym momencie coś jest źle złożone.

@edit
Marek, cene bierze za to że nie ma Yoshi i opony są raczej całe.
Niech zejdzie do 18/18,5 moim zdaniem i nie będzie źle. W zeszłym roku swoją 2004r. kupiłem za 17,5 i miała tylko sety wymienione, po wypadku malowana.

ps. za mało przyciąłeś na niej

ja swoja 2006 na yoshimurze sprzedałem za 20 w tamtym roku ale opony skonczone mialem i sprzeglo sie slizgalo i moment poszla wiec tu za takiego pustaka i za ten rocznik to nawet 16 max i nie wiem skad on biora takie ceny;/

(2013-03-17, 11:08 AM)AdamV napisał(a): nie patrz na przebieg, tylko stan. jesli nie masz daleko, to jedz i negocjuj.

Ja na przebiegi nie patrze tylko wyzej ktos pisal ze maloprawdopodobny to wrzucilem dla porownania. Dla mnie liczy sie stan, ale 20tys za rn12 to chora cena szczegolnie jak moto jest gole dlatego do takich typow pisze zd moge dac za takie moto 16-17tys i jak sie zgodzi wtedy jak jest niedalej niz 150km moge jechac ogladac

http://tablica.pl/oferta/yamaha-r1-rn-12...d4622;r:;s:

wrzucam bo może ktoś zna ogłoszeniodawcę, napisałem maila z prośbą o "normalne" zdjęcia, jeśli dostanę to opublikuję fotki do oceny bo jeszcze nie ma co oceniać

moze tylko czasza jest dobra

czerwona EU 2005
- lagi kolorem pasują
- kierunki EU

więcej nie jestem w stanie powiedzieć

EDIT:
Misiek no nie mógł być gumowany skoro łożysko główki ramy już zrobił

"motocykl nigdy nie gumowany , uzywany mozna powiedziec turystycznie" hehehe natepny co na R1 na msze jezdzil, Boze widzisz i nie grzmisz!

bo przecież sporty sie kupuje do spokojnej jazdy

dziwne myślenie troszkę macie
jeden może to robi 15 tys km a nie którzy wyjezdzaja raz na tydzien bo nie maja czasu,pieniazkow na paliwko żeby tyle jezdzic(inne perspektywy)albo maja dużo pieniazkow i maja np 2 motocykle...co nie zmienia faktu że dużo jest składaków co stały długo...więc nie ma co się sugerować przebiegiem.

ucięło mi 16 strone

(2013-03-17, 06:01 PM)fishuennt napisał(a): http://tablica.pl/oferta/yamaha-r1-rn-12...d4622;r:;s:

wrzucam bo może ktoś zna ogłoszeniodawcę, napisałem maila z prośbą o "normalne" zdjęcia, jeśli dostanę to opublikuję fotki do oceny bo jeszcze nie ma co oceniać

Jutro facet ma porobić zdjęcia i podesłać bo tylko takie miał.

czyli uzupełniając post http://r1-forum.pl/showthread.php?tid=22...4#pid38724

czerwona EU 2005, 2006 na pewno nie bo lagi powinny być wtedy innego koloru
- lagi kolorem pasują
- kierunki EU
- osłony wydechów powinny być jasne
- sety przód i tył malowane
- dekiel sprzęgła od 2006 rocznika
- tylna opona dobrze zużyta na tym zdjęciu drugim się wydaje, winkle opanowane

Panowie powiedzcie mi czy jest mozliwe zeby w 2005 roku wyszla R1 w czarnym malowaniu, takim jak 2006? Namierzylem takowa, pierwotnie z USA. Weryfikowalem vin u dealera i wyszlo ze rocznik i kolor sie zgadzaja. No i nie wiem co o tym sadzic.

(2013-03-17, 06:01 PM)fishuennt napisał(a): http://tablica.pl/oferta/yamaha-r1-rn-12...d4622;r:;s:

wrzucam bo może ktoś zna ogłoszeniodawcę, napisałem maila z prośbą o "normalne" zdjęcia, jeśli dostanę to opublikuję fotki do oceny bo jeszcze nie ma co oceniać

Ta już jest na allegro z opisem i zdjęciami w miarę normalnymi

http://allegro.pl/yamaha-r1-rn12-okazja-...48042.html

wtrącę sie do tematu ale 1 raz sie spotkalem ze jazda mozliwa po spisaniu wstepnej umowy.... ja zawsze jak jezdze ogladac moto to pokazuje kase, zostawiam kolege,auto i jade sie przejechac... ?

(2013-03-19, 01:47 PM)scigus napisał(a): wtrącę sie do tematu ale 1 raz sie spotkalem ze jazda mozliwa po spisaniu wstepnej umowy.... ja zawsze jak jezdze ogladac moto to pokazuje kase, zostawiam kolege,auto i jade sie przejechac... ?

i tak to powinno wyglądać.

dlatego dziwi mnie ze ktos napisał o jakiejs wstepnej umowie... chociaz rok temu jak szukałem moto to mialem przypadek to koles mi powiedzial ze moge sie przejechac dopiero po kupnie....

ja zawsze tak robie ze kase brałem do reki i wtedy sobie jedzie nie daj Boże sie rozwala to zabiera moto a ja kase wtedy i na umowie pisze godzine sprzedazy bo jak wraca na kołach i jest na mnie jeszcze ubezpieczony zarejestrowany i koleś ma kolizje to wtedy problemy a tak Masz na umowie godzine ze sprzedałeś i że już ktoś inny jest właścicielem...