To może i ja założę zrzutkę. Obiecuje że będę ostro trenował i będę miał czasy poniżej 1,35 wszędzie, na każdym torze!. Za uzbieraną kasę kupię sobie nowy motocykl ,opłacę tor, trenerów i będę się dobrze bawił. Pomożecie?......... Będę jak Rossi...albo lepszy!...

jak zrobisz 1:35 to sponsorzy sami przyjdą
widze nie masz pojecia o czym piszesz kolego

Nie znam gościa, ale skoro chłopak robi to dobrze i ma dar, to dla czego nie ...?
Kuba! Po kim jak po kim, ale po Tobie to się takiej postawy najmniej spodziewałem

Dupy Wam ściska z żalu i tyle!
Chcesz dać, to daj, nie, to nie dawaj i siedź cicho! 

Przepraszam jak kogoś urazilem. 

Idę do kąta odpokutowac.

ja się dociepna, a to tylko z tego powodu, że ....

jak bym za młodu miał tela kasy co teraz, to kórwa wasza mać Rossi by nie miał tela tytułów    ,
i jak by mnie było stać na za sponsorowanie mojego kumpla z Enduro to mielibyśmy dwóch Błażusiaków, bo kumpel uzbierał kasy na jeden poważny wyścig enduro i wyjebał wtedy Krywóldów itd... a na wielkim podjeździe był pierwszy, i co tego jak to były czasy że branża tytoniowa została zmuszona do opuszczenia sportów motorowych i skończyła się kasa....
a brak sponsorów, i brak internetów w tamtych czasach bo pewnie na samych filmikach na YouTubie z tym co wyczyniał byłby w stanie z reklam pojechać cały sezon i porobić tytuły !!!!!!!!!!
PANOWIE SPORT ZAWODOWY, jak ktoś nawet obok tego nie stał to niech się nie wypowiada, i albo dorzuca te parę złotych i chwała mu za to, albo  cicho sza a nie jak tu.............

No niestety ... tak jak pisałem .. Dobrze że jest ten temat .. sporo się można dowiedzieć :/ ..

Bystry no na BOGA !!! Jakby to ując tak najmniej dosadnie ? .. 1.35 na Poznaniu .. dostałbyś MILION i pojechałbyś MOŻE 1.42 .. takie macie pojęcie i takie rozumy ..
Załóż zbiórkę .. kto ci broni ?? Pokażesz wszystkim !!

A sprawa wygląda tak że po raz kolejny >> TO nie jest pierwszy lepszy kolo co se ubzdurał jazdę po torze .. Będąc w tym środowisku tyle lat, ja mam takich znajomych czy bliskich kolegów przynajmniej 20 ... coś tam jeżdżą, coś tam potrafią... rzeźbią te 0,5 sekundy co sezon i po kilku latach dojdą do 1.39 ... Na 600 chłopa 20 czy 30 coś tam pojedzie .. ale tak jak Kwazi na 600 ludzi pojedzie JEDEN no góra DWÓCH .. Tutaj jest dokładnie tak jak pisał Simon .. miałby możliwość to opierdoliłby Pazerów i wielu wielu innych .. To jest człowiek mocno wyróżniający się i dlatego (kolejny raz to piszę) powstał ten temat ..
Jak można nie wiedząc o kimś NICZEGO, nie wiedząc jak pomaga na torze, uczy, pokazuje, przejeździ z kimś całą sesję ( tracąc swój trening ) żeby pokazać i przekazać mu co i jak trzeba .. JAK MOŻNA kogoś wyśmiewać i pisać : "NIECH SE ZBIERA i dobrze się bawi" ?? On wydaje wszystko co zarabia, kosztem rodziny, mieszkania, auta i życia po prostu ... Pokazuje konkretnymi wynikami ( nie pierdoleniem JAKI TO JA BYM NIE BYŁ ) tylko pudłami i pucharami >> że potrafi !! .. Skierował na to całe swoje życie .. i taki mu komentarz wstawiać ?? Tak go podsumowywać ? Że co ? Oszust, naciągacz ?
Zresztą dobra .. Kto był na torze wie wszystko .. kto był pod McDonaldem wie więcej .. Nikczemność straszna ..

Dziękuję za słowa uznania
Nikczemnosc to moje drugie imię, a do McDonalda mam zniżkę dla stałych klientów. Ba, Nawet mam swoje miejsce jak przyjeżdżam na moto.

Poza tym nigdzie nie napisałem, żeby nie wpłacać. Nigdzie. Napisałem tylko jakie mam zdanie w tym temacie, do czego mam prawo jak każdy tu na Forum.

A.S. -1. Ja nie założę takiej zrzutki bo wstyd by mi było żebrać i honor mi nie pozwala! 
2. Poza tym -ja nie wierzę w Boga
3. Napisałem to w formie żartobliwej a, że nie znasz się na żartach to Twój problem
4. Ja również nikomu nie zabraniam wpłacać kasy bo to wasze pieniądze i róbta co chceta - ja tylko wyraziłem swoje zdanie bo mi wolno....jak każdemu na forum.

Panowie trochę chyba tego nie kumacie.....
Krystian oczywiste jest że nie założysz takiej zrzutki, bo sorry ale pierwszy bym cie wyśmiał....
nie wiecie co to znaczy talent, bo prawdopodobnie nie spotkaliście na żywo takiej osoby.....
a czasy są tak pierdzielniętę, że pseudo talent w piłce ma od razu lokalnego sponsora i  potem to leci dalej, a jak ktoś z sportów motorowych to wariat pirat i na to kasy nie dadzą albo dadzą 1/100 tego co na piłkarzyki...........
czasem wystarczy takiego pociągnąć sezon dwa, bo tyle trzeba żeby wielcy go zauważyli i potem już z górki, niestety ten sezon czy dwa trzeba lokalnie poszukać tej kasy, i po to jest ta akcja.....

PS. talent to jest to co na filmie dałem, kumpel tak ni z gruchy ni z pietruchy ktoś go zapytał czy by dał radę przejechać, on a czemu nie jeb bez przygotowania i poszło, każdy z was by się posrał na sam widok, tak samo jak by się posrał na widok talentu na torze wchodzącego na piździe w winkiel na opóźnionym hamowaniu, z wciśniętym hamulcem w winklu bo przecież w zakręcie się nie hamuje  .....
PS
koniec pierdzielenia głupot jak ktoś ma wypić flachę to niech se zrobi weekend czystości będzie zdrowszy a zaoszczędzone  € może "przelać na lepsze cele" 

Arek czy to jest ten chłopak na dzielonej Kawie, wyglądającej na trochę zmęczoną życiem, który na Poznaniu opowiadał o punktach referencyjnych na torze Poznań, wtedy kiedy się poznaliśmy ? Cieszył się wtedy, że zdobił 1,38 ?

(2019-01-29, 01:35 AM)A.S. napisał(a): Mógłbym to porównać do tego że wstajesz teraz z fotela i biegniesz maraton w okolicy 2 godzin i 20 minut ..

Ja mógłbym się tego podjąć, że w tym momencie wstaje i biegnę Ale nie pełny maraton tylko półmaraton Zawsze mieszczę się w granicach 2 godzin i 10 minut po przebiegnięciu 21km Kurde jak Ci ludzie mogą przebiec dwa razy dłuższy dystans w takim czasie... Mega szacunek za to dla nich... I tak pewnie jest Arek z Twoim kolegą ma talent do jazdy który dla nas zwykłych ludzi jest nieosiągalny podobnie jak czasy maratonów robione przez tych chudawych Kenijczyków 
Ale kolega musi mieć duży talent i być bardzo w porządku człowiekiem bo Monika, Domel i Jarek mają o nim takie samo zdanie jak Ty

Cytat:a czasy są tak pierdzielniętę, że pseudo talent w piłce ma od razu lokalnego sponsora i  potem to leci dalej, a jak ktoś z sportów motorowych to wariat pirat i na to kasy nie dadzą albo dadzą 1/100 tego co na piłkarzyki...........

Teraz właśnie przeczytałem na FB Kwziego że też ma bóldupy o piłkę nożną. Następny co ma pretensje do garbatego że ma dzieci proste. To jest jakaś zaraza 

(2019-01-29, 09:14 PM)ryba napisał(a):

Cytat:a czasy są tak pierdzielniętę, że pseudo talent w piłce ma od razu lokalnego sponsora i  potem to leci dalej, a jak ktoś z sportów motorowych to wariat pirat i na to kasy nie dadzą albo dadzą 1/100 tego co na piłkarzyki...........

Teraz właśnie przeczytałem na FB Kwziego że też ma bóldupy o piłkę nożną. Następny co ma pretensje do garbatego że ma dzieci proste. To jest jakaś zaraza 

ja osobiście lubię piłkę i oglądam... ale piłkę a nie pseudo naszych pilkarzyków.....
pokaż mi jakiekolwiek budżety miasta lub gminy które dają kasę na zawodników sportów motorowych, i porównaj to do orlików, i płacenia piłkarzykom tylko za to że idą na trening .... kumpla mam co jest skarbnikiem u mnie w rodzinnej wiosce w LKS-ie i gmina daje kasę właśnie nawet na to że trenują, i nie muszą mieć osiągnięć....,
i ta sama gmina zabrała zezwolenie na tor crossowy, bo był 3 kilometry od kościoła i rzekomo silniki było słychać jak farosz msze prawił 
to nie jest ból dupy ino zwykłe chamstwo !!!!!!

Ja tam piłki  nie lubię, bo jak powiedział pewien znany gość od TT. Co to za frajda oglądać 22 milionerów uganiajacych się za balonem z powietrzem. Czy jakoś tak.

Z tym samym podejściem wychodzą ludzie do motocykli. Banda dzieciaków od bogatych ojców i oszołomy na ścigaczach. Komu potrzebne te tory. Tylko ryk silników a interesuje to tylko grupkę snobów z wypchanym portfelem. Sukcesy mają tylko ci co mają kasę a umiejętności to sprawa drugorzędna. Sport dla wybranych.
W podobnym negatywnym tonie mogę napisać o ludziach chodzących na siłownię, uprawiających sporty walki...

żaba >> TAK .. to ON .. a on się tam średnio cieszył bo to BARDZO skromny człowiek .. to my ( JA i reszta co go zna kilka lat ) zbieraliśmy zęby z kostki brukowej .. On powiedział ( pamiętam jak dziś ) : "Nie przesadzajcie, spokojnie .. jakbym 1.36 pojechał to by była sensacja ... "
I qrwa  .... POJEDZIE !!! Może to umknęło ale mogę napisać jeszcze raz : ON ROBI TE czasy na 600 ccm na Poznaniu MAJĄC PO BOKACH NA TYLE OKOŁO 1,5 cm DO ZAMKNIĘCIA OPONY !! Takie rzeczy robił na Poznaniu tylko Andy M. ... i to nie jest żart !! Kto kuma co to jazda po torze to może się domyślić jaki zapas ma w przyczepności jeśli jedzie 1.38 tak a nie inaczej !!!! To jest właśnie koleś który pogoniłby kota ścisłej czołówce !! No tylko właśnie >> np. na wyścigu po kilku kółkach tylny amor ( SERYJNY ) aż się dymił .. umierał po prostu .. a skąd nagle wywalić 7000 zł na TTX-a, skoro jak sam widziałeś Kawa umęczona bo jak trzeba wydać na kosmetykę to zawsze idzie na paliwo i opony ...
Raz kolejny >> angażuje się w sprawie nietuzinkowego człowieka ! Jechać chwilę za nim to obraz którego się nie zapomina .. przeogromna prędkość w winklu ( aż się kurzy jak dochodzi do ryfla na dużej patelni ) i NIESAMOWITY spokój .. płynność .. lekkość jazdy .. Ostatnim razem jeździłem cały czas na RN2 około 1.51 - 1.52 .. pojechałem za nim 1/3 okrążenia ( sam mnie dogonił, zrównał się na prostej i kiedy ja hamowałem jakbym miał zginąć zaraz on mnie wyprzedził od wew. i pomachał ręką żebym jechał za nim ) .. co winkiel się oglądał czy jestem bo musiał zwalniać i czekać .. potem niemieckich pojechał .. ale te kilka zakrętów za nim i pykło 1.48. niskie.. od tak bez stresu .. taki to człowiek ..

misiek84 ... tak dokładnie jest ! I Jarek i Domel sporo wiedzy od niego łyknęli .. sami BARDZO dużo wypracowali i chylę czoła .. ale nie raz i nie dwa łapali się za Kwazim, pytali o linie i punkty ( tak jak pisze żaba wyżej o punktach ) .. chętnie się tym dzieli, wiedza idzie pełną parą ( gratis ) .. a to są konkretne PIENIĄDZE i często zdrowie zaoszczędzone przez otwartość i uczynność skromnego gościa ..

Czy jedzie po piłkarzach ? TAK >> nie jakoś strasznie bo on wylewny nie jest ale ma żal że jest jak jest tak jak ja i każdy kto sport motorowy uważa za coś kilka klas wyżej od paru debili kopiących balon z powietrzem .. od paru klaunów udających urwanie nogi NAWET jak go nikt nie dotknie .. błazny ! ..
Skoki czy choćby lekkoatletyka .. no ok .. treningi, wyrzeczenia .. poświęcenie zdrowia przez kontuzje .. ale takie cioty jak Ronaldo czy inne Messi .. jak ten błazen Lewandowski czy inne Piszczki ? KABARET !! I siedzą takie łobżarte łopoje na tych trybunach płacąc po 500 zł za bilet, widzą jakieś 2 centymetrowe kukiełki biegające bez celu i co chwila >> nieporozumienie .. Błaszczykowski do Lewandowskiego .. i .... nieporozumienie .. i qrwa milion za milionem ZA CO ?!??! A te ciecie obżarte piwem, po 120 kilo czym się tak podniecają ? Że co ? Nigdy nie zakumam fenomenu tego badziewia ..  Całe życie gra jeden z drugim >> CAŁE ŻYCIE >> i se do chuja walca piłki podać jeden do drugiego pod nogę nie potrafią ??  Co za bzdet ... Ile milonów czy MILIARDÓW idzie na takich ćwoków a ile na skoczków, siatkarzy ? Mistrzów Świata do qrwy nędzy !! Ale NIE .. nadal na tych pedziów z państwowej kiesy kolejne miliony .. a ja mam niby żal że garbaty ma dzieci proste ? No nie wiem czy to dobre określenie ..

Ja uważam że piłka nożna jak i każdy sport drużynowy to piękna sprawa. Na codzień w wielu miejscach w naszym kraju spotykają się setki dzieciaków i grają w piłkę. Chłopcy, dziewczęta. Bez względu na status materialny rodziców. Tutaj nie ma znaczenia czy masz bogatego tatę czy mamę. Liczą się tylko umiejętności a nie pieniądze i dobry amortyzator. Liczy się przyjaźń i współpraca. Zostają znajomości na całe życie. A na Poznaniu jedna ciota idzie donieść że ten drugi to błotnik lżejszy ma o wagę włosa. A na trybunach 3 osoby bo nikogo oprócz niego samego to nie obchodzi i weź tu kasę na to dawaj

A słyszałeś afere z Benzemą? I wiesz czemu nie zagrał na MŚ????

Takie sytuacje zdarzaja sie w kazdym sporcie a w piłce nożnej jest tego setki nawet w ligach okregowych...takze słaby masz argument

Tu nie chodzi o to że piłka jest beeee.... Tylko o to jak niewspółmierne są środki przeznaczone na te sporty.
Nie chce obrażać piłkarzy bo też ciężko trenują i pracują nad technika i formą, zupełnie tak ja motocykliści ale jak dobrze zauważyłeś jak jesteś dobry w piłkę to nie potrzebujesz kasy a jak jesteś dobry na motocyklu to już bez kasy się nie obejdzie... I nie chodzi o ttx, bazzazy, brembo czy beringery.... Opony, paliwo, opłaty i dlatego jak chłopakowi tylko tego potrzeba do sukcesu to ja chętnie pomogę.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

(2019-01-29, 10:22 PM)A.S. napisał(a): żaba >> TAK .. to ON .. a on się tam średnio cieszył bo to BARDZO skromny człowiek .. to my ( JA i reszta co go zna kilka lat ) zbieraliśmy zęby z kostki brukowej .. On powiedział ( pamiętam jak dziś ) : "Nie przesadzajcie, spokojnie .. jakbym 1.36 pojechał to by była sensacja ... "
I qrwa  .... POJEDZIE !!! Może to umknęło ale mogę napisać jeszcze raz : ON ROBI TE czasy na 600 ccm na Poznaniu MAJĄC PO BOKACH NA TYLE OKOŁO 1,5 cm DO ZAMKNIĘCIA OPONY !! Takie rzeczy robił na Poznaniu tylko Andy M. ... i to nie jest żart !! Kto kuma co to jazda po torze to może się domyślić jaki zapas ma w przyczepności jeśli jedzie 1.38 tak a nie inaczej !!!! To jest właśnie koleś który pogoniłby kota ścisłej czołówce !! No tylko właśnie >> np. na wyścigu po kilku kółkach tylny amor ( SERYJNY ) aż się dymił .. umierał po prostu .. a skąd nagle wywalić 7000 zł na TTX-a, skoro jak sam widziałeś Kawa umęczona bo jak trzeba wydać na kosmetykę to zawsze idzie na paliwo i opony ...
Raz kolejny >> angażuje się w sprawie nietuzinkowego człowieka ! Jechać chwilę za nim to obraz którego się nie zapomina .. przeogromna prędkość w winklu ( aż się kurzy jak dochodzi do ryfla na dużej patelni ) i NIESAMOWITY spokój .. płynność .. lekkość jazdy .. Ostatnim razem jeździłem cały czas na RN2 około 1.51 - 1.52 .. pojechałem za nim 1/3 okrążenia ( sam mnie dogonił, zrównał się na prostej i kiedy ja hamowałem jakbym miał zginąć zaraz on mnie wyprzedził od wew. i pomachał ręką żebym jechał za nim ) .. co winkiel się oglądał czy jestem bo musiał zwalniać i czekać .. potem niemieckich pojechał .. ale te kilka zakrętów za nim i pykło 1.48. niskie.. od tak bez stresu .. taki to człowiek ..

misiek84 ... tak dokładnie jest ! I Jarek i Domel sporo wiedzy od niego łyknęli .. sami BARDZO dużo wypracowali i chylę czoła .. ale nie raz i nie dwa łapali się za Kwazim, pytali o linie i punkty ( tak jak pisze żaba wyżej o punktach ) .. chętnie się tym dzieli, wiedza idzie pełną parą ( gratis ) .. a to są konkretne PIENIĄDZE i często zdrowie zaoszczędzone przez otwartość i uczynność skromnego gościa ..

Czy jedzie po piłkarzach ? TAK >> nie jakoś strasznie bo on wylewny nie jest ale ma żal że jest jak jest tak jak ja i każdy kto sport motorowy uważa za coś kilka klas wyżej od paru debili kopiących balon z powietrzem .. od paru klaunów udających urwanie nogi NAWET jak go nikt nie dotknie .. błazny ! ..
Skoki czy choćby lekkoatletyka .. no ok .. treningi, wyrzeczenia .. poświęcenie zdrowia przez kontuzje .. ale takie cioty jak Ronaldo czy inne Messi .. jak ten błazen Lewandowski czy inne Piszczki ? KABARET !! I siedzą takie łobżarte łopoje na tych trybunach płacąc po 500 zł za bilet, widzą jakieś 2 centymetrowe kukiełki biegające bez celu i co chwila >> nieporozumienie .. Błaszczykowski do Lewandowskiego .. i .... nieporozumienie .. i qrwa milion za milionem ZA CO ?!??! A te ciecie obżarte piwem, po 120 kilo czym się tak podniecają ? Że co ? Nigdy nie zakumam fenomenu tego badziewia ..  Całe życie gra jeden z drugim >> CAŁE ŻYCIE >> i se do chuja walca piłki podać jeden do drugiego pod nogę nie potrafią ??  Co za bzdet ... Ile milonów czy MILIARDÓW idzie na takich ćwoków a ile na skoczków, siatkarzy ? Mistrzów Świata do qrwy nędzy !! Ale NIE .. nadal na tych pedziów z państwowej kiesy kolejne miliony .. a ja mam niby żal że garbaty ma dzieci proste ? No nie wiem czy to dobre określenie ..

Widzisz, Ty nie zakumasz fenomenu piłki nożnej, a ktoś inny sportu motorowego. Z tym trzeba się pogodzić i tyle. Jeśli ktoś uważa, że warto i chce chłopaka wspomóc to to zrobi . Chyba natym powinniśmy pozostać, nie zaglądajmy sobie do kieszeni, jeśli chcemy to wspierajmy, jesli nie to nie. Każdy we własnym zakresie