Witam.


No i stało się. Po prawie miesiącu czekania w końcu mam u siebie maszynę. Dużo się o niej rozpisywał nie będę, bo sztuka chyba każdemu na forum znana . Na chwilę obecną nie planuję żadnych modyfikacji czy dodatków, a jedyne co chce zrobić to przyozdobić ją w naklejki, bo Kamilkowi się to nie udało. Wrzucam szybką fotkę na nowym podwórku i zabieram się za latanie 

Pozdrowionka

Piknie

Zapraszamy z moplikiem do Kiełkowic we wrześniu 2018.

joł dbaj o nią bo to moje było moto ....
tak to kiedyś latało
https://www.youtube.com/watch?v=vE9AAKph-KU&t=

będę dbał jak tylko potrafię
i pewnie lata tak i teraz, ale na ten moment moje umiejętności nie są w stanie tego zweryfikować xd

Nie próbuj jeździć tak jak On !  Simon68 to waryjat ja z wielkim trudem go wyprzedzam !!!

...bo w trudzie i znoju wykuwasz swój motocyklisty kunszt

(2018-07-23, 05:41 PM)simon68 napisał(a): joł dbaj o nią bo to moje było moto ....
tak to kiedyś latało
https://www.youtube.com/watch?v=vE9AAKph-KU&t=

Obejrzałem filmik i zastanawiam się jak ja mogę zadawać się z tak nieodpowiedzialnymi ludźmi... 

Hahahahahah xd

(2018-07-23, 07:14 PM)misiek84 napisał(a):

(2018-07-23, 05:41 PM)simon68 napisał(a): joł dbaj o nią bo to moje było moto ....
tak to kiedyś latało
https://www.youtube.com/watch?v=vE9AAKph-KU&t=

Obejrzałem filmik i zastanawiam się jak ja mogę zadawać się z tak nieodpowiedzialnymi ludźmi... 

misiu tys Cie lubię waryjocie ... masz treningi kicka przez wakacje? bo u nas przerwa i już mnie nosi ......

Oby służyła

Simon wariat? Przeca ponoć na silesii 125 go na prostej robiły
(Tak tak, to wina db-killerów)

(2018-07-23, 08:34 PM)simon68 napisał(a): misiu tys Cie lubię waryjocie ... masz treningi kicka przez wakacje? bo u nas przerwa i już mnie nosi ......

Niestety u nas też przerwa od lipca i dopiero od września zaczynamy znowu treningi... Tak samo i mi brakuje jak nie wiem bo człowiek wkręcił się w to na maxa i prawie codziennie teraz staram się biegać żeby jakoś nadrobić brak treningów Ale u nas nad zalewem jest taki duży namiot Tyskiego i co weekend są w nim imprezy więc nie jest źle bo w miarę systematycznie odbywają się tam "sparingi" 

(2018-07-24, 08:22 PM)misiek84 napisał(a):

(2018-07-23, 08:34 PM)simon68 napisał(a): misiu tys Cie lubię waryjocie ... masz treningi kicka przez wakacje? bo u nas przerwa i już mnie nosi ......

Niestety u nas też przerwa od lipca i dopiero od września zaczynamy znowu treningi... Tak samo i mi brakuje jak nie wiem bo człowiek wkręcił się w to na maxa i prawie codziennie teraz staram się biegać żeby jakoś nadrobić brak treningów Ale u nas nad zalewem jest taki duży namiot Tyskiego i co weekend są w nim imprezy więc nie jest źle bo w miarę systematycznie odbywają się tam "sparingi" 

mnie właśnie sparing ominął, że aż zaliczyłem opierdol od kumpli,bo teraz w ten weekend co my na torze byli, chłopaki polecieli do Wielunia na zlot Konopnica ( jak by nie tor to 100% poleciał bym z nimi), i zadyma była miejscowym się motocykliści nie podobali, kumpel wpierdol dostał, nie miał go kto bronić bo wszyscy nawaleni, 
ja pewnie bym nie pił i miał bym wypełnienie braku treningowego 

(2018-07-24, 08:37 PM)simon68 napisał(a): mnie właśnie sparing ominął, że aż zaliczyłem opierdol od kumpli,bo teraz w ten weekend co my na torze byli, chłopaki polecieli do Wielunia na zlot Konopnica ( jak by nie tor to 100% poleciał bym z nimi), i zadyma była miejscowym się motocykliści nie podobali, kumpel wpierdol dostał, nie miał go kto bronić bo wszyscy nawaleni, 
ja pewnie bym nie pił i miał bym wypełnienie braku treningowego 

No właśnie tak to często bywa, że jak się jest gdzieś indziej to w tym czasie coś się dzieje...  A wypełnienie braku treningów byś miał wtedy jak znalazł U nas była ostatnio taka sytuacja nad zalewem, że zagadałem do jakiejś laski i po chwili przychodzi jakiś chłop do mnie z pretensją, że to jego dziewczyna i się sapie do mnie  Więc mówię mu grzecznie ok spoko rozumiem ale niech uważa na słowa bo póki co ma jeszcze możliwość odejść stąd w jednym kawałku i ten chłop po tym odepchnął mnie więc w tym momencie litość się skończyła  Spojrzałem, że pozycję na nogach ma nie za bardzo stabilną w sensie ani to nie była lewa ani prawa pozycja więc wyje.....łem mu lewego lowa po którym przygiął się automatycznie opuszczając ręce no i później szybki prawy prosty i lewy sierp który odciął mu dopływ prądu  A na początku miałem szczere chęci załatwić to na spokojnie niech sobie idzie w swoją stronę

(2018-07-24, 09:28 PM)misiek84 napisał(a):

(2018-07-24, 08:37 PM)simon68 napisał(a): mnie właśnie sparing ominął, że aż zaliczyłem opierdol od kumpli,bo teraz w ten weekend co my na torze byli, chłopaki polecieli do Wielunia na zlot Konopnica ( jak by nie tor to 100% poleciał bym z nimi), i zadyma była miejscowym się motocykliści nie podobali, kumpel wpierdol dostał, nie miał go kto bronić bo wszyscy nawaleni, 
ja pewnie bym nie pił i miał bym wypełnienie braku treningowego 

No właśnie tak to często bywa, że jak się jest gdzieś indziej to w tym czasie coś się dzieje...  A wypełnienie braku treningów byś miał wtedy jak znalazł U nas była ostatnio taka sytuacja nad zalewem, że zagadałem do jakiejś laski i po chwili przychodzi jakiś chłop do mnie z pretensją, że to jego dziewczyna i się sapie do mnie  Więc mówię mu grzecznie ok spoko rozumiem ale niech uważa na słowa bo póki co ma jeszcze możliwość odejść stąd w jednym kawałku i ten chłop po tym odepchnął mnie więc w tym momencie litość się skończyła  Spojrzałem, że pozycję na nogach ma nie za bardzo stabilną w sensie ani to nie była lewa ani prawa pozycja więc wyje.....łem mu lewego lowa po którym przygiął się automatycznie opuszczając ręce no i później szybki prawy prosty i lewy sierp który odciął mu dopływ prądu  A na początku miałem szczere chęci załatwić to na spokojnie niech sobie idzie w swoją stronę

ja gustuje w lewym midlu na wątrąbe jako otwierający, abo tradycyjnie często wystarczający lewa prosta na zwód  sporo osób broni źle swoją prawą łapą więc że to zwód to prawy sierp na czyściochę , i się nawet nie poce 

(2018-07-24, 09:34 PM)simon68 napisał(a): ja gustuje w lewym midlu na wątrąbe jako otwierający, abo tradycyjnie często wystarczający lewa prosta na zwód  sporo osób broni źle swoją prawą łapą więc że to zwód to prawy sierp na czyściochę , i się nawet nie poce 

Noooooo lewy midl na wątróbkę to jest piękna rzecz tym bardziej, że ja jestem lewonożny Dokładnie masz rację z tym bronieniem się prawą ręką Ja to jeszcze lubię coś takiego może mało ambitne i proste ale skuteczne jak ktoś nie trenuje Frontalem na splot żeby przeciwnik złapał przyduszkę i zgiął się albo jeszcze lepiej od razu frontala na głowę

Kolejny sezon się powoli kończy, a erka znowu leci pod klucz...

W momencie odebrania jej od Szymona myślałem, że problemy z nią mam już za sobą, ale....
no właśnie jest to, ale... w drodze do domu moto zaczęło gasnąć na światłach i na niskich obrotach....
nie zastanawiając się długo zadzwoniłem po Simona, a On czym prędzej podjechał do mnie na Tychy zobaczyć co jest grane, po chwili namysłu okazało się, że RN12 mają wadliwy TPS co wiąże się znowu z kosztami i tu z pomocą przychodzi Kamil, który takowy nowy TPS posiada u siebie... po wykonaniu do niego telefonu i ustaleniu za ile mi go puści wsiadł na moto i przyjechał.... chwile później eRka znowu nabrała życia, ale.... i znowu jest to "ale"
Jakiś czas temu w drodze do domu poczułem się jakby tylne koło mi "uciekało".... po powrocie od razu wrzuciłem ją na stojak i napisałem do Kamila co się dzieje. Powiedział żebym poruszał kołem i zobaczył czy łożyska się nie rozleciały... minutę później już było wiadomo co się dzieje... wymieniając tylne łożysko postanowiłem wymienić też i te z przodu.... (dostałem też info, że napęd jest do wymiany, bo nie równo jest rozciągnięty, ale nie to mnie zmartwiło, bo na to się przygotowywałem tak jak na wymianę opon).
Moto wróciło, ja oczywiście ucieszony, bo można znowu śmigać, aż do wczoraj.... Niskie obroty i trzaskanie od strony sprzęgła, że ciarki przechodzą... Jeździć się nie da, bo moto ma wibracje, a im obroty są wyższe tym gorzej i do tego ten dźwięk... Czy każdy posiadacz Yamahy tak ma, że co zima to naprawa? Zauważyłem też, że po naprawie skrzyni moto się o wiele szybciej i mocniej grzeje... Wina oleju? Płynu chłodniczego? Bo jedno i drugie zmienione na inna marke.

Chciałem ją malować, ale.... z powodu tych awarii muszę to przesunąć ZNOWU na inny termin... Aktualnie wygląda tak... Wiele zmian nie ma, bo zawsze coś ważniejszego wyskoczy

Do mnie masz blisko .. a części mam cały garaż .. czujników TPS chyba ze 4 .... Nie wszystko jest, ale jak coś będziesz potrzebował to napisz .. sprawdzę ...
Co do reszty .... hmmm... tak to jest .. moto ma swoje lata .. do tego zaniedbane ( łożyska, napęd, skrzynia ) to się psuje .. jak dołożysz do tego wady fabryczne .. cóż .. R1 ... Tyle samo Za co i PRZECIW ..

(2019-10-02, 03:40 PM)A.S. napisał(a): Do mnie masz blisko .. a części mam cały garaż .. czujników TPS chyba ze 4 .... Nie wszystko jest, ale jak coś będziesz potrzebował to napisz .. sprawdzę ...
Co do reszty .... hmmm... tak to jest .. moto ma swoje lata .. do tego zaniedbane ( łożyska, napęd, skrzynia ) to się psuje .. jak dołożysz do tego wady fabryczne .. cóż .. R1 ... Tyle samo Za co i PRZECIW ..

dbam jak moge... łozyska wymienione jak tylko dostrzeglem problem.... skrzynia tez po remoncie u Simona no a naped do wymiany na nastepny sezon bo tez dowiedzialem sie o nim niedawno ze jest juz zuzyty

jutro ma nie padac to moze bym podjechal to Twoje ucho by odsluchalo co ja boli

Ja bym wolał żeby Simon jak ją zna to porobił wsio .. ale nie ma ŻADNEGO problemu jak najbardziej możesz podjechać ... Super by było w piątek bo jestem cały dzień w warsztacie w Częstochowie .. W piątek, o której ci pasuje to możesz wpaść .... Gościnna 43 ...
Co do moto >> to chodziło mi że KUPIŁEŚ zaniedbaną ... i teraz trzeba porobić .. RN12 potrafi krwi napsuć .. to co my przeżyli z Grzesiem z jego RN12 to jeszcze długo poeci przy ogniskach opowiadać będą ..

do Częstochowy? boje sie, ze predzej sie rozleci niz dojade....

w koncu "forumowa" sztuka.... tez myslalem, ze kupie cos dobrego a jak narazie wiecej napraw niz latania... nie mi oceniac i krytykowac, ale w glebi czuje ze to szrot ktory trzeba zrobic albo sprzedac :/