Dobry kot jeszcze o nim uslyszymy

fajnie ze dzis sobota jutro wkoncu bedzie niedziela ale jaja

@karol210 Ubierz się ładnie, pojedziemy do lekarza.

i zapnij pasy jak bedziesz wsiadal na motocykl

Pojedziemy może na ,,prostą'' który ma lepszy start a nie start jak babcia do kibelka.Po co taki moto?Albo na szpan albo na Sport 

Te sporty są na tor a gdybym chcial jezdzic po drodze to kupilbym bym sportowo-turystycznego.Zarazilem brata swoją jazdą i  mu kupiłem ale wolalbym gsxr na tor ale jak to kumple i kolezanki R1 i taki chcial.

Ps: Nie można odpowiadac na luzie ? Dzieki forumowiczom za tel do Totema bo to nie jeden zakatowany silnik mam.
Apropo biblia pokonywania zakretow tego nie ogladalem bratu oczywiscie przeslalem dlugi film za to dobrze mu wytlumaczy bo ja obecnie zagranica.


Przyjdzie i pora na ,,zamykanie gumy'' ale to dopiero z czasem i na nowych oponach ktore ,,kleją'' sie do asfaltu.
Jak widze motocykle na oponach ponad 2 letnich aż mi ciary przechodzą jak motocyklista oszczędza na swoim zyciu i to mój taki apel opona maks 3 letnia

Jedną ciekawostkę dodam że pierwsze R1 ma mniej ostry kąt główki ramy nie tak jak w 954 i amor nie potrzebny ciezarki wystarczaja na kierownicy szybko wyprowadza sie sam z shimmy.Nowsze ramy R1lepiej sie skladaja do skretu ale amor juz potrzebny mialem juz trzepotanie kierownicy od ogranicznika do ogranicznika przy 160

(2017-01-22, 01:02 PM)karol210 napisał(a): Pojedziemy może na ,,prostą'' który ma lepszy start a nie start jak babcia do kibelka.Po co taki moto?Albo na szpan albo na Sport 

Te sporty są na tor a gdybym chcial jezdzic po drodze to kupilbym bym sportowo-turystycznego.Zarazilem brata swoją jazdą i  mu kupiłem ale wolalbym gsxr na tor ale jak to kumple i kolezanki R1 i taki chcial.

Ps: Nie można odpowiadac na luzie ? Dzieki forumowiczom za tel do Totema bo to nie jeden zakatowany silnik mam.
Apropo biblia pokonywania zakretow tego nie ogladalem bratu oczywiscie przeslalem dlugi film za to dobrze mu wytlumaczy bo ja obecnie zagranica.


Przyjdzie i pora na ,,zamykanie gumy'' ale to dopiero z czasem i na nowych oponach ktore ,,kleją'' sie do asfaltu.
Jak widze motocykle na oponach ponad 2 letnich aż mi ciary przechodzą jak motocyklista oszczędza na swoim zyciu i to mój taki apel opona maks 3 letnia

Jedną ciekawostkę dodam że pierwsze R1 ma mniej ostry kąt główki ramy nie tak jak w 954 i amor nie potrzebny ciezarki wystarczaja na kierownicy szybko wyprowadza sie sam z shimmy.Nowsze ramy R1lepiej sie skladaja do skretu ale amor juz potrzebny mialem juz trzepotanie kierownicy od ogranicznika do ogranicznika przy 160

shimmy właśnie pierwsza R1 miała straszne, wiem bo miałem bez amora skrętu i trzepotała fajerą jak zła więc pierdolisz farmazony że niepotrzebny. w RN09 mam amorek i ani razu nie pamiętam żebym miał

 Zasada jest prosta (uogólniam !) Duże wyprzedzenie = dobra jazda na wprost, ciężej złożyś sprzęta w zakręt = mała tendencja doi shimmy. Małe pyprzedzenie (wszystkie mtoto supersport i pochodne) = rewelacyjne sładanie się w zakręty, ale niska stabilność na wprost i mozliwośc shimmy

Tu ktos potwierdzil.Widac miales lagi pod kątem 10*stopni powypadkowej tej pierwszej wersji R1...i kat glowki sie zmienil

Eheh Karol my tu za głupi dla ciebie jesteśmy. Musisz sobie znaleźć do gadki kogoś z podobnym do siebie bardzo wysokim IQ bo inaczej no ni chuja nikt cie nie zrozumie.

Dajcie chłopu spokój .. wie o co kaman tylko trudno mu to opisać ..
Ja też jak widzę opony więcej niż 2 letnie to od razu chce je od kogoś dokupić ( jak mają boki nowe ) żeby go ochronić przed utratą zdrowia    !!! ... Takie stare i chujowe D212 czy D211 czy SC1/SC2 czy nie wiem nawet Mietek K3 - łykam po 150 zeta jak Bocian Żaby ..

Ja w Wska mam opony 30 letnie i bieżnik jest i dobrze mi się lata

kiedys bylem motylem ale przytylem , zamknijcie ten temat wkoncu

(2017-01-23, 03:44 PM)Tazz napisał(a): Ja w Wska mam opony 30 letnie i bieżnik jest i dobrze mi się lata

Przejedz się wiekszą pojemnością im większa bedzie moc i starsza data produkcji opony tym szybciej zauważysz glebe drzewo slup albo nic nie zdazysz zauwazyc

Kup nówki opony wtedy sie wypowiedz....

Hamowałeś do stoppie na mokrym asfalcie? To jest wykonalne na nowych oponach, to sobie wyobraż jak opona nie wiecej niż dwa lata ,,klei'' sie do asfaltu.






Nie wierze że takie coś pisze posiadacz R1 litrowego motocykla....

kiedyś oglądałem wyścigi w tv i gość jeden chyba Rossi miał łysą opone z przodu,a i tak wygrał

widze temat rozwojowy karol napisz cos jeszcze dobrze gadasz milo sie czyta ;-)

Po ciężkim dniu w pracy od razu lepiej jak się czyta takie wątki))

No właśnie miło i sympatycznie

pizda na chuju a nie powypadkowa. nie obrażaj mojej byłeś bo masz za mało postów na takie tyrady młody świerzaku !!!

Dziwne bo w pierwszej rn01 jak i w drugiej rn01 choc zdarzalo sie rzadko przy ostrej jezdzie i szybkim wrzucaniu 2 przy pelnej manecie TO sam szybko wychodzil.... okolo  1 duze gdy kolo opadlo i 2 leciutkie okolo drgniecia i kiera ZAWSZE sama w ciagu mniej niz 1 sekundy byla juz pod moimi wodzami.
Sama sie ustawia a o shimme ciezko bylo albo przy ostrym wrzucaniu 2 albo jak ze stoppie opona uslizgiem poszla..a  ze w koleinach asfaltu i przed policja sie spi***lo albo po polnej drodze norma ze kiera czesto  wali od baku do baku. Haha 
WNIOSEK

R1 sama wyprowadza sie z shimmy a jeszcze szybciej gdy dodasz gazu nawet niechcacy.

ODPOWIEDZ FORUMOWICZA

Piotr Dudek23 lip 2008

Prawdopodobnie motocykl jest powypadkowy i ma mniejszy kąt nachylenia główki ramy poprzez co jest bardziej podatny na shimmi. Są dwa sposoby : wymiana ramy lub zamontowanie amortyzatora skrętu.

RN01 ma 24 stopnie kąta pochylenia główki ramy a 954 23,45 stopnia więc idź ssać smoczek gdzie indziej bo to jeden chuj i oba to są ostre. Masz kurwa wycinek z artykułu i się dokształć Otóż na geometrię podwozia, a co za tym idzie na sposób prowadzenia maszyny mają wpływ jeszcze inne elementy. Jak choćby rozstaw osi. Spójrzcie w tabelkę. Porównano tu cztery diametralnie inne maszyny. I okazuje się, że Suzuki Volusia – typowy krążownik stworzony do spokojnej jazdy i równie spokojnego wirażowania – ma największy rozstaw osi, największe wyprzedzenie i najbardziej pochylony widelec. Natomiast ekstremalny supersport Yamaha R1, przeznaczony do szaleństw zakrętowych i szybkiej dynamicznej jazdy, odwrotnie – ma aż o 23,5 centymetra mniejszy rozstaw osi, o 3,8 cm mniejsze wyprzedzenie i o 9º bardziej pionowy widelec. Wygodna uniwersalna maszyna z lekkim tylko zacięciem sportowym – Suzuki V-Strom – wszystkie wartości ma pośrednie z pewnym zbliżeniem w stronę R1 – to właśnie jest to „lekkie zacięcie sportowe”. A BMW Scraver? Najmniejsze wyprzedzenie, ale już mocniej pochylony widelec i większy rozstaw osi niż w R1. Ano tak właśnie konstruktorzy chcieli osiągnąć zwinność w zakrętach, ale bez aż tak ekstremalnego sposobu jazdy, jaki dopuszcza R jedynka. Ale kij ma dwa końce. Podczas kiedy krążownik nawet nie słyszał o shimmy, przecinak typu R1 lubi „trzepać” kierownicą.