Dokładnie Krystian Aśka to jest moja siostra
Rafciu już kupiła
Honda CBR650F czy jakoś tak
Od tego sezonu taką maszyną będzie śmigała
Yadzka nie lubi widać wiosny. Przy pierwszym uruchomieniu gubiła obroty, ale widać brakowało świeżego paliwa. Później okazało się tylko być gorzej. W mieście zaczęła czasami poszarpywać i gasnąc. A wracając do domu ost km już ostro przygasała i waliło w wydech jak oszalałe.
Więc pora na grzebanie.
Wina nr 1:
[
attachment=8926]
Ktoś kiedyś dobrze naznęcał się nad tą kostką. I jeden pin po prostu nie trzymał. Druga kostka zamówiona. Ale po naprawie tego w ogóle nie chciała załapać i pokazywało błąd nr11.
A oto przyczyna:
[
attachment=8927]
Przewód od czujnika cylindrów był za blisko wentylatora chłodnicy i ten go przetarł. Po połaczeniu wszystko wróciło do normy, błędy dały się skasować i furka lata
No Panie kochany lux
Odebrałem dla Ciebie w piątek naklejki od Adriana więc jak przy najbliższej okazji będziemy gdzieś razem śmigać to przypomnij mi o nich żebym nie zapomniał Tobie wziąć
Elegancko kolego
fajne kierunki, odpowiednia guma a i tablicy nie będzie trzeba pilnować
Misiek na pewno pojawię się najszybciej jak tylko to możliwe i odbiorę wlepy. Choć w tym roku moja frekwencja równa zeru
A Ty planuj wypad na tor Słomczyn
żabciu(hahahah) kurcze zainspirowałeś mnie tym mocowaniem. Wiec postanowiłem poruszyć internety i znaleźć choć trochę podobne do Twojego i się udało. Koniec gubienia tablic
A tak poza tematem na tych samych drogach gdzie shit w postaci metzeler m5 nie trzymał wcale ta guma jak na razie klei idealnie. Więc wróciła pewność na moto że laczek nie puści. Dzięki AS za doradztwo
Najważniejsze, że jesteś zadowolony
wpadasz na zlocik we wrześniu ? pooglądał bym na żywo
Cały czas miałem plan wpaść, ale niestety praca pokrzyżowała wszystko. ale może wreszcie Michał zorganizuje wypad nad turkusowe, a tam słyszałem że będziesz to i piwko się wypije
ładny lakier
u mnie też tak było
nim tor ty smakować zacząłem
Romciu jakoś i ja ostro próbuję wybrać się na tor, ale czas nieubłagany i zawsze coś krzyżuje plany
kris86Cały czas miałem plan wpaść, ale niestety praca pokrzyżowała wszystko. ale może wreszcie Michał zorganizuje wypad nad turkusowe, a tam słyszałem że będziesz to i piwko się wypije
Szkoda ,że nie dasz rady, ja cisne i zobaczymy jak wyjdzie , co do turkusowego, jeśli będzie mi pasować termin to będe na pewno
, a piwko walne z przyjemnością
Witam po dłuższej przerwie. Jako że jest czas koronourlopowy pora powymieniać co nie co przy yadźce
Na razie tylko kilka gratów przyszło, ale reszta ciągle w drodze, i pewnie niedługo wpadną foty.
Poza tym z braku czasu km praktycznie się nie nawijają. W tamtym sezonie coś kołó 1200km....co za wstyd
Nooooo wstyd jak nie wiem.... ale dobrze, że potrafisz do tego się przyznać
Ja myślę, że jak wszystko wróci do normy to będziesz miał postanowienie poprawy i będziesz śmigał z nami jak za starych dobrych czasów
Elegancko widzę, teraz tylko zostanie sama przyjemność wymiany tych części
Tymi kilometrami bym się kompletnie nie przejmował .......
Kolejna paczka dotarła, i jak na razie puzzle kompletne
Oczywiście teraz powiedzmy że przyjemna część. Tylko ciekawe czy tak łatwo będzie chciało pójść. Do tego sprawdzony olej LM SR 10w50 i zobaczymy czy coś się zmieni, czy kasa w błotko
Mam też nadzieję że w tym roku pyknie trochę więcej km. Czas pokaże
No i elegancko
Dasz radę
Jeśli masz problem z kilometrami to zapraszam do mnie na weekend, wybierz który
kris86 masz założone mocowanie tablicy to co na focie wyżej zapodałeś ? ... to pokaż
