http://megawrzuta.pl/download/d859e42908...835e3.html pare foto mojej besti
zdjecia sa jak kto chetny pisac dogadamy sie nie zalezy mi na sprzedazy az tak wiec cena 23-24 odpada
upatrzylem juz aprilke dorsoduro 1200 wiec fajnie by bylo jakby yamaha poszla w dobre rece
"Na sprzedaż Wściekły motocykl Yamaha YZF R1 z roku 2007. " - dobrze, że nie dodał Szybki i Wściekły
Doliczając koszty sprowadzenia itp. to wyjdzie ok. 25tysia, a troszkę kosmetyki trzeba zrobić, więc tak +/-.
Chyba, że uda sie kupić tak do 20tysia plus sprowadzenie to raczej warto.
Przebieg jak dla mnie nie realny.
Przegladałem RN22 na mobile.de to przebiegi siegają nawet 55tyś.
Daniel w malowaniu 2008 EU koła powinny być złote, a czacha z białą nalepką nad lewą lampą
Stk dzięki za polecenie mnie hehe miło mi. Ja tylko wkleję opis z jednego z ogłoszeń które tu się przewinely i mnie rozbawily
"- Sprzęgło anty schoppingowe
-Zmieniarka do biegów
-Power Box
-Krash pady "
Hahaha
)))
okej, a co do tamtej to wiem tyle że motocykl jest z UK tam był rozbity i rzekomo zrobiony w salonie yamahy niby wszystko wymieniane na nowe ;P z tamtad trafił na licytację a z licytacji do handlarza z polski a potem do obecnego właściciela
ogólnie koleś nic niewie na temat swojego motocykla bądz nie chciał powiedzieć
coś tam mówił i jakiś sportowym stelażu twardym ? jest coś takiego ?
także odradzam na przyszłość
Ale drozyzna ! Haha
))) może w końcu ludzie zrozumieją , że ciężko znaleźć dobrą sztukę rn19 poniżej 24 tys zł
Stk26 przekaże naszemu koledze że ma wywłoka
chociaż w przywitalni motor Ci się podobał, dla mnie motor jest warty uwagi, bo trzyma się kupy, a.... zapomniałem że tu wszyscy mają igły-salonowe
I kup "Tu" jakąś R1
Stka jak nie wiesz co było to nie pierdol głupot na forum. Motocykl jest bezwypadkowy tak jak napisałem! Leżał na lepiej stronie i to było naprawdę lekkie obtarcia bo owiewka nawet nie pękła(mam do wglądu) ograniczniki ściągałem bo był z lewej przytarty! Wiec wolałem je sciągnąć. A co do naklejek to sam je ściągałem bo z lewej strony sie odklejała, ale już są nowe naklejone! Co do klamek to na lewej jest ślad delikatny i nic nie było wymieniane! Co do wahacza to nie był malowany i jedt wypakowany dlatego sie swieci!!!
A co do malowania to ok 2007
Rejestracja 2008 czerwiec. Pasuje?
Ciekawe jak stk twój uklęknąć wyglada? Ja jestem pewny ze jest bezwypadek! To ze leżał na lewejnstronie to nie znaczy cze jest jakaś lipa. 3/4 z tego forum ma jakaś przyszłość !!!
Stk jak chcesz to wystawiałem ogłoszenie na forum i tam jest wszystko opisane!
Wie naprawdę polecam moto. Ma normalne ślady użytkowania i oryginalny przebieg a nie tak jak wszyscy piszą ze ma 15tys. Haha
moje moto jeździ a nie stoi
aaa jeszcze zapomnialem o siedzeniu pasazwera
byla nakladka tylko pupilem podrubke siedzenia dla mojego plecaczka
Co do ograniczników w podnóżkach, zmień lepiej zdanie. Ja wykręciłem, bo jeżdżąc po torze kartingowym, na zakrętach nimi przycierałem. Od razu poszły wpizdu bo to nie było bezpieczne.
Czemu mam zmienić zdanie?
Ja nie mam nic do ukrycia w tym motocyklu. Wszystko opisałem dokładnie co z nim było i jak jest teraz
jestem pewny swojego motocykla i tego w jakim jest stanie i śmiało mogę go sprzedać któremuś z naszych chłopaków z forum i na pewno będzie zadowolony.
stk26 naprawdę jeśli motocykl nie ma bolców pod podnóżkami to powypadkowy? Albo jesteś emeryt i jeździsz po bułki do sklepu motocyklem sportowym, albo jeździsz jak ....... dopowiedz sobie
w każdym motocyklu który miałem od razu wywalałem bolce od podnóżków, bo zahaczałem nimi o asfalt w zakręcie, więc wielki mi to argument.. motocykl powypadkowy... co do nakładki na bak, lakier inny daje odcień na baku (metal) a inny troszkę na nakładce (plastik) zależy jak słońce pada. Najlepsze zostawiłem na koniec - "do tego pod lewym setem na wachaczu nie ma naklejki o informacjach cisnienia w oponach" już nie czepiam się, że wahacz pisze się przez samo H, ale potrzebna Ci tak bardzo do szczęścia ta naklejka? dla mnie ona jest zbędna i pewnie dla wielu innych motocyklistów też, dlatego się ją zrywa... aaaa i ten wahacz, na pewno malowany, wyobraź sobie, że przy woskowaniu moto po myciu (zapewne Ty swojego nie myjesz) jesli dasz trochę wosku na wahacz on tak ładnie się błyszczy. Tyle, ode mnie, bo na więcej szkoda mi czasu.
NicO bardzo podoba mi się twoja wypowiedź
lepiej bym tego nie napisał. Pozdrawiam.