planowanie zawsze musi być przecież więc nie wiem co się dziwisz

Ja bym założył cieńszą uszczelkę i splanował bańkę. Jak masz możliwość to zrób pomiar na hamowni przed i po i zmierz ciśnienie przed i po, bo jestem cholernie ciekawy, ale z drugiej strony jest też rozsądek Zwiększenie stopnia sprężania ma też negatywny wpływ na silnik jeżeli się tego nie zrobi dobrze i z pamięcią o pewnych kwestiach:
- spalanie stukowe czyli falowe rozprężania gazów w cylindrze i specyficzne dzwonienie jakie temu towarzyszy.  A samo dzwonienie to nic innego jak uderzenie fali detonacyjnej w denko tłoka i ściankę cylindra. Jak trafisz do fachowców to pewnie będą próbowali się wsłuchać w dźwięki albo stetoskopem lub na "młoteczek" haha
- samozapłon- tu problem jest skomplikowany, bo gdy mieszanka przed zapłonem iskrowym osiągnie temperaturę samozapłonu to tłok jest hamowany bo następuje to w momencie gdy wykonuje jeszcze sów sprężania. Czemu tak się dzieje? Ano dlatego, że mieszanka przez zwiększone sprężanie ma większe ciśnienie i to powoduje nagły wzrost temperatury.

Wniosek jest taki, że planować, zwiększać i dowalać koksu ale stosować paliwo wysokooktanowe, bo im więcej oktanów tym większa temperatura samozapłonu. Lej setę i będzie bajka.

a jakie lepsze te płyty prox,czy hotcams lub inne godne polecenia
i jakim szczelinomierzem to robicie składany listek ,czy prosty wiadomo jak głosi pismo 0,005

Ja kupuje Hotcams ( ale pewnie każde dobre ) .. i listkowym - zwykły nie jakiś mega .. głównie to i tak chodzi o wyczucie w palcach więc to mierzy mi już zaprzyjaźniony wypraktykowany spec ..

ale i tak lepiej po wyjęciu wałków pomierzyć dana płytkę by była w tolerancji suwmiarka ,pozamieniać tak jak powinno i poskładać.to wtedy zbędne wkładanie szczelinomierza
hotcams 15zł szt
prox 8zł szt

To nie płytki zmieniają wymiar, więc szczelinomierz tak czy siak trzeba użyć.

Matko BOSKO .. MIERZYSZ LUZ MIEDZY SZKLANKAMI A WAŁKAMI .. nie grubość płytek i to suwmiarką ( pewnie jeszcze taką elektroniczną ) .. Płytki można zmierzyć mikrometrem .. ale na każdej pisze jej grubość .. Albo żartujesz albo masz taka wiedzę że niemal tajemną ..

(2015-11-20, 07:23 PM)A.S. napisał(a): Głowica idzie niżej do tłoków a nie zawory niżej od wałków .. nic się nie zmienia ... Kiedy zakłada się wałki wyścigowe no to trzeba od nowa ustawiać bo są inne ( nowe ) no ale to już inna bajka i inny poziom zabawy z silnikiem ... który notabene budowany jest do wyścigu i odbudowy zaraz po nim, a nie do latania 30.000 km ...

Przepraszam, źle się wyraziłem- miałem na myśli luz/ przerwę tłok- zawór. Jeżeli wszystko tak niżej usiądzie (planowanie, cieńsza uszczelka) to nie trzeba kombinować? Pasowanie tych silników jest dosyć ciasne.

No jeśli tylko uszczela YECa to absolutnie nic nie trzeba znam to z praktyki ... ale przy planowaniu jeszcze o 0.2 mm .. to nie wiem ... Na "chłopski rozum" to właśnie potrzebne by były ostre wałki żeby zawór krócej był otwarty i szybciej się zamykał a wędrował głębiej - bo każde milisekunda krótszego otwarcia to ogromne straty i w napełnianiu mieszanka i wyprowadzania spalin przeca .. do tego chyba fazy też muszą być na kolach wałka inne .. żeby się to "wymieściło" mega idealnie "JUST IN TIME" ALE >>> TU TYLKO DYWAGUJĘ bo nigdy aż tak nie ingerowałem w silnik i nie mam pojęcia ..
mad666 na pewno idzie z tym do kogoś kto to kuma i może nam coś rozjaśni !

nie no to wiadomo jest ze wymiar 0,11do0,20 dla zaworów wydechowych i scania 0,21 do 0,25 to nie grubość płytki,to przewidziany luz szklanka płytka. ale powiedzmy ze luz ten mamy w porzadku i teraz jak zmierzymy płytkę znamy jej grubość jaka powinna być ,i tak wtedy można dobrać dla danego zaworu .

widziałem film  na you tub jak tak koleś robił,to nie oznacza ze nie sprawdzamy wymiarów luzów po złożeniu dlatego zapytałem.
ja nigdy nie ustawiałem zaworów na płytkach.robił mi to serwis 2 razy ostatnio taka rycinę dostałem.jak widać 1 ssący ma0,11 na granicy,było to32tys km temu...bankowo sprawdzę po zdięciu dekla zaworowego,...
as mam płytki po 25tys i niema juz na nich cyfr nie na wszystkich ale
posiadam taki szczelinomierz skok co 0,05 uda mi sie to tym ogarnąć
można wsadzić 2 listki np 010,i 0,05

Śruba trochę na odwrót:

ssące 0.11 - 0.20 mm
wydechowe 0.21 - 0.25 mm

dokładnie baca,a i dowiedziałem się ,płytkę się układa się cyframi do dołu ze wtedy niby się nie pościerają ,ale w r1 wałek lata po szklance,niema styku z płytka
reasumując czyli by było ok musi wejść listek w przypadku mojego szczelinomierza jak niżej
listek 0,15 granica 0,11-0,20
listek 0,25granica 0,21-0,25 czyli mieści się w tolerancji ,dobrze myślę
napisze po pomiarach,niestety jak spadnie śnieg.bo motek użytkowany na Maxa
gdyby były za ciasne problem z odpaleniem na zimnym a gada ładnie
za luzne hałas jak u mercedesa ,u mnie nie klekocze...może będzie ok.

Jeżeli na wydechu wejdzie listek 0.25 to nie mieści się w tolerancji śruba bo to może być 0.26/ 0.27/ 0.28... Dlatego jak masz 0.21-025 i wchodzi listek 0.25 to luz jest za duży, bo nie masz pewności, że nie jest 0.26 np.

fakt górna granica jest listek 0,25 dolnej brak ,kombinowanie 0,20plus 0,05,czy 0,10
lub dodatkowy listek z innej miarki ,jak inaczej posiosc 0,01mm

Ja łącze dwa listki ... .. reszta już w sumie napisana ..

(2015-11-25, 03:24 PM)A.S. napisał(a): No jeśli tylko uszczela YECa to absolutnie nic nie trzeba znam to z praktyki ... ale przy planowaniu jeszcze o 0.2 mm .. to nie wiem ... Na "chłopski rozum" to właśnie potrzebne by były ostre wałki żeby zawór krócej był otwarty i szybciej się zamykał a wędrował głębiej - bo każde milisekunda krótszego otwarcia to ogromne straty i w napełnianiu mieszanka i wyprowadzania spalin przeca ..  do tego chyba fazy też muszą być na kolach wałka inne .. żeby się to "wymieściło" mega idealnie "JUST IN TIME" ALE >>> TU TYLKO DYWAGUJĘ bo nigdy aż tak nie ingerowałem w silnik i nie mam pojęcia  ..  
mad666 na pewno idzie z tym do kogoś kto to kuma i może nam coś rozjaśni !

W swoim Sunnym Gti dałem tłoki na Krasnobrodzką, żeby mi pogłębili frezy, ale tam była daleko idąca przeróbka z bardzo hardcorową głowicą. Nie wiem czy w moto się praktykuje takie rzeczy. Można na pewno kupić tłoki doprężające które mają już głębsze te wcięcia.

właśnie a nie można na tłokach pogłębić miejsca na zawory ?
tak się właśnie nad tym zastanawiałem czemu pogłębiac gniazda zaworowe jak można to zrobić w tłokach
mam tu tłoki z RN12 i tak oglądam i sobie myślę

Musisz magików spytać. W tym temacie mam doświadczenie o tyle, że znacznie przerobiłem silnik samochodowy i tam zrobiłem taki zabieg. Niby też cztery cylindry w rzędzie, ale jednak co innego.

W samochodzie silnik nie kręci się na 14 tys i wszystko nie jest tak spasowane jak w motocyklu. Najlepiej by było kamerę wprowadzić przez otwór gdzie jest wkrecana swieca i by zobaczył ile jest od zaworu do tłoka i czy można poszaleć z planowaniem i uszczelka

próbowałęm kamere wsadzić przez świece ale nie ma szans bo akurat swiece w RN22 są specjalne cienkie (to nie była kamera VHS ).