Zauważ (zdj wczorajsze) jak jest ustawiony wodzik w moim deklu. Gdy tylko pociągne go 2mm mam opór na docisku. I wysprzęgla się. U Ciebie na pewno tak nie jest. Ten carbon bym zdjął i to dobrze ustawił. U mnie jak się osłonki nie odkręci też nie da się ustawić. Aż dziwne, że ten Twój mechanik i to drugi nie może sobie z tym poradzić.

oni tylko mierzyli długość tam tej wupustki przy deklu czy ma taki sam zakres ruchu co r1 2005 i podobno to samo

U Ciebie na pewno z 5mm ruchu tego wodzika zajmuje wybranie luzu który jest na tym bolcu co odciąga docisk.

---

Wodzik może i masz ustawiony w dobrej pozycji. Jak to Ci mówili strzałka/kropka ale luz na tym bolcu może być nie skasowany i tu jest problem po mojemu.

cytuje: " zastanawialiśmy się czy dźwigienka nie jest za krótka - bo im dłuższe ramie tym większy ruch wykonuje - ale wszystko jest to samo i w 2005 co mieliśmy wczoraj na serwisie i twojej 2006 "

Jak ramie będzie dłuższe to przy tym samym skoku linki ruch wodzika był by skrócony więc troche się gość pogubił.

ok , przekażę im to

Powiesz żeby odkleili ten carbon, założyli kape i ustawili ten wodzik w takiej pozycji jak jest u mnie na zdjęciu. Linka jak go ciągnie to po 1/2mm powinien już być opór co zwyczajnie pacjami sprawdzi. Jak nie ma to wodzik w drugą strone, kapa się odpycha od silnika jak przeskoczy i luz się wybierze. Wodzik w tej samej pozycji a po malenkim ruchu od razu będzie wysprzęglał. A u Ciebie połowa ruchu klami kasuje luz a później dobrze nie wysprzęgla.

dziękuję BaCa - przekażę , oby pomogło !

Zrób zdjęcie jak wygląda założony dekiel od dolu tam gdzie linka się laczy.

ok, to jak już przyjdzie ten drucik i uszczelka z yamahy do nich i to złożą na nowo to pojadę zrobić fotkę

Pomoże. Tylko żeby twój mechanik nie był zadufany i niech z góry nie zakłada opcji "nie to nie to".

---

A kropka i strzałka to chodzi o to na zdjęciu. U mnie wodik dokładnie w tej pozycji już ma opór na docisk a luz jest jedynie na lince.

O to to

rozmawiałam z mechanikami: jak odkręcisz sobie korek wlewowy oleju do silnika to od razu widać ten docisk sprzęgła i jak zaczyna się wciskać klamkę to od razu widzi, że docisk jest odciągany od sprzęgła to znaczy, że po drodze nie ma żadnego luzu

a to co pisałeś , że tą osłonkę trzeba zdjąć to oni się z tym zgadzają ale tylko i wyłącznie w momencie gdy się zakłada ten dekiel od razu z tą dźwigienką ale oni zdejmują zawsze tą dźwigienkę z tego wałka, montują dekiel i potem dopiero ustawiają dźwigienkę w takiej pozycji jak ma być kasując wcześniej luz między zębami a popychaczem i nie ma możliwości, że jest tam luz po drodze i że cały skok klamki sprzęgła to 100% ruchu jest przeniesione na dociskanie sprzęgła , chyba że się ustawi luz na lince wiekszy to wtedy jest ten martwy zakres ruchu ale oni to mają naprawde na minimalnym możliwym luzie tak aby nie paliło sprzęgła i żeby nie tracić skoku klamki sprzęgła

To już nie wiem. Jeszcze jedno... Wspominałeś o tym druciku który zabezpiecza pierwszą tarczę i przekładke. Coś gdzieś był zawinięty? Niech zobaczą czy ten zabierak w koszu czasem nie chodzi za ciasno? I czy między koszem za zabierakiem gdzieś on się nie wdarł? Jak odkręcą tą nakrętkę to nic się nie stanie przecież a rozwieją wątpliwości. Dokręcić ją trzeba momentem 95nm. Z resztą nie muszą nawet tego ściągać żeby zobaczyć czy tam coś za ciasno nie chodzi.

z tym drucikiem było tak, że on niby już był bardzo sfatygowany i coś tam musieli go podwijać czy coś czy był już podwinięty... zestaw z carbonem był założony z podwiniętym drucikiem i przy wysprzęgleniu r1 stała w miejscu - ale dalej skok klamki był jakby za mały bo się puściło klamkę lekko o centymetr i już brało, a jak włożyli zwykłe ebc bez drucika to wrecz tragedia - startował na całkowicie wciśniętej klamce

---

i zamówili ten drucik nowy i czekamy aż przyjdzie

Hmmm na sportowym właśnie tak jest ze od wysprzeglenia do docisniecia jest maly skok. To sprzeglo jest lepsze do nakurwiania ale na drogi jest troche gorsze bo mniej wyczuwalne.

Ebc... Hmmm będzie drucik, będzie dobrze

i też na zwykłych przekładkach trw lucas nie ma takich porów jak na przekładkach z zestawu srk , czy to może mieć jakiś wpływ na to , że sprzęgło ciągnie?

U po mnie położeniu srk 077 żeby moto stało muszę mieć klamkę przyciśnietą do reszty palców bo kleme wciskam dwoma. Puszczam klamę dosłownie troszeczkę i moto zaczyna startować więc tak jest na sportowym. Ale nie mam problemu z ciągnięciem żadnym. Wcześniej na zwykłym sprzęgle łapało trochę później. Na standardowych klamkach jest całkiem zajebiście bo moje chinole za 100pln mają troche krótszy skok.

już mam wymienioną klamkę na seryjną więc nadzieja w druciku przy zwykłym ebc .....

Probowałaś ten inny dekiel założyć? Jak już nic nie pomaga to bym kupił dekiel i zamienił a nóż widelec pomoże nawet jak mechanik mówi że nie to może akurat