Cena wydaje mi się całkiem rozsądna.Jak są całe i jest tak jak w opisie.Może komuś się przyda
http://olx.pl/oferta/owiewki-torowe-r1-r...820a1da123

Nie będę otwierał nowego wątku ,a wydaje mi się że jest to ciekawa oferta .369 zł za amorek ohlinsa to wcale nie dużo
http://allegro.pl/amortyzator-skretu-ohl...20705.html

Ale to przecież seryjny amor z kawy zx10r 2006-2007, mam taki i nie jest warty tych pieniędzy

Ale ma 22 stopniową regulacje to nie idzie go skręcić żeby fajnie tlumil? Wydaje mi się że lepszy niż seria w r1, ale nie miałem z nim do czynienia to nie chcę się madrowac

Da się go przerobić. Swój w kawie przerabiałem ale ciężka robota i jak nie wyjdzie to klikania nie ma ale działa jak dziki.

Jest lepszy niż standardowy (np w rn09), bo ma regulacje, chociaż ja dużej różnicy nie czuje przy maksymalnie skręconym.
Z drugiej strony może mój jest już bardzo wysłużony po prawie 10 latach i wymiana olej by pomogła .
Chociaż nie wiedziałem, że ma aż 22 stopnie regulacji...

Ja teraz regenerowalem swój hyperpro rsc i okazuje się że co trzy miesiące trzeba nabijac w amorkach azot,żeby amorek dobrze działał . Wiedział ktoś o tym?

małe sprostowanie w R! RN09 niema standardowego amora skrętu RN09 niema go wcale ,chyba ,że sobie kupimy

Może miała być 1 zamiast 0

wszystko możliwe , nie pisałem po złości

Poprawiam się w takim razie. W mojej rn09 było coś bez regulacji założone, uznałem, ze to oryginalny . W gixerze też miałem coś bez regulacji, może też nie oryginalny. Jeden i drugi prawie nie działał.
Teraz ten w kawie na 100% seryjny z regulacja (taki jak ten z aukcji) i coś tam działa, ale bez szału.
W drugim gixerze miałem coś firmy "sprite", czy jakoś tak, i działał elegancko...
to w tych amorkach jest azot?

Nie wiem czy w tych ale mój hyperpro rsc jest gazowo olejowy i serwisant z Bfg mi mówił że trzeba je dobijac co trzy miesiące azotem. Koszt nie duży bo 20 zł i operacja wykonywana jest na motocyklu

To jesli jest temat amorka to tak dla ciekawostki powiem, ze w s1000rr jest standardowo amor z opcja 8 stopni regulacji i jest w chuj mocny. Mam bodajze na 5 i ciezko po garazu manewrować ....

Ja mam taki jak w aukcji i jest rewelka

A mówiłem że okazja
Bart że tak wtrace swojego jak skrece na maxa to nie mogę kierownica ruszyć

Ale do szybkiej i dynamicznej zmiany kierunku jazdy to trzeba kierownicy używać więc lepiej nie skręcać na maxa .. Tylko że zaś .. na drodze to inna bajka tak szybko nie walczysz a dziury potrafią rozkołysać moto prosto w shime .. racja ...

Czyli z moim jest coś nie tak :/... Wiec może i racja, ze to okazja (jeżeli jest w lepszym stanie niż mój

Wyślij go do regeneracji. Serwis zawieszeń BFG wpisz w google to Ci wyskoczy.