XoXo oki, rozumiem, ale zobacz na ceny mojego modelu. Wołam jakieś 1500zł więcej od średniej więc chyba nie przesadzam.

ja sprzedalem swoja za cene wyzsza od rynkowej o ponad 3tys zl takze jest to wykonalne;p

Aaaa tam, piszecie głupoty by podbić cenę, a i tak nikt więcej za tego parcha nie da więcej niż 10k pln i tyle też Ci proponuję

Adrian spoko, wpadaj heheheh tylko powiedz kiedy, to wymontuję silnik, plastiki, koła, zawias

Dla humoru. Dziś dzwoni do mnie gostek i tak gwarą pyta(nie wiem jaką).
Panie a przelewem może być, bo ja właśnie wracam z urlopu i przejazdem będę przez Warszawę jechał.

Oczywiście podziękowałem.

Zdarzyło się Wam coś takiego?

Mój teść wczoraj sprzedał autolawete za grubą kase. Gość przyjechał M-ką zrobił przelew i po kłopocie. Z resztą nie pierwszy raz. On też tak kupuje auta. Bo takich pieniędzy po prostu się nie wozi przy sobie. Tylko nie wiem czy ta kasa od razu widnieje u niego na koncie. Jak jest ten sam bank to tak ale jak inny to nie wiem. Ale kase na motor może wybrać z banku.

PS: wątpliwość jest zawsze ^_^

U mojego znajomego był taki przypadek(sprzedawał jakieś RTV), że gość robił przelew u niego w domu, przez neta. Gostek "kupił", ale jak wrócił do domu, to anulował przelew tego samego dnia i było pozamiatane.

Dwóch klientów już u mnie w domu płaciło przelewem za motocykl..nie miałem problemu.

Ja sam też osobiście jeżeli coś kupuję , to płacę za to przelewem, tylko od razu daje potwierdzenie wykonania przelewu którego to już nie można anulować. A to dla tego że kiedyś tankując auto w drodze po motocykl zostawiłem portfel na dachu z kasą w środku. całe szczęście, że pan z auto gazu okazał się uczciwy ;-)

Też robiłem przelew na zakup moto u Bemisza, i wszystko git
Co do wałków to powiem że chyba nie idzie cofnąć przelewu jak już "poszedł"

To chyba zależy od banku, zawsze może Ci wysłać potwierdzenie na maila i wtedy jakaś podkładka jest.

OK. to może na przyszłość coś pomyślę, ale tu raczej chodziło o zrobienie przelewu przez neta lub dopiero jak byłby w domu, bo tak wychodziło z rozmowy. Dzięki mimo wszystko za info.

Ja zawsze z gotówką jeżdżę po moto, czy auto, ew. wypłacam z banku po obejrzeniu moto i wracam już z kasą.

Nie wiem dokladnie o jaki rodzaj przelewu czy przekazu pienieznego chodzi ale to jest dosc czesto spotykane ze ktos oferuje zakup moto przez neta robi przelew ty wysylasz moto a kasa za pare godz znika poniewaz jest mozliwosc cofniecia transferu do 24godzin. Ale jak to dokladnie dzial to nie potrafie powiedziec.

No to mam pozamiatane. Dziś właśnie zrobiłem sobie 176km i obecnie mam 30 070km więc o sprzedaży mogę zapomnieć, bo przejechałem magiczne 30tyś km

oj tam od razu pozamiatane, przynajmniej wiadomo, że moto jeżdżone, a nie pucowane do handlu.
co do przelewów to jak najbardziej wykonalne ale moim zdaniem tylko w przypadku zaufanych osób. Obcym nigdy nie ufaj bo przelew można cofnąć bez problemu, a potem tylko kłopoty i nerwy.
Pisze to bo znam przypadek z przed miesiąca gdzie baba z biura podróży przyjęła zapłatę za wycieczkę z rocznym wyprzedzeniem. Przez rok obracała sobie pieniędzmi od 7 osób, a gdy doszło do terminu wyjazdu wpuściła ludzi na minę ponieważ zrobiła przelew do hotelu w którym mieli zamieszkać i gdy już zostali przyjęci w ostatnim momencie cofnęła przelew. Hotel po 3 dniach kazał się im spakować i finał był taki, że rodzina z polski musiała zrobić przelew na ponad 20tyś bo by spali na walizkach, teraz będą się sądzić o stracone pieniądze i nerwy. Także jak widać przekrętów nie brakuje i trzeba uważać na każdym kroku.

Jako, że po tygodniu przeciągania gość mimo, że znał cenę za jaką jestem skłonny sprzedać moto zaproponowała tysiaka mniej, moto nadal jest na sprzedaż.
Cena z ogłoszenia nie podlega nawet 10zł negocjacji. Dla Forumowicza dorzucę jakiś gratis

linki:
http://allegro.pl/honda-cbr-1000rr-repso...98864.html

http://olx.pl/oferta/cbr-1000rr-repsol-C...6BEYb.html

Jak coś to zapraszam!

Temat zamykam, bo dziś motocykl został sprzedany.