Na przód moim zdaniem to obowiązek.
Zgadzam się, że jak coś robić to porządnie, ale oprócz kwestii wizualnych nie widzę żadnych przesłanek, aby tył był też w oplocie. Nie dość, że rzadko się używa tylnego hebla to nawet niezbyt mocne naciśnięcie dźwigni blokuje koło, więc po co jeszcze ulepszać go oplotem.
Chętnie posłucham jakie są tego plusy to może i ja zamontuje

również polecam Goodridge i Hel. I jestem zdania, że jak coś robić to porządnie i tył też wymieniać. Bo oploty są na długie długie lata (producent mówi, że na wieczność). Zwłaszcza jeśli motocykl będziesz miał długo to wymieniasz raz konkretnie i masz z heblami spokój. Skoro stać Cię na moto za około 20 tysiaczków to chyba na oplot te kilka stów też wynajdziesz

to i ja podpowiem, jeśli mogę.

Kiedyś puścił mi gumowy przewód w aucie na skrzyżowaniu przed główną drogą. Uwierz - uczucie nie do pozazdroszczenia. Droga była pusta, ale wiele nie brakło.

Do rzeczy - hamulce to jedna z dwóch rzeczy w moto na której nie warto oszczędzać (druga to opony). Stare przewody gumowe parcieją co w sytuacjach podbramkowych może doprowadzić do tego, że taki przewód po prostu Ci puści ciśnienie.

Po co montować oplot? Pomijając fakt, że są ładne ( ), to przede wszystkim po zamontowaniu oplotu łatwiej wyczuć hebel, nie traci on skuteczności przy większych prędkoścach, hamulce są zwyczajnie ostrzejsze.

Dlatego tył też warto zmienić - choćby właśnie po to, żeby łatwiej wyczuwać granicę poślizgu tylnego koła i poruszać się na tej granicy, a nie poza nią.

Są lepsze rzeczy do oszczędzania w moto typu wsiurskie tank pady, kierunki czy klamki, hamulce do nich nie należą.

Popieram zdanie kolegi powyżej

chłopie jesteś "miszczem" w bezsensownym odpisywaniu.........

adams, wybacz ale gadasz głupoty. Oplot na tyle jest potrzebny jak dziwce majtki, jedynie utrudni hamowanie w sytuacji awaryjnej i wręcz pogorszy "czucie" hamulca powodując w stresowej sytuacje rzucania dupy motocykla. a to nie jest pożądane zjawisko podczas hamowania. Przód jak najbardziej na na tak, ale tył - kto na własnej skórze sprawdził jak zachowuje się motocykl jak za mocno damy po tylnym heblu przyzna mi racje.

No tak kwestia oplotu na tył to kwestia dyskusyjna a powiedzcie chociaż jaki uklad jest najefektywniejszy bo wiadomo sa rozne P F O S , jaki wy macie u siebie ? Jakies opinie ?

Najlepszy jest F. Jako drugi dał bym S a O nie założył bym wcale.

Właśnie też myślę nad F , chyba najlepsza opcja.

najlepszy bo jednakowe ciśnienie idzie na oba zaciski. W S powiedział bym, że jest tak samo, czego nie można powiedzieć o układzie "O". Na drugim zacisku zawsze będzie mniejsze ciśnienie. Co można zauważyć po nierównomiernym zużyciu klocków na prawej/lewej tarczy.

Ok, wiec na pewno F wezme , dzieki

Ludzie zrobcie cos z tymi spamerami bo co otwieram temat to wiecej smieci niz info

Aras kolego chyba sie zbyt zapedzasz, uswiadom sobie, ze nie jest to dziennik ustaw a forum gdzie mozna swobodnie dzielic sie swoimi "myslami" i pogladami na dany temat, jesli masz ze soba problem wyloguj sie, zjedz sobie skórą i wróć. Pozdrawiam Cie serdecznie

Problem to ty masz ze soba co juz kazdy zauważył co do forum to tak luzno tez nie można pisac jest cos takiego jak regulamin ktorego zaloze sie ze nie przeczytales ale co tam kupuj moto siedzac przed kompem moze klikniesz kup teraz szukaj szukaj a my latamy pozdro

ok Arku, dziekuje za uwagi