A ile siników przyjacielu rozebrałeś i robiłeś w nich z głowicami
?
ANI JEDNEGO nie spotkałem w którym głowica byłaby OK, do tego wiele silników musi mieć robioną też płaszczyznę na CYLINDRACH
... Długo by pisać co i jak ( ogólnie to dobrze jest to raz zobaczyć ) ale nawet uszczelka pod głowice jest metalowa i pięknie potrafi się odgnieść w głowicy więc składanie tego potem bez przygotowania to zwyczajnie proszenie się o kłopoty ... Może 2 czy 3 na 10 będzie działało ale co jeśli nie będzie ? Przyjedziesz do mnie na remont pieca .. zapłacisz 5 tysięcy za same części - ja to poskładam bo twoim zdaniem wszystko jest OK i okaże się że nie jest OK ... nie musisz mnie przekonywać że z uśmiechem na twarzy powiesz : SPOKO zróbmy ten piec jeszcze raz
.. BO NIGDY ALE TO PRZENIGDY W TO NIE UWIERZĘ
..
Jeszcze w normalnym silniku gdzie cylindry są razem z blokiem to spoko, kilka godzin, parę pierdół i po robocie ale w R1 to jest droga przez mękę i koszty x3 bo takich magików którzy zdejmowali głowicę nie zmieniając uszczelki pod cylindrami to też już na tapecie miałem ( akurat w RN22 - bo tych robię najwięcej ) ładnych kilka razy
...
Są pewne zasady które są po to żebyś miał łatwiej, pewniej i szybciej - ale każdy póki nie przekona się na własnej skórze to lubi kombinować ..
I na koniec nie bardzo rozumiem stwierdzenie : "Rozumiem brak szlifu.." i " zawsze trzeba planować" ... Wiem że człowiek całe życie się uczy i może to jest coś innego .. ale ogólnie robienie powierzchni w silnikach motocyklowych to szlifowanie kamieniem ( rzadko kiedy robi się to wirującym frezem ) więc szlif a planowanie to robienie równej i czystej powierzchni ale tak jak pisałem może coś się nauczę - chętnie poczytam o różnicy między szlifem głowicy a jej planowaniem
...
I na koniec : serwisówki oczywiście zakazują planowania, złe = śmietnik ... ale
...
Tak że mogę się zgodzić w teorii że zmierzysz głowicę ( to też temat na wywód ) ale OK, zmierzysz i jest OK i zaryzykujesz składanie z ewentualnym potem telefonem : " No cześć, wywala płyn ze zbiorniczka, kiedy przywieść moto ?? I tak żebyś się w 3 dni wyrobił, bo wiesz, sezon a ja nie mam czym jeździć"