chcesz dobry cras-pady to zakup sobie GSG, tanie nie są ale bardzo dobrej jakości https://www.gsg-mototechnik.de/ mamy to w ofercie jutro mogę Ci wycenić, ewentualnie powiedz do jakiej ceny szukasz

Fajne, ciekawa jaka cena?
Jak możesz to zapytaj o te koło boczków i te koło setów. Dzięki.

(2017-09-12, 03:58 PM)Żbiq88 napisał(a): byly jak kupilem ale sa na allegro. jestem zadowolony. gdyby motor nie udezyl w tyl samochodu z tego slizgu prosto bakiem, szyba i licznikiem to mialbym male przetarcie tylko na plugu

Właśnie dlatego nie do końca jestem zwolennikiem crash padów, a już zupełnie nie polecam zakładać ich w takiej ilości. Gdybyś ich nie miał to może faktycznie owiewki by były do wyrzucenia ale moto by wyhamowało pewnie przed tym samochodem a tak jak masz tyle crashpadów założone to się pięknie na nich ślizga i zatrzymuje się na czymś twardym. Ja zazwyczaj zakładam 1 kpl z boku żeby przy parkingówkach nie było za dużo zniszczeń ale na osie itp już nie zakładam. Widziałem kiedyś kilka filmików gdzie moto było zgruzowane właśnie przez crashe bo ślizgało się po szlifie tak długo że wpadało albo w barierki albo jakieś samochody i inne przeszkody. Więcej z tego strat niż pożytku

(2017-09-14, 08:41 AM)Blue napisał(a):

(2017-09-12, 03:58 PM)Żbiq88 napisał(a): byly jak kupilem ale sa na allegro. jestem zadowolony. gdyby motor nie udezyl w tyl samochodu z tego slizgu prosto bakiem, szyba i licznikiem to mialbym male przetarcie tylko na plugu

Właśnie dlatego nie do końca jestem zwolennikiem crash padów, a już zupełnie nie polecam zakładać ich w takiej ilości. Gdybyś ich nie miał to może faktycznie owiewki by były do wyrzucenia ale moto by wyhamowało pewnie przed tym samochodem a tak jak masz tyle crashpadów założone to się pięknie na nich ślizga i zatrzymuje się na czymś twardym. Ja zazwyczaj zakładam 1 kpl z boku żeby przy parkingówkach nie było za dużo zniszczeń ale na osie itp już nie zakładam. Widziałem kiedyś kilka filmików gdzie moto było zgruzowane właśnie przez crashe bo ślizgało się po szlifie tak długo że wpadało albo w barierki albo jakieś samochody i inne przeszkody. Więcej z tego strat niż pożytku

no w tym przypadku sie zgodze. ja sam zatrzmalem sie duuuuzo blizej niz motor ktory przelecial naprawde kawal. pare dni po wypadku bylem ogladac jak wyglada ulica po tym slizgu i faktycznie slad po crashu byl bardzo dlugi. ciekaw jestem ile by ten moto przelecial jak by nie bylo tego samochodu

Wszystko fajnie .. tylko kto da gwarancję że gdyby nie crashpad to moto nie miałoby tylko obdartych delikatnie plastików a wygięty tylny stelaż od podnóżków pasażera i przedarty dekiel z masą syfu w silniku .. tutaj raczej nie ma nic pewnego ..

[attachment=8244Pany ma ktoś może do sprzedania takiego crasha lub widzial gdzieś?